TECHNICZNE OTWARCIE HALI ARENA GORZÓW

DSC06796AR DSC06836DSC06850DSC0685620231204_130732DSC0686120231204_131055DSC06863DSC0686920231204_134416

Fot. Grzegorz Milewski

Z udziałem, m.in.: władz wojewódzkich z wicewojewodą lubuskim Wojciechem Perczakiem, miejskich z prezydentem Jackiem Wójcickim, samorządowych oraz parlamentarzystów z europoseł Elżbietą Rafalską, poseł Krystyną Sibińską, posłem Władysławem Dajczakiem, senatorem Władysławem Komarnickim ks. Mariuszem Kołodziejem proboszczem katedry WNMP, otwarto  4 grudnia w Gorzowie Wielkopolskim nowy obiekt – halę sportowo-widowiskową na ponad 5 tys. osób.

Władysław Dajczak, były wojewoda lubuski a obecnie poseł wspomniał, że czas otwarcia tego obiektu zbiegł się z wyjątkowym czasem dla nas wszystkich – czasem nadziei, który niosą zbliżające się święta Bożego Narodzenia. To wydarzenie pokazuje, że nadzieja może być trudna i można długo na nią czekać ale w końcu się realizuje.

Sebastian Świderski – siatkarz i trener, obecnie prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Honorowy Obywatel Miasta Gorzowa Wielkopolskiego stwierdził, że żałuje iż urodził się 46 lat temu więc nie będzie już mógł korzystać z tego obiektu aktywnie ale cieszy się, że wykorzystają to miejsce sportowcy. A widowiska siatkarskie na pewno będą tu czymś wyjątkowym. Zapowiedział, że od 10 do 14 stycznia odbywać się tu będą Mistrzostwa Europy Wschodniej.

Europoseł Rafalska powiedziała, że ten wielofunkcyjny obiekt jest nie tylko przeznaczony dla sportu ale także dla wielu różnych działań artystycznych. – Stoi przed państwem szczęśliwy i zadowolony człowiek, który czeka na pierwszą imprezę, wypełnioną ludźmi, a hala będzie pełna emocji.

Poseł Krystyna Sibińska, powiedziała, że ten obiekt jest spełnieniem marzeń wielu gorzowian, bo Gorzów sportem stoi. Poseł życzyła aby każdy stąd wychodził pełen miłych wrażeń i dobrych uczuć.

W imieniu ordynariusza diecezji zielonogórsko – gorzowskiej bpa Tadeusza Lityńskiego, proboszcz gorzowskiej fary ks. Mariusz Kołodziej przekazał pozdrowienia i zapewnienie o modlitewnej łączności z uczestnikami dzisiejszego wydarzenia. Proboszcz katedry odnosząc się do otwarcia nowoczesnego obiektu zauważył, że świętując tego typu wydarzenia warto pamiętać, że wielowymiarowa jest nasza codzienność, że sferze materialnej towarzyszyć musi  troska o duchowy wymiar.

Na zakończenie wydarzenia prezes Centrum Sportowo Rekreacyjnego „Słowianka” Joanna Kasprzak Perka oprowadzała po nowoczesnym widowiskowym obiekcie znajdującym się przy ul. Słowiańskiej 16.

Gorzowianie będą mieli okazję 9 i 10 grudnia obejrzeć obiekt od środka, wziąć udział w koncertach i imprezach towarzyszących m.in. w „zimowym miasteczku” na zewnątrz obiektu.

 

 

301 total views, 1 views today

IKONA ŚW. WERONIKI PEREGRYNUJE W GORZOWSKIEJ PARAFII

Ikona 1

– Chciałbym abyśmy w obecności św. Weroniki przeżywali swoje zajęcia i pomodlili się przed ikoną ale bez nadmiernego patosu – powiedział dr Tomasz Sałatka, od roku kustosz sanktuarium św. Weroniki Guliani oraz proboszcz parafii NMP Królowej Polski w Gorzowie Wielkopolskim, w której trwa peregrynacja ikony św. Weroniki.

WM: Rozpoczął się Adwent, jakie przesłanie ma ksiądz na ten czas oczekiwania?

Ks. Tomasz Sałatka: Niech ten Adwent będzie czasem, w którym będziemy rozważać życie Boga i człowieka. Żyjmy bardziej uważnie, rozważająco, nawet kiedy biegniemy, to uważniej. Bez tej uwagi upadniemy w życiowym biegu – wiem coś o tym bo sam biegam maratony i bez skupionej uwagi nic się nie osiągnie.

WM:: Minął rok od momentu kiedy został ksiądz proboszczem sanktuarium św. Weroniki. Co nowego udało się wprowadzić? Pytam o to, ponieważ wydaje  się, że jest ksiądz dłużej, gdyż wiele dzieł się tu dokonuje.

