FILHARMONIA GORZOWSKA ROZPOCZYNA NOWY SEZON

FORTE55

Urszula Śliwińska informuje

Genialna muzyka, słowiańska dusza i wielkie emocje – oto hasła, które są najkrótszą zapowiedzią pierwszego koncertu w nowym sezonie artystycznym w Filharmonii Gorzowskiej. Już 28 września usłyszymy słynne dzieła Aleksandra Borodina, Piotra Czajkowskiego oraz Siergieja Rachmaninowa.

Na rozpoczęcie – Tańce połowieckie z  jedynej opery Borodina – Kniaź Igor (1890). Znajdziemy w nich piękno orientalnych melodii oraz bogactwo rytmów i brzmień, które przywołują egzotyczny świat Wschodu.

Czajkowski i Rachmaninow komponowali dzieła dziś uważane za wybitne. Dzięki połączeniu talentu i emocjonalności ich muzykę podziwiamy z jednej strony za śpiewność i melodyjność, z drugiej – za jej impulsywność i wielką uczuciowość. Pobrzmiewają w niej m.in. echa dramatycznych przeżyć osobistych obu twórców. Tak jest z pełną emocji IV Symfonią f-moll (1877-1878) Czajkowskiego uznawaną za najbardziej autobiograficzne z jego dzieł.

Styl wielkiego romantyka stał się inspiracją dla równie uczuciowej i natchnionej muzyki Siergieja Rachmaninowa. Choć jego epoka podążała odważnie za awangardą, on pozostawał wierny muzyce rosyjskiej XIX wieku. Usłyszymy to w II koncercie fortepianowym (1901), w którym łagodność, miękkość, melancholia i liryzm przeplatają się z patosem, dramatyzmem i burzliwymi zmianami nastroju. Przez pianistów Koncert uznawany jest za dzieło arcymistrzowskie. Partie solowe wykona znakomita pianistka Beata Bilińska.

Koncertowi towarzyszyć będzie otwarcie wystawy fotograficznej we foyer Filharmonii. Zdjęcia prezentują najważniejsze wydarzenia minionego sezonu artystycznego.

Ceny biletów: 45 zł / normalny, 38 zł / ulgowy, 32 zł / balkon

1,134 total views, no views today

„BEZ ZNIECZULENIA” W GORZOWSKIM TEATRZE

TEATR555Tetatr6688Teaaa5588

Foto teatr

Sztuka świetna. Rzeczywistość straszna.

Na pewno warto obejrzeć.

„Bez znieczulenia” to program satyryczny z cyklu przychodzi baba do lekarza A lekarz to Krzysztof Tuchalski, Bartosz Bandura i Justyna Jeleń. Publiczność zatem niczego nie musi się obawiać, bo będzie w bardzo dobrych rękach. Nasi aktorzy sprawią, że widzowie zapomną o chorobach, czy innego rodzaju dolegliwościach. Leczą śmiechem, a śmiech to przecież samo zdrowie. Zapraszamy na wieczór w teatrze, w czasie którego będzie można złapać dystans i spojrzeć na służbę zdrowia z przymrużeniem oka. Wyselekcjonowana mieszanka komediowych skeczów pełnych czarnego humoru przeplatana piosenkami z towarzyszeniem muzyki na żywo. Pewna recepta na dobry humor. Spektakl zrealizowany w ramach inicjatyw aktorskich” – czytamy na stronie Teatru im. J. Osterwy.

Świetna gra „starych :) aktorów” Krzysztofa Tuchalskiego i Bartosza Bandury, wyśmienita młodej artystki Justyny Jeleń. Doskonała oprawa muzyczna na żywo Marka Zalewskiego, który przez moment był nawet aktorem. I ta piosenka marzycielska…… „Gdzie się podziały tamte prywatki”. – Oj  nie, nie „Gdzie się podziały nasze podatki? – sprowadza na twardą glebę.

Najpierw salwy śmiechu i nie można ich powstrzymać, potem śmiech jest coraz bardziej cichy, a  na końcu śmiech przez łzy. Śmiać się mogą ludzie zdrowi, albo ci którzy na moment chcą zapomnieć o chorobie.

 

 

1,717 total views, no views today

WYSTAWA PAMIĄTEK PO WŁODZIMIERZU KORSAKU W GORZOWSKIEJ BIBLIOTECE

WYSTAWAWYSTA55LEŚNIAK55HELEHA

Gorzowianie tłumnie przybyli 20 września na wystawę fotografii oraz pamiątek po Włodzimierzu Korsaku, zorganizowaną w 45 rocznicę jego śmierci, w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Zbigniewa Herberta.

