Optymizmu, wytrwałości i siły – życzy mieszkańcom miasta prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki z okazji urodzin, które przypadają 2 lipca. To rocznica nadania praw miejskich dla Gorzowa. Tradycyjnym elementem świętowania jest uderzenie w Dzwon Pokoju. Nie inaczej było w tym roku.
Punktualnie o godzinie 10.00 na placu Grunwaldzkim spotkali się z mieszkańcami prezydent Jacek Wójcicki i przewodniczący Rady Miasta Jan Kaczanowski. Podobnie jak w roku ubiegłym, z uwagi na panującą pandemię, uroczystość miała skromny charakter.
– To szczególny dzień dla mieszkańców – zaznaczył przewodniczący Jan Kaczanowski. – Uderzenie w Dzwon Pokoju to symbol naszej ciągłej pracy na rzecz pokoju. A on jest ważnym elementem relacji międzyludzkich. Przy okazji urodzin miasta chcemy to przypomnieć – zaznaczył przewodniczący.
2 lipca, dokładnie przed 764 latami, w 1257 roku, margraf Johann I z dynastii askańskiej podpisał dokument, na mocy którego Albert de Luge upoważniony został do założenia miasta o nazwie Landisberch Novam.
– To ważna data w miejskim kalendarzu – podkreślił prezydent Jacek Wójcicki i skorzystał z okazji, by złożyć miastu urodzinowe życzenia. – Mieszkańcom Gorzowa życzę przede wszystkim optymizmu i radości. 4 lata temu zmagaliśmy się z pożarem katedry, wówczas wydawało nam się, że nie może przydarzyć się nam nic gorszego i przyszła pandemia, która zmieniła życie wielu z nas. W takich okolicznościach najważniejsza jest nadzieja, wiara w lepsze jutro i optymizm – podkreślił prezydent. Dodał, ze miasto rozwija się w dobrym kierunku, twa wiele ważnych inwestycji, jeszcze więcej jest już oddanych do dyspozycji mieszkańców. – Bardzo nam zależy, by utrzymać ten trend i stale poprawiać warunki życia w Gorzowie – zakończył.
W uroczystościach na placu Grunwaldzkim wzięło udział kilkanaście osób, wśród nich radni i najmłodsi gorzowianie.
W dzień urodzin miasta ważnym elementem jest również uroczysta sesja Rady Miasta, podczas której jest wręczane m.in. Honorowe Obywatelstwo Miasta Gorzowa. W tym roku to wyróżnienie otrzyma siostra Michaela Rak, przez wiele lat związana z gorzowskim Hospicjum św. Kamila.
Informuje: Marta Liberkowska
Fot. Łukasz Kulczyński
398 total views, 1 views today