Ks. TS: Raczej staram się usystematyzować to co dobrze funkcjonuje w tej parafii. Chciałbym pogłębiać to co już jest, niż przeprowadzać reformy. Szczególnie, że przejąłem parafię dobrze funkcjonującą w wielu obszarach. Spoglądając na to co robimy trzeba te dzieła, które wspólnie podejmujemy podzielić na dwie rzeczywistości: duchową  i materialną.

Przez rzeczywistość duchową rozumiem całą formację religijną realizowaną przez dobrze, prawdziwie i pięknie celebrowane sakramenty, katechezę około sakramentalną i spotkania grup modlitewnych. Rzeczywistość sanktuaryjna przenika się z parafialną, nie da się tego rozdzielić. Tu rozumiem całe dzieło tworzenia sanktuarium w wymiarze duchowym z akcentem na życie św. Weroniki Giuliani. Chciałbym aby jej postawa, która zrealizowała się przez modlitwę w intencji zagubionych duchowo stała się drogą dla parafian. Chciałbym aby mieli świadomość, że ich modlitwa, cierpienia ofiarowane za innych mają ogromną moc i nie są daremne.

Jest też ten wymiar zewnętrzny, który realizujemy przez Mszę św. w pierwszy  piątek miesiąca o godz. 15, Drogę Krzyżową z własnymi krzyżami, czy też przez codzienną indywidualną modlitwę a także spotkania grup parafialnych i dzieł charytatywnych. Jest też wymiar remontowo-budowlany ale to rzeczywistość każdego proboszcza i każdej parafii.

WM: Powiedział ksiądz niedawno, że zaprzyjaźnia się ze św. Weroniką. Na czym to polega?

Ks. TS: To znaczy, że rozmawiam z Weroniką jak z przyjaciółką i świadomie nie mówię, że ze świętą. Dla mnie Weronika jest bliską osobą, z którą idę przez życie.

WM: Rozpoczęła  się peregrynacja ikony św. Weroniki, którą dla kościoła napisała Ewa  Szlempo, jak do tego doszło, że właśnie ta artystka ją wykonała?

Ks.TS: Szukałem osoby, która mogłaby namalować ikonę Weroniki bo wiedziałem, że potrzebna jest peregrynacja nadziei w parafii. A Weronika ze swoim przesłaniem pokazuje, że modlitwa może czynić cuda, więc poprosiłem panią Ewę aby podjęła się zadania, a ona się zgodziła.

WM: Wcześniej była rzeźba, proszę powiedzieć o twórcy tego dzieła.

Ks. TS: Pan Stanisław Tomaszewski jest znanym artystą w naszej diecezji, który podejmuje się pracy w kościołach i kaplicach. Wiele swoich dzieł przekazał też do naszego kościoła. Mamy ołtarz Sybiraków, ozdobę św. Antoniego, Drogę Krzyżową, wystrój kaplicy Weroniki. Widząc piękno tych prac, chciałem aby tryptyk podróżny św. Weroniki wyrzeźbił pan Stanisław.

WM: Czy wcześniej miał ksiądz bliskiego zaprzyjaźnionego Świętego, kto nim jest?

Ks. TS: Tak. Św. Edytę Stein, św. Tomasza  Becketa i  św. Józefa.

WM: Jak  włączyć do takiej przyjaźni młodych ludzi w czasach nadchodzącej sztucznej inteligencji, w których pokazywany jest świat rządzony przez wszechwładnego człowieka niepotrzebującego Boga ale świat bardzo smutny?

Ks. TS: Własne świadectwo i własne życie, realizowane pasje i pomysły życia codziennego z Bogiem, chyba stają się najlepszym świadectwem. Bo nie o przekonywanie chodzi ale o inspirację do odkrywania.

WM: Powracając do św. Weroniki, czy jest  wiele osób a może rodzin, które zapraszają ikonę do swojego mieszkania i wspólnej modlitwy?

Ks. TS: Czy wiele, tego jeszcze nie wiem. Poprosiłem aby się zapisywać na listę i jak na razie przez tydzień Weronika nie została w kościele. Zobaczymy jak będzie. Nie mam pragnień ilościowych a raczej jakościowe.

KAI: Jak powinno wyglądać takie spotkanie od momentu przyjęcia ikony w kościele ?

Ks. TS: Chciałbym aby Weronika towarzyszyła naszym zajęciom. Raczej, aby była obecna niż adorowana. Chciałbym abyśmy w jej obecności przeżywali swoje zajęcia i oczywiście pomodlili się przed ikoną, ale bez nadmiernego patosu. Uważam, że wówczas jest szansa na zmianę duchowego kierunku w świadomości świętych obcowania.

WM: Czy zapoznał się ksiądz ze świadectwami ludzi, przekazującymi swoje doświadczenia działania św. Weroniki?