Włodzimierz Korsak – leśnik, myśliwy, fotograf, pisarz, rysownik, społecznik urodził się 1 sierpnia 1886 roku w Anińsku /kiedyś Biała Ruś/. Do Gorzowa Wielkopolskiego przyjechał w lipcu 1945 roku. Zmarł 23 września 1973 roku w Krakowskim Domu Spokojnej Starości. Po dziesięciu latach, zgodnie z jego wolą, prochy przeniesiono do Gorzowa Wielkopolskiego. Tu także spoczęła jego żona.

Na uroczystość otwarcia wystawy z Bydgoszczy przyjechała wnuczka przyrodnika Helena Dobaczewska-Skonieczka, która podzieliła się wspomnieniami o swoim dziadziusiu – w ten sposób z czułością określała swojego przodka, po którym odziedziczyła m.in talent poetycki. Kilka utworów poświęciła pamięci Włodzimierza Korsaka.

W rozmowie z milpress wyznała, że media wielokrotnie informowały o samotnej starości jej dziadka i o tym, że umarł w domu pomocy. Natomiast prawda jest taka – powiedziała pani Helena, że dziadek sam wybrał to miejsce, ponieważ w zaciszu planował twórczo pracować. Niestety stało się inaczej,  po roku przebywania w domu opieki zmarł.

Na osiedlu Górczyn znajduje się pomnik myśliwego, którego pomysłodawcą był Polski Związek Łowiecki Zarząd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. Autorem monumentu jest gorzowski artysta Andrzej Moskaluk, wykonawcą rzeźby przedstawiającej Włodzimierza Korsaka z lornetką obok, którego siedzi pies – jest Tadeusz Skotarczak z Rokietnicy.

Organizatorami wystawy są: Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. Zbigniewa Herberta w Gorzowie Wielkopolskim, Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego i Okręgowa Rada Łowiecka w Gorzowie Wielkopolskim, Klub Kolekcjonera i Kultury Łowieckiej oddział gorzowski im. Włodzimierza Korsaka. Większość eksponatów pochodzi z kolekcji Henryka Leśniaka /na fotografii obok monumentu Korsaka/

1,490 total views, no views today

LECH WAŁĘSA SPOTYKA SIĘ Z JEGO ŚWIĄTOBLIWOŚCIĄ DALAJLAMĄ

Tak było w 2013 roku podczas XIII Światowego Szczytu Laureatów Pokojowej Nagrody Nobla, który odbywał się w Warszawie od 21-23 października pod hasłem ”Solidarni dla pokoju – czas działać”. Spotkanie zostało zorganizowane w 30. rocznicę przyznania Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla. Więcej: w mojej książce „Prześladowałam Lecha Wałęsę i nie żałuję”

SALALW i DAL55DALA55DA55www

O spotkaniu Lecha Wałęsy z Jego Świątobliwością Dalajlamą, 19 września 2018 r.

tutaj: http://www.faz.net/aktuell/rhein-main/dalai-lama-treffen-mit-friedensnobelpreistraegern-in-darmstadt-15795722.html

1,348 total views, no views today

NOWY ROZDZIAŁ W GORZOWSKIEJ UROLOGII

SZPITAL55

Informuje i foto Agnieszka Wiśniewska – rzecznik szpitala

Dr n. med. Piotr Petrasz i lek. med. Marcin Gałęski to dwaj nowi lekarze, którzy od początku  września 2018 r. związali się z Oddziałem Urologii i Onkologii Urologicznej Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. Dr Petrasz został kierownikiem oddziału (zastąpił na tym stanowisku Andrzeja Kaczmarka – obecnego dyrektora ds. lecznictwa WSzW), Marcin Gałęski jest jego zastępcą.

Nowi lekarze to też nowe doświadczenie i plany rozwoju gorzowskiej urologii. A te są bardzo ambitne. Jak choćby operacje wszczepiania sztucznych zwieraczy cewki moczowej, zabiegi wykonywane zaledwie przez kilka ośrodków medycznych w Polsce (zwykle o statusie szpitali klinicznych). Zespół lekarski oddziału urologii przygotowuje się też do rozszerzenia oferty procedur uroonkologicznych – głównie leczenia nowotworów nerki, pęcherza moczowego i prostaty. W tym ostatnim przypadku orężem lekarzy w walce z chorobą ma być wykonywanie zabiegów laparoskopowej prostatektomii radykalnej, czyli wycięcia zaatakowanego przez nowotwór gruczołu krokowego przy pomocy laparoskopu.

