Tekst: Ewa Rutkowska
Foto Grzegorz Milewski
27 Międzynarodowy Festiwal Tańca „FOLK HARBOR” Gorzów, 2023
Na plakatach można było przeczytać:
25 czerwca, godz. 14. MDK, Kreatywna Strefa Relaksu
godz. 19.30 Stary Rynek, Koncert Otwarcia
26 czerwca, godz. 14.30 Teatr, Koncerty Konkursowe
godz. 17 MDK, Kreatywna Strefa Relaksu
27 czerwca, godz. 17 MDK, Kreatywna Strefa Relaksu
godz. 17 Kłodawskie Lasy Obertasy, Kłodawa
28 czerwca , godz. 19 Amfiteatr, Koncert Galowy
Festiwal ten odbywa się w Gorzowie co dwa lata, na przemian z Festiwalem Zespołów Tańca Współczesnego. W tym roku, ze względu na pandemię, festiwal został nieco przesunięty w czasie.
Tegoroczny Festiwal zorganizowany został dla zespołów folklorystycznych. A tak w ogóle, to festiwal organizowany jest od 1994 roku przez Młodzieżowy Dom Kultury i Stowarzyszenie Przyjaciół Zespołu Tańca Ludowego „Mali Gorzowiacy”.
Festiwal „Folk Harbor” jest ambasadorem Gorzowa, promującym z ogromnym powodzeniem nasze miasto.
Pomysłodawczynią i pierwszą dyrektorką Festiwalu, była Jadwiga Kowaleczko, ówczesna pracownica Wojewódzkiego Ośrodka Metodycznego w Gorzowie.
Nieżyjąca od grudnia ub. roku. Została wspomniana podczas tej Gali.
I dedykowano Jej fragment koncertu pn. „Noc Kupały”, w wykonaniu wszystkich zespołów artystycznych pracujących w Młodzieżowym Domu Kultury (Buziaków, Aluzji i Małych Gorzowiaków). Było to, jak powiedział współprowadzący Galę, Łukasz Reks. „Sentymentalnie i z przytupem”.
Festiwal ma charakter konkursowy. W tegorocznym festiwalu udział wzięło osiem zespołów z Europy, Azji, Afryki i Ameryki Południowej. Były to zespoły: z Brazylii, Hiszpanii, Indii, Maroka, Meksyku, Senegalu, Bułgarii i Ukrainy. W festiwalu brał też udział zespół z Niemiec. Nie brał on jednak udziału w konkursie.
„Zaproszone zespoły folklorystyczne przywożą ze sobą swoją niepowtarzalną kulturę, wartości narodowe, kolorowe stroje, unikalne instrumenty i muzykę, taniec i śpiew”. (cytat z internetu)
Koncert Galowy rozpoczął się punktualnie o godz. 19oo. Na scenę z różnych stron wbiegło mnóstwo młodych artystów. Ja to nazwałam, że byli w tzw. „strojach roboczych”.
Po tym prologu Sylwia Dera i Łukasz Reks (były tancerz Gorzowiaków), prowadzący Festiwal, przedstawili uczestników festiwalu.
A na ekranie pokazano jak przebiegał dotychczasowy pobyt gości w naszym mieście.
I znów scena zmieniła się w mnóstwo kolorów a z offu popłynęła znana bywalcom „Piosenka festiwalowa”. I w amfiteatralny tłum widzów (było chyba nas ponad 4.000 osób) poleciały te słowa: „Największy koncert, najwspanialsze zespoły, najwspanialsza publiczność. Jest to największe święto taneczne w Gorzowie i w woj. lubuskim”.
I na scenie pojawiały się się flagi krajów z których pochodziły zespoły oraz tablice z nazwami zespołów. Ale aby tradycji stało się zadość, to Zespół Tańca Ludowego „Mali Gorzowiacy” otworzył Galę Polonezem na … naście par. Bo z każdym momentem dochodzili inni tancerze, na pewno były to „Buziaki” i „Aluzja”. Po tym podniosłym entree rozpoczęto pokazy taneczne przez poszczególne zespoły.