Ks.TS: Widziałem księgę i czytałem niektóre świadectwa ale nie ukrywam, że brakuje mi czasu na pogłębioną refleksję tych świadectw. Obiecuję, że się poprawię.

Szesnaście lat temu ówczesny ordynariusz diecezji zielonogórsko – gorzowskiej bp Adam Dyczkowski ustanowił dekretem kościół NMP Królowej Polski w Gorzowie Wielkopolskim przy ul. Żeromskiego – Sanktuarium Świętej Weroniki Guliani.

Św. Weronika Giuliani jest uznawana za jedną z największych świętych Kościoła, obdarzoną licznymi łaskami i naznaczoną znamionami męki Pańskiej. Urszula – takie imię otrzymała na chrzcie urodziła się 27 grudnia 1660 roku w Marcatello we Włoszech. Weronika otrzymała dar stygmatów. W 1839 r. ogłoszona została świętą.

Rozmowa z ks. Tomaszem Sałatką sprzed roku w KAI:    https://www.ekai.pl/kustosz-sanktuarium-sw-weroniki-chcemy-szczegolnie-modlic-sie-za-zagubionych-duchowo/

O Ewie Szlempo: http://wandamilewska.pl/?p=7665

Stanisław Tomaszewski –  snycerz, dyplomowany artysta rzeźbiarz. Od 1976 roku właściciel pracowni „Rzeźba w drewnie”. O Artyście: https://encyklopedia.wimbp.gorzow.pl/t/tomaszewski_stanislaw/tomaszewski_stanislaw.html

388 total views, 1 views today

EKSPERYMENTALNA PREMIERA W GORZOWSKIM TEATRZE

t403931625_3309715812652512_3810698276376926526_nWspaniały światTDRAMAPodolak

„Nowy wspaniały świat” – to tytuł scenicznego eksperymentu wg powieści Aldousa Huxleya w   Teatrze imienia Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim, którego premiera odbyła się 1 grudnia.

Czy nowy wspaniały świat, jest naprawdę wspaniały, można sobie szczerze po tym spektaklu odpowiedzieć, choć na pewno nie jest on łatwy w odbiorze. Jest trudny, tak jak trudne jest życie w medialnym szumie, w przyjmowaniu rzeczywistości, która coraz szybciej obiera cechy jakby nierealnego świata. Na pozór jest szczęśliwie choć trudno to szczęście ujrzeć. Niby wszystko jest dozwolone ale częściowo niewolą ograniczone, są lekarstwa na różne bolączki ale one nie leczą.

Czy zbawienne może być cierpienie? Czy lepiej być dzikim, ograniczonym, czy trochę wolnym?  Może jednak warto dostrzec podstawowe wartości, może jeszcze nie wszystko stracone? Czym jest miłość i gdzie ona jest? Zadajmy sobie wszyscy to pytanie: – Czy ten wspaniały świat, może być jeszcze wspaniały?

Wielokrotnie pojawiają się pytania czy Bóg jest, a jeśli, to czy ludzkości potrzebny? Człowiek reguluje wszystkie poczynania, łącznie z poczęciem ale także z odejściem. Powtarzające się hasło: – każdy dla każdego – wmawia, że jest dobrze, a może być jeszcze lepiej. Ale dlaczego jest smutno? Każdy sam sobie odpowie w swoim sercu. Oby tylko zdążył.

Teatralny eksperyment rozkręca się powoli, spektakl trwa dwie godziny, rozpoczyna się szumem,  właściwie powszechnym chaosem, z którego stopniowo wynurza się egzystencjalna tematyka.

Natomiast po spektaklu już dawno takiego gwaru nie słyszałam, jednym się podobał inni nie lubią    wydarzeń scenicznych przy wykorzystaniu multimedialnych połączeń.W każdym razie obojętny nie pozostał. Spektakl do obejrzenia polecam szczególnie młodemu pokoleniu, które co dzień posługuje się nowymi technologiami.

Mam  nadzieję, że młodzi ludzie przesłanie zrozumieją, tym bardziej, że realizatorem jest młody reżyser Krzysztof Garbaczewski, który przyznaje, że ten spektakl – to rodzaj wyjątkowej narracji, próbującej zarysować przyszłość świata, w którym panuje powszechne szczęście, a ludzkość płaci za nie pewnymi ograniczeniami ale w zamian otrzymuje jakąś stabilność.

Dyrektor teatru Jan Tomaszewicz stwierdził, że dla gorzowskiego teatru jest to całkiem nowe doświadczenie, wprowadzające nowe zagadnienia technologiczne z dziedziny informatyki.