– Będziemy chcieli zacząć za miesiąc. Szacujemy, że rocznie moglibyśmy przeprowadzić około 100 takich operacji. Pacjenci na to czekają, bo zastosowanie laparaskopu zamiast tradycyjnej operacji daje im wiele korzyści. To metoda mniej inwazyjna i bardziej bezpieczna dla pacjenta, a co najważniejsze dla chorego – po zabiegu szybciej dochodzi się do zdrowia –  tłumaczy dr Petrasz – kierownik Oddziału Urologii i Onkologii Urologicznej Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp.

Kto będzie kwalifikowany do takiego zabiegu? Przede wszystkim mężczyźni, którzy mają nowotwór prostaty ograniczony tylko do tego narządu lub zaawansowany miejscowo, ale bez przerzutów.

Niebawem urolodzy z gorzowskiego szpitala będą gotowi do wykonywania zabiegów wszczepiania sztucznych zwieraczy cewki moczowej. Wskazaniem do przeprowadzenia tego zabiegu jest niemal całkowite nietrzymanie moczu, które może mieć związek z wcześniejszym leczeniem chorego z powodu raka prostaty.

– To problem nie tylko tej grupy Pacjentów. Może on dotyczyć także osób z ciężkim urazem miednicy mniejszej i uszkodzoną cewką moczową oraz pacjenci ze schorzeniami neurologicznymi. Podczas operacji wokół cewki moczowej umieszcza się specjalny pompowany mankiet, a pompkę z regulatorem ciśnienia wszczepia się do moszny. Całość uzupełnia przycisk uruchamiany przez Pacjenta gdy czuje on potrzebę oddania moczu – wyjaśnia dr Petrasz.

Po takim zabiegu chory wraca do zwykłej codziennej aktywności, znów może cieszyć się życiem, i bez obawy o wystąpienie krępujących sytuacji uczestniczyć w życiu społecznym i publicznym.

Wszyscy lekarze pracujący w oddziale są członkami Polskiego Towarzystwa Urologicznego

Specjalnością oddziału jest kompleksowa diagnostyka i leczenie chorób układu moczowego u kobiet i mężczyzn oraz układu rozrodczego u mężczyzn.

Praktyka lekarska jest oparta na wytycznych Europejskiego Towarzystwa Urologicznego

Działalność oddziału można podzielić na trzy główne nurty: Onkologia – nowotwory układu moczowego (i rozrodczego u mężczyzn). Kamica układu moczowego.Urologia funkcjonalna.

W oddziale prowadzi się również leczenie urazów układu moczowego (i płciowego u mężczyzn) oraz leczenie zakażeń układu moczowego jeśli wymagają hospitalizacji.

Kadra medyczna oddziału: 6 lekarzy (w tym 1 rezydent), 19 pielęgniarek.

2,015 total views, no views today

„U BABCI NONCI” W GORZOWIE WIELKOPOLSKIM

Robert DolińskiRestauracja U BabciNONCIA

Fot. wm, up

Zdj. 1. Robert Doliński

Zdj. 2. Anna Szymanek /z lewej/

W cygańskiej restauracji dzień rozpoczyna się i kończy modlitwą

W cygańskiej restauracji „U Babci Nonci” w Gorzowie Wielkopolskim przy ul. Chrobrego,  dzień rozpoczyna się i kończy modlitwą. Nazwa lokalu została nadana ku czci Alfredy  Markowskiej zwanej babcią Noncią, która w czasie wojny ratowała dzieci romskie, polskie i żydowskie przed zagładą. Babcia Noncia ma 92 lata i mieszka niedaleko restauracji przy ul. Dąbrowskiego.

Alfreda Markowska – Babcia Noncia w czasie wojny ratowała dzieci romskie, polskie i żydowskie z transportów  jadących na zagładę. Została odznaczona przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Orderem Odrodzenia i Krzyżem Komandorskim, a w ubiegłym roku prezydent Gorzowa Wlkp. Jacek Wójcicki odznaczył ją odznaką honorowego obywatela nadwarciańskiego miasta.

Restauracją, która działa od miesiąca,  zarządza jej wnuk Rober Doliński – prezes spółdzielni socjalnej oraz szef świetlicy i zespołu wokalno tanecznego dla dzieci romskich i polskich.

