O zabawnym dzieciństwie, o rodzicach ale także o czasach trudnych i biednych, potem o twórczości i byciu aktorem, dyrektorem i politykiem opowiadał 23 października Jerzy Fedorowicz w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Zbigniewa Herberta w Gorzowie Wielkopolskim.
Z autorem książek „Absolwenci. Rocznik’69” i „Lodołamacz Fedor” rozmawiała Hanna Kaup, która przypomniała, że to kolejna wizyta Jerzego Fedorowicza w gorzowskiej bibliotece, był tu w 2018 roku. Obecne spotkanie miało dodatkową oprawę, bo z tortami przygotowanymi z okazji zbliżających się 77 urodzin Jerzego Fedorowicza, które przypadną 29 października.
Z tej okazji Jubilat otrzymał symboliczny tort od Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zb. Herberta, a drugi z dedykacją od senatora Władysława Komarnickiego.
Jedna z czytelniczek gorzowskiej biblioteki, w rozmowie z milpress wyraziła żal, że niewiele młodych osób przybyło na promocję, a przecież to cenny czas aby przez spotkania z ludźmi kultury poznawać także historię naszego kraju, to także możliwość przebywania w środowisku wysokiej kultury, poznawania wartości przekazywanych przez pokolenia.
Jerzy Fedorowicz przypomniał, że jego obydwoje rodzice byli żołnierzami Armii Krajowej. Potem mama była szefową redakcji „Wolność i Niezawisłość” tata był szefem obstawy tej redakcji w stopniu oficerskim.
Ojciec Jerzego Fedorowicza był aktorem, mama tworzyła szkoły w szpitalach w Krakowie dla chorych dzieci, a potem żądała od swoich synów a także i aktorów, między innymi Anny Dymnej, Jana Nowickiego, Jerzego Stuhra żeby przychodzili do szpitali i występowali dla tych dzieci.
Jerzy Fedorowicz urodził się w Polanicy-Zdroju. W latach 1989–2005 był dyrektorem teatru Ludowego w Krakowie. Ukończył studia na PWST w Krakowie. Jako aktor związany był z krakowskimi teatrami Rozmaitości i Starym oraz Państwowymi Teatrami Dramatycznymi w Szczecinie.
Foto Grzegorz Milewski
127 total views, 1 views today