Spektakl łączy real z rzeczywistością wirtualną a dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii pozwala na wkroczenie w światy równoległe.
W czasach, gdy sztuczna inteligencja zajmuje centralne miejsce w debacie publicznej, także w sferze artystycznej, spektakl oferuje możliwość refleksji i eksperymentowania nad granicami między rzeczywistością̨ a wirtualnością̨. Technologia jest jedną z największych broni naszych czasów, lecz paradoksalnie, może też być́ jednym z ostatnich miejsc, w których człowiek odnajdzie tymczasowe strefy autonomiczne.

Na gorzowską premierę przybył między innymi były aktor gorzowskiego teatru Aleksander Podolak, który zdradził mi, że jego córka i wnuczka także występują na scenie ale dość daleko bo w Nowym Jorku.

====================================

Krzysztof Garbaczewski – scenariusz i reżyseria, level Design, programowanie
Rébecca Pierrot – dramaturgia
Martyna Konieczny – kostiumy
Jakub Janicki – muzyka
Robert Mleczko – scenografia, reżyseria świateł, video
Marcin Kosakowski – awatary, programowanie 3D
Radomir Majewski – programowanie 3D
Mikołaj Kwiatkowski – asystent reżysera
Beata Chorążykiewicz – insp./sufler
Występują:
Bartosz Bandura – Wicedyrektor, Pope, Nadzorca Rezerwatu, Student, Mustafa 3
Magdalena Dwurzyńska – Lenina
Dominik Jakubczak – Mustafa Mond
Kacper Kubryński – Henryk  Foster, Mustafa 2 ,Policjant
Mikołaj Kwiatkowski – Bernard
Magdalena Kasperowicz – Fanny, Głośnik
Marta Karmowska – Pielęgniarka, Nauczycielka, Mustafa 4
Edyta Milczarek – Linda
Artur Nełkowski – Helmholtz
Oliwer Witek – John
 

 

483 total views, 1 views today

ŚWIĄTECZNY KIERMASZ W LUBUSKIM URZĘDZIE WOJEWÓDZKIM

DSC06757DSC06771DSC06754DSC06770DSC06772DSC0676620231130_094908

Fot. Grzegorz Milewski

30 listopada Dyrektor Generalny Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego Roman Sondej otworzył VII Kiermasz Świąteczny, na którym prezentowane i wystawione do sprzedaży są prace podopiecznych placówek opiekuńczych. W urzędzie zaprezentowało się 17 wystawców, to jak do tej pory rekordowa liczba – powiedział dyr. Sondej, informując również, że  po raz pierwszy w tym roku pokazało się także stoisko LUW,  które zainicjowali pracownicy urzędu.

Kiermasz czynny będzie jeszcze jutro w holu urzędu wojewódzkiego przy ul. Jagiellończyka. Każdy może przyjść nie tylko wspomóc instytucje pomocowe ale przede wszystkim kupić ciekawe dekoracje bożonarodzeniowe. Swoje prace prezentują placówki z Gorzowa Wielkopolskiego: Klub Seniora Caritas, Stowarzyszenie Złoty Kłos, Środowiskowy Dom Samopomocy, Ośrodek Rewalidacyjno – Edukacyjno – Wychowawczy Dla Dzieci Młodzieży Z Autyzmem. Świąteczne wytwory  przywiozła Pani Bożena Marcinów. Na kiermaszu są także przedstawiciele Środowiskowych  Domów Samopomocy z Pszczewa, Krzyszczynki i Trzciela. Stoisko ma także Specjalny Ośrodek Szkolno – Wychowawczy im. Lecha Wierusza w Świebodzinie.

Kiermasz czynny będzie 1 grudnia od godz. 9 do 13.  

262 total views, 1 views today

ALICJA W KRAINIE CZARÓW. JUTRO PREMIERA. DZIŚ KONFERENCJA W FILHARMONII GORZOWSKIEJ

20231130_11355020231130_11003820231130_11460720231130_11523020231130_11423920231130_11553920231130_115441

Konferencja prasowa z udziałem kilkudziesięciu osobowej grupy artystów odbyła się w Filharmonii Gorzowskiej 30 listopada przed premierą musicalu „Alicja w krainie czarów”. Premiera odbędzie się 1 grudnia o godz. 19.

Przed rozpoczęciem konferencji  można było podejrzeć kolorowy zaczarowany świat, który zaprezentowało kilku profesjonalnych artystów w towarzystwie młodzieżowej grupy entuzjastów scenicznych: solistów, tancerzy i chórzystów.

Konferencję otworzyła dyr. Joanna Pisarewicz, przedstawiając wszystkich, którzy tworzyli i współpracowali przy dziele, do którego libretto napisała  Małgorzata Szwajlik.