W restauracji pracuje 5 osób, wszyscy są ze sobą spokrewnieni. – Codziennie przed otwarciem i przed zamknięciem modlimy się. Nasza restauracja jest pobłogosławiona przez Pana Jezusa, bo my zaczynamy dzień i kończymy modlitwą, do której razem stajemy – powiedział Robert Doliński, zaznaczając, że Romowie są katolikami.

– Nie wypieramy się wiary. My się  codziennie modlimy, przynajmniej raz w tygodniu chodzimy do kościoła. Codziennie rozmawiamy z Panem Jezusem. Powierzamy mu naszą pracę – powiedział szef lokalu, w którym naczelne miejsce zajmują symbole wiary.

Na wprost wejścia znajdują się wizerunki Matki Bożej m.in z Medjugorie, Krzyż oraz  flakonik z winem prawdopodobnie z Kany Galilejskiej podarowany przez babcię Noncię. Po prawej stronie znajduje się wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej.

Robert Doliński powiedział: – W domu modlimy się różnie, jest czas kiedy się rozmawia indywidualnie, bo dla nas modlitwa jest rozmową z Bogiem. W mojej rodzinie co wieczór z rodzicami się modliliśmy i w naszych domach tak również jest, że modlimy się z naszymi dziećmi. Prócz tego każdy z nas ma swoją ulubioną modlitwę, każdego dnia staramy się żyć chrześcijaństwem. Modlitw ulubionych mam bardzo dużo ale taka przeżyciowa to jest „Tajemnica szczęścia”,  muszę ją odmówić codziennie bo nie zasnąłbym gdybym jej nie odmówił.

Odpowiadając na pytanie o modlitwy przeszedł na zaplecze i przyniósł książeczkę „Tajemnica szczęścia”  piętnaście modlitw św. Brygidy do naszego Boskiego Zbawiciela i wspaniałe obietnice.  Doliński przypomniał, że codziennie odmawiają także litanie, często do Krwi Chrystusa, indywidualnie albo w grupach. Modlimy się z dziećmi, czytamy Biblię. Postanowiłem sobie, że przeczytam ją od deski do deski ze zrozumieniem. Nie czytam na przymus, tylko wtedy kiedy mogę i czuję, że jest to dobry czas. Jeszcze jestem w Starym Testamencie. Zawsze proszę Ducha św. o rozumienie – wspomniał szef restauracji cygańskiej, podkreślając, że co roku w Gorzowie organizowany jest romski  festiwal zespołów taneczno – wokalnych pod nazwą „Muzyka łagodzi obyczaje”.

– W tym czasie organizujemy degustację potraw romskich, które cieszą się dużą popularnością i szybko znikają ze stołów. To nas zainspirowało do utworzenia punktu gastronomicznego. Chcieliśmy aby obok wielu kuchni indyjskich czy tureckich powstała także kuchnia romska, bo przecież Cyganie w Gorzowie są od zawsze – powiedział Doliński.

W restauracji podawane są typowe dania cygańskie, nawet popularne pomidorowe,  gulaszowe, rosół czy bigos mają tutaj specyficzny smak. W lokalu odbywają się raz w tygodniu próby zespołów cygańskich, umilając czas posiłku gościom. Na co dzień brzmi tu romska muzyka.

Restauracja została otwarta dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej. 180 tys. zł udało się pozyskać z Lubuskiego Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej, które wspierało Cyganów przy tworzeniu restauracji.

 

1,645 total views, no views today

KONSERWATORIUM BIBLIJNE W GORZOWSKIM KIK-u

BIB

Stanisław Księżniakiewicz informuje

Gorzowski Klub Inteligencji zaprasza na Konserwatorium biblijne.

Zapraszam na pierwsze po wakacjach spotkanie w Klubie Inteligencji Katolickiej. Rozpoczynamy cykl spotkań które nazwaliśmy : „Konwersatorium biblijne”. W najbliższą środę dnia 19.09.2018 r. o godz. 17:00 w naszej salce klubowej
ul. Obotrycka 10 spotkanie poprowadzi ks. dr Zbigniew Kobus proboszcz Parafii Katedralnej na temat: „Biblijny sens życia”. Proszę o poinformowanie możliwie szerokie grono naszych członków, przyjaciół, sympatyków i osoby zainteresowane.

Z chrześcijańskim pozdrowieniem
Stanisław Księżniakiewicz – Klub Inteligencji Katolickiej w Gorzowie Wlkp.

1,338 total views, no views today