„Młynarski Symfonicznie”
Filharmonia Gorzowska, piątek 8 marca 2024
W koncercie wystąpili:
Orkiestra Filharmonii Gorzowskiej pod dyrekcją Agaty Zając
Iza Połońska – śpiew
Leszek Kołodziejski – fortepian, akordeon, aranżacje
Kuba Raczyński – saksofon
Filip Dzierżawski – gitara basowa
Mateusz Krawczyk – perkusja
Już na kilka dni przed koncertem brakowało biletów. Nic dziwnego, bowiem Wojciech Młynarski (1941 – 2017), to jeden z najwybitniejszych twórców polskiej piosenki, cieszącej się ciągle ogromną popularnością. Można chyba powiedzieć, że nie ma takiego człowieka w Polsce, który by nie znał piosenek Młynarskiego.
Znany jest ze swoich autorskich recitali. Jego teksty to często aktualne felietony codzienności, trafione w dziesiątkę.
Pisał piosenki dla siebie, ale także dla innych wykonawców. Dla Kaliny Jędrusik, Ireny Santor, którą cenił za kunszt, Michała Bajora, Edyty Geppert, Hanny Banaszak, Ewy Bem i wielu innych. Współpracował ze znakomitymi muzykami, m.in. z Włodzimierzem Korczem, Adamem Sławińskim, Januszem Sentem, czy Jerzy Wasowskim.
Piosenki Młynarskiego z powodzeniem wykonuje Zespół „Raz Dwa Trzy”.
Ale nie często można je słyszeć z towarzyszeniem orkiestry symfonicznej. Tak było podczas gorzowskiego koncertu.
Piosenki w nowej aranżacji, opracowanej przez Leszka Kołodziejskiego wykonała Iza Połońska. „Wokalistka, kameralistka, śpiewająca w różnych stylach od klasyki po piosenkę aktorską i jazz”. Doktor sztuk muzycznych. W Jej wykonaniu z towarzyszeniem zespołu i orkiestry usłyszeliśmy m. in. „Kocham, cię Zycie”, „Lubię wracać tam gdzie byłam już”, „Moje serce to jest muzyk”, Taki cud i miód”, „Nie ma jak u mamy”, walc Embarras”, czy na koniec „Róbmy swoje”.
Wojciech Młynarski to także jeden z najwybitniejszych twórców w powojennej historii polskiego kabaretu literackiego. Dla przykładu podam Kabaret „Dudek” Edwarda Dziewońskiego.
Wojciech Młynarski, to mistrz słowa ostatnich dziesięcioleci. Członek Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.
Było klimatycznie i nastrojowo.
Ewa Rutkowska
134 total views, 1 views today