Tytułową Alicję grają dwie wykonawczynie: Sara Charytonik i Laura Drobik. Współpracą z młodzieżą i możliwością zagrania w gorzowskiej filharmonii zachwyceni są Wiktoria Wizner – przemiła Królowa, która w musicalu nie będzie już tak miła i Łukasz Lenart – Szalony Kapelusznik, który cieszy się, że tym razem zagra postać pozytywną.  Wiktoria Wizner przyznała, że aby zagrać w FG specjalnie przyjechała z Wielkiej Brytanii.

Po raz czwarty gorzowską orkiestrą FG pokieruje Kazimierz Dąbrowski. Dyrygent także entuzjastycznie wyrażał się o współpracy z orkiestrą a nade wszystko podziwiał  artystyczny zapał młodzieży. – Ta rodzina, która się tu wytworzyła, to coś niepowtarzalnego, a także to coś wspaniałego co dzieje się z młodzieżą  – wyznał dyrygent, który podkreślił w rozmowie ze mną, że jest pełen uznania i chyli głowę przed młodymi prezentującymi wysoką kulturę, takt i chęć do pracy twórczej.

Reżyserem jest Natalia Babińska, która także jest scenografem oraz odpowiedzialną za kostiumy.  Muzykę napisała Anna Maria Huszcza.

Solistów wokalnie przygotowała Beata Gramza, aktorsko – Kamila Pietrzak-Polakiewicz, chóralnie – Iwona Goździk.

Dyr. Pisarewicz powiedziała, że na scenie zaprezentuje się siedemdziesięciu młodych wykonawców, że są to osoby, które dostały się do udziału w musicalu w wyniku przesłuchań. W całym przedsięwzięciu weźmie udział prawie sto osób.  Ten musical prezentowany był w 2015 roku. – Odświeżyliśmy ten spektakl, scenografię i kostiumy – mówiła szefowa FG.

Natalia Babińska przypomniała, że przesłaniem tego musicalu jest to aby żyć odważnie, nie bać się popełniania błędów, a nawet kierować się spontanicznością. – Mamy podejście do życia pełne kontroli stałego systematycznego programu a z drugiej strony kierowanie się fantazją, szaleństwem, spontanicznością. Zatem jest pytanie: – Którą drogą pójść? Alicja wskazuje tu żeby bardziej pójść za wyobraźnią, żeby żyć odważnie a nie według schematu czy kontroli, nie bać się popełniać błędów i spełniać marzenia  – powiedziała reżyser.

387 total views, 3 views today

REPORTAŻ IZABELI PATEK O ANDRZEJU BATORZE

DSC06726DSC06728DSC06703DSC06708DSC0672220231128_181522BATKSIĄŻKA20231128_171234

Tekst: Ewa Rutkowska

Spotkanie z Izabelą Patek i bohaterem jej reportażu artystą, barytonem  Andrzejem Batorem

Na spotkanie 28 listopada br. „kochanych zapieckowiczów i sympatyków” do Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gorzowie Wlkp., zaprosiła Barbara Schroeder.

Izabela Patek, gorzowianka, dziennikarka, reportażystka Radia Zachód. Absolwentka I LO w Gorzowie Wlkp. i Uniwersytetu Jagiellońskiego na Wydziale Prawa i Administracji, kierunek nauki  polityczne ze specjalnością dziennikarstwo.

Od 1994 roku dziennikarka redakcji reportażu Rozgłośni Regionalnej Radia Zachód. Autorka ponad 150 reportaży o tematyce społecznej, kulturalnej i historycznej. Realizuje audycje poświęcone dawnym i współcześnie żyjącym postaciom związanym z regionem gorzowskim.

Laureatka wielu nagród i wyróżnień. Od 2020 roku jest Honorowym członkiem Gorzowskiego Towarzystwa Fotograficznego. Posiada najwyższą (kategoria S) kartę Mikrofonową Polskiego Radia. Dwukrotnie wyróżniona tytułem Dziennikarz Roku Radia Zachód.

Andrzej Bator, światowej sławy baryton, śpiewak operowy. Urodził się w Bledzewie w regionie gorzowskim. Obecnie mieszka w Warszawie.

Absolwent Akademii Muzycznej im. Fr. Chopina w Warszawie. Także wychowanek Miry Zimińskiej – Sygietyńskiej. W Zespole „Mazowsze” występował w latach 70. W roku 1985 debiutował w Stanach Zjednoczonych. Swoją sztukę wokalną szkolił pod kierunkiem gwiazd Metropolitan Opery w Nowym Jorku i Mediolańskiej La Scali. Przyjaźnił się z Polą Negri. Koncertował w Londynie podczas uroczystości odsłonięcia portretu królowej Elżbiety II. Zaprzyjaźnił się z obecnym królem Zjednoczonego Królestwa Karolem III. Jak powiedział na spotkaniu „jesteśmy na facebooku”. Nadal występuje w prestiżowych salach na świecie i w kraju. Chociaż koncertuje także w domach kultury oraz w miejscach kultu religijnego.

Reportaż Izabeli Patek został zatytułowany „Jeszcze do ciebie powrócę, Polsko”.

Sala biblioteki na II piętrze pomału się zapełniała. W większości była to publiczność w tzw. słusznym wieku. Po chwili Artysta zaskoczył wszystkich zebranych nietypowym entree. Wszedł w płaszczu, w kapeluszu, z walizką i ze śpiewem „Jeszcze do ciebie powrócę, jeszcze cię Polsko zobaczę. Bo moje serce płacze i wzdycha i tęskni za tobą. Jeszcze do ciebie powrócę, będziemy się cieszyć sobą. Jeszcze zobaczę twe niebo kraju ojczysty, kochany. Jeszcze do ciebie powrócę…”

Po uroczystym przedstawieniu przez Barbarę Schroeder bohaterów tego wieczoru, wysłuchaliśmy reportażu Izabeli Patek, ilustrowanego fotkami z różnych spotkań w świecie, artysty Andrzeja Batora. Jest to reportaż nagrany w ubiegłym roku. W dużej części jest to rozmowa z mamą artysty, z jego komentarzem. Opowiada on o drodze artystycznej, o edukacji i ważnych spotkaniach, o  koncertach w znanych i wielkich salach koncertowych. Także o swojej pracy. Obecnie Andrzej Bator śpiewa, komponuje i jest pedagogiem. Uczy studentów techniki śpiewania, pracy z mikrofonem, jak walczyć z destrukcyjną tremą, także jak się kłaniać, aby „nie szukać pieniędzy na podłodze”. Podał  przepis, jak chronić gardło i struny głosowe. Należy często płukać je oliwą z oliwek. Na koniec zaśpiewał  „La palomę”, ludowy utwór „W zielonym gaju” oraz znany i lubiany utwór, często śpiewany przez różne zespoły w kraju „Polskie kwiaty”. Nie zabrakło oczywiście „Jeszcze do ciebie powrócę…”

Foto Grzegorz Milewski, wm

 

 

522 total views, 1 views today

NOWE POŁĄCZENIA AUTOBUSOWE W GORZOWIE WIELKOPOLSKIM. BEZPŁATNA LINIA ARENA.

Za kilkanaście dni ruszy komunikacja między Górczynem a Osiedlem Europejskim. Stanie się to 11 grudnia w poniedziałek. Ale dwa dni wcześniej połączenie zostanie przetestowane poprzez uruchomienie specjalnej – nieco krótszej – bezpłatnej linii ARENA, która połączy Fieldorfa – „Nila” ze „Słowianką”.  

 Linia specjalna ARENA, pozwoli dowieźć mieszkańców z odległych gorzowskich osiedli na wydarzenia, związane z otwarciem Areny Gorzów. Przez weekendowe dni – 9 i 10 grudnia – trasa kończyć się będzie przy Słowiance. Powodem jest bezpieczeństwo uczestników imprez, związanych z otwarciem Areny. Uzgodniono to z policją i Miejskim Zakładem Komunikacji.

Specjalna bezpłatna linia autobusowa ARENA, będzie kursowała na takich trasach (obowiązujące przystanki): 

– w kierunku CSR Słowianka: gen. A. E. Fieldorfa „Nila” (Fieldorfa „Nila” – początkowy), gen. T. Bora-Komorowskiego (Bora-Komorowskiego), Szarych Szeregów (Hubala, Obrońców Pokoju, Działkowców), Komisji Edukacji Narodowej (Pl. Jana Pawła II), gen. L. Okulickiego (Park Górczyński), Górczyńska (Pluty), marsz. J. Piłsudskiego (Rondo Górczyńskie, SP 13, Czereśniowa, Rondo Piłsudskiego), al. ks. W. Andrzejewskiego (Rondo Wyszyńskiego), F. Roosevelta (Sąd Okręgowy), Słowiańska (CSR „Słowianka” – końcowy, przystanek tymczasowy przed basenem);

– w kierunku Fieldorfa „Nila”: Słowiańska (CSR „Słowianka” – początkowy w zatoce autobusowej przed halą), rondo Słowiańskie, Słowiańska, F. Roosevelta, al. ks. W. Andrzejewskiego (Sąd Okręgowy, Rondo Wyszyńskiego, Zacisze), marsz. J. Piłsudskiego (Rondo Piłsudskiego, Czereśniowa, SP 13, Rondo Górczyńskie), Górczyńska (Pluty), gen. L. Okulickiego (Park Górczyński), Komisji Edukacji Narodowej (Pl. Jana Pawła II), Szarych Szeregów (Działkowców, Obrońców Pokoju), gen. T. Bora-Komorowskiego (Kombatantów, Bora-Komorowskiego), gen. A.E. Fieldorfa „Nila” (Fieldorfa „Nila” – końcowy). Linia specjalna Arena będzie kursowała w sobotę 9.12 w godzinach 13:50÷21:40 z częstotliwością co 20 minut, w niedzielę 10.12 w godzinach 14:30÷21:35 z częstotliwością co 30 minut. Rozkład linii Arena w załączniku.

W poniedziałek, 11 grudnia, linia zmieni się w 109 i kończyć się będzie na Osiedlu Europejskim (obowiązujące przystanki): 

– w kierunku ul. Londyńskiej:  : gen. A. E. Fieldorfa „Nila” (Fieldorfa „Nila” – początkowy), gen. T. Bora-Komorowskiego (Bora-Komorowskiego), Szarych Szeregów (Hubala, Obrońców Pokoju, Działkowców), Komisji Edukacji Narodowej (Pl. Jana Pawła II), gen. L. Okulickiego (Park Górczyński), Górczyńska (Pluty), marsz. J. Piłsudskiego (Rondo Górczyńskie, SP 13, Czereśniowa, Rondo Piłsudskiego), al. ks. W. Andrzejewskiego (Rondo Wyszyńskiego), F. Roosevelta (Sąd Okręgowy), Słowiańska (CSR „Słowianka” – przed halą,  Słowiańska), Myśliborska (Rondo Szczecińskie), Helsińska, Londyńska (Londyńska – końcowy);

– w kierunku ul. gen. A.E. Fieldorfa „Nila”: Londyńska (Londyńska – początkowy), Brukselska, Słowiańska (Rondo Szczecińskie, CSR „Słowianka”), F. Roosevelta, al. ks. W. Andrzejewskiego (Sąd Okręgowy, Rondo Wyszyńskiego, Zacisze), marsz. J. Piłsudskiego (Rondo Piłsudskiego, Czereśniowa, SP 13, Rondo Górczyńskie), Górczyńska (Pluty), gen. L. Okulickiego (Park Górczyński), Komisji Edukacji Narodowej (Pl. Jana Pawła II), Szarych Szeregów (Działkowców, Obrońców Pokoju), gen. T. Bora-Komorowskiego (Kombatantów, Bora-Komorowskiego), gen. A.E. Fieldorfa „Nila” (Fieldorfa „Nila” – końcowy). Linia kursować będzie we wszystkie dni tygodnie w godzinach 6:58 ÷ 20:23 z częstotliwością ca co 60 minut. Rozkład linii nr 109 w załączniku.

Od poniedziałku, na linii nr 109 będzie już obowiązywać taryfa opłat jak na pozostałych liniach komunikacji miejskiej w mieście. 

Wiesław Ciepiela
Rzecznik Prasowy

437 total views, 1 views today

PROMOCJA JUBILEUSZOWEGO ROCZNIKA NADWARCIAŃSKIEGO W GORZOWSKIM ARCHIWUM

 IMG_9376IMG_9374IMG_9370IMG_9344

Wielu zainteresowanych zgromadziła w Archiwum Państwowym w Gorzowie Wielkopolskim 23 października 2023 r. promocja jubileuszowego 30. tomu Nadwarciańskiego Rocznika Historyczno-Archiwalnego. Dyrektor Dariusz Rymar prowadząc spotkanie kolejno prezentował zawartość wydawnictwa, umożliwiając również wypowiedź autorom poszczególnych tekstów.

Rocznik rozpoczyna rozdział „Nowa Marchia w dialogu” dotyczący obszernej monografii Nowej Marchii w średniowieczu autorstwa prof. Edwarda Rymara opublikowanej w 2015 r. przez Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną im. Zbigniewa Herberta w Gorzowie Wielkopolskim. Na temat tej publikacji wypowiedział się w recenzyjnym artykule, z ogólnie pozytywną wymową niemiecki badacz średniowiecza dr Christian Gahlbeck. Do tego, przetłumaczonego za zgodą autora i zamieszczonego w Roczniku tekstu odniósł się profesor Edward Rymar. Omawiając ten rozdział, dyrektor Archiwum zwrócił uwagę na podsumowujący charakter dwugłosu, zarówno w zakresie badań nad Nową Marchią prowadzonych przez E. Rymara, jak i 30-letniej pracy Rocznika w zakresie publikacji badań nad tym okresem i kontaktów z jej badaczami.

Dalej, w okazałej liczącej 544 strony publikacji znalazło się wiele materiałów o bardzo różnorodnej tematyce, niekiedy o sensacyjnym wręcz wydźwięku. Do takich zaliczyć można przedstawioną przez red. Jerzego Zysnarskiego historię trzech pań Białłozor, zamieszkałych w końcu lat 40. XX wieku w Gorzowie, w tym dwóch o imieniu Maria. Starsza z nich była wdową po carskim i białogwardyjskim generale Julianie Biełozorze, ostatnie lata spędziła w Polsce, zmarła w Gorzowie 5 czerwca 1950 r. w wieku 81 lat i została pochowana na Cmentarzu Świętokrzyskim. Jej synowa, też Maria Białłozor wdowa po Georgiju vel Jerzym Białłozorze zamordowanym w Buchenwaldzie została w 1950 r. członkiem pierwszego składu Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Gorzowie. Z kolei jej córka, a wnuczka generałowej Marii Świetlana Białłozór, urodzona w 1932 r. w Wilnie zdała maturę w I LO w Gorzowie w 1951 r., później wybitna polska uczona, profesor Politechniki Gdańskiej, przez całe zawodowe życie związana z tą uczelnią. Redaktor Zysnarski zauważył, że jego publikacja „Trzy panie Białłozor w Gorzowie – kim były? jest pierwszą biografią w języku polskim tych niezwykłych postaci.

O tragicznych losach rodziny Skabardis na tle wielkiej historii i jej marszu z Łotwy do Polski opowiedział Józef Skabardis w artykule „Lidija”. Tytułowa „Lidija” to jego 6-letnia siostrzyczka, zmarła 6 czerwca 1945 r. w szpitalu w Gorzowie, a spoczywająca w grobie 311 na Cmentarzu Wojennym przy ul. Walczaka.

Zastanawiającym się skąd na Cmentarzu Świętokrzyskim grób-pomnik szesnastu więźniów niemieckiego obozu Ravensbrück odpowiada Dariusz Rymar w artykule: „Jerzy Głowacki (Nałęcz-Głowacki) (1913-1981) – tajemniczy pionier Gorzowa. Biografia niedokończona.” Już na wstępie skrupulatnie udokumentowanego tekstu czytamy „W latach 1945-1946 w Gorzowie działał Jerzy Nałęcz-Głowacki. Do historii miasta przeszedł jako jeden z organizatorów PCK, szpitala PCK, a także człowiek dzięki któremu do Gorzowa przywieziono więźniarki z Ravensbrück, które po wyzwoleniu tego obozu 30 kwietnia 1945 r. nie były w stanie samodzielnie powrócić do Polski.” Dalej autor przedstawia wiele osób i sytuacji związanych z dopiero co rodzącą się polskością oraz szlachetnym wydarzeniem jakim była wyprawa do Ravensbrück po wycieńczonych więźniów. W biogramach pojawia się m.in. postać Bolesława Malinowskiego późniejszego ławnika sądowego w rozprawie i skazaniu na śmierć gen. Emila Fieldorfa ps. „Nil”.

Zbigniew Czarnuch jako znawca i popularyzator historii lokalnej mówił o fascynacji potokami i małymi ciekami wodnymi oraz wynalazkach techniki tam stosowanych, a opisanych w artykule: „O kołach wodnych i ich szczególnym znaczeniu w początkach dziejów cywilizacji technicznej regionu”. Wspomniał także o ogromnej roli Biskupstwa Lubuskiego w rozwoju cywilizacyjnym i programie obchodów jubileuszu 900-lecia ustanowienia Biskupstwa.

Autorka stałej pozycji dotyczącej materiałów do bibliografii regionu Grażyna Kostkiewicz –Górska zabierając głos nawiązała do wystąpienia Zb. Czarnucha i zapraszała na konferencję organizowaną w WiMBP im. Zb. Herberta w Gorzowie w dniu 9 maja 2024 r. na temat.: „900 lat ustanowienia biskupstwa lubuskiego 1124 (25) – 2024”.

W krótkich wystąpieniach efekty swoich badań omówili również: Zbigniew Bujkiewicz, Agata Przybysz, Zbigniew Syska, Krystyna Kamińska, Michał Klisiński, Agnieszka Dębska i Roman Piciński. Kończąc spotkanie dyrektor Rymar zapraszał na Dzień Darczyńcy obchodzony 6 grudnia oraz na wystawę z okazji 550. rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika, która w grudniu stanie przed głównym wejściem do Archiwum.

Uroczystym akcentem były życzenia, bukiet róż i gromkie „sto lat” skierowane do redaktor Krystyny Kamińskiej z okazji niedawnych urodzin.

Tom zdobią rysunki Romana Picińskiego ukazujące gorzowskie budowle rozebrane w latach 1950-2022, opisane przez Agnieszkę Dębską.

Uczestnicy spotkania otrzymali bezpłatnie, jedynie za pokwitowaniem NRHA NR 30.

Wydawcą Rocznika jest Archiwum Państwowe w Gorzowie Wlkp. Numer 30. dofinansowała Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych. Nakład: 250 egz.

Tekst i foto Helena Tobiasz

383 total views, 1 views today