Na początek Zespół Artystyczny „Buziaki” w swoim pierwszym układzie tanecznym. W koncercie galowym jeszcze kilkakrotnie mogliśmy oklaskiwać i podziwiać ten znany i lubiany zespół, w różnych innych układach tanecznych.
Pierwszym gościem był zespół z Hiszpańskiej Ibizy, kultywujący tradycje swoich dziadków i pradziadków. Lukasz Reks, zapowiadając zespół zacytował maleńki fragment charakteryzujący zespół: Jest on jak „żywa skamielina”. Te dawne tańce były zawsze po coś. Towarzyszyły różnym obrządkom. Jeden ze strojów w którym występowała tancerka był z XVII wieku. (Strój ten został przez jurorów zauważony i nagrodzony). Zespół to dwudziestu wykonawców, w tym 3 osobowa kapela.
Drugi prezentujący się gość, to zespół z Bułgarii. Zespół ten bywał już w Gorzowie. Tym razem przyjechało dwudziestu starszych wykonawców. Przy muzyce z nagrania przedstawili oni „Warnenski dance”.
I kolejny zespół pracujący w MDK, to też znany i lubiany w Gorzowie Zespół artystyczny „Aluzja”. Zespół ten także jeszcze kilkakrotnie pojawił się na tej Gali. W rożnych układach tanecznych.
A kolejny gość festiwalu. To trzej tancerze z Senegalu. Był to muzyk grający na instrumencie perkusyjnym i jednocześnie śpiewak, tancerka w obfitym, kolorowym kostiumie i szczudlarz gimnastykujący się na tych „koturnach”.
Z Maroka, z części północnej kraju przyjechał ośmioosobowy zespół i jak poprzednie zespoły, przedstawił tańcem fragment swojej bogatej kultury.
Gospodarzem Festiwalu był Zespół Tańca Ludowego „Mali Gorzowiacy” kierowany przez Marię i Krzysztofa Szupiluków. W swoim drugim wejściu przedstawił wesołego, kolorowego Krakowiaka. Na początek pojawiły się maluchy, potem pokazała się starsza grupa i na koniec grupa najstarsza. Scena pokraśniała od kolorów i z każdą chwilą robiło się coraz tłoczniej. A na koniec pojawił się Lajkonik i zabrzmiał krakowski hejnał.
Kolejnym gościem był zespół z Niemiec. Zespół specjalizujący się w tańcu jazzowym, klasycznym, współczesnym i ludowym. W tym wejściu zaprezentowali układ pt. „Wiosna”. A w drugim wejściu nieco później zaprezentowali się w tańcu współczesnym.
I kolejny gość Festiwalu: Zespół z Brazylii, zaprezentowali oni regionalne tańce pasterzy gauczo z towarzyszeniem śpiewu i pięknej, tęsknej muzyki. Zespół podziwialiśmy też za piękne egzotyczne stroje.
I kolejne wejście Zespołu Tańca Ludowego „Mali Gorzowiacy”. Tym razem w dynamicznych tańcach góralskich także było tłumnie na scenie. Usłyszeliśmy też znaną i piękną „Orawę”. W kulminacyjnym momencie tego tańca, było na scenie chyba z 200 tancerzy. Był to układ niespodzianka z udziałem wszystkich MDK-owskich zespołów, biorących udział w Gali.
Kolejny gość to Zespół z Indii. Uprawiają oni w zespole indyjską formę tańca klasycznego i ludowego. Na scenie było kolorowo i żywiołowo. Szesnastu tancerzy z muzyką z nagrania.
I ponownie ZTL Mali Gorzowiacy w układzie tańców rzeszowskich z towarzyszeniem kapeli zatańczyło chyba 28 par.
I kolejny gość. Zespół ludowy „Rosynka” z Ukrainy. Taniec był bardzo żywiołowy, z ciekawą choreografią. Trzydziestu wykonawców zatańczyło piękny układ z chlebem.
Jako ostatni gość zaprezentował się zespół z Meksyku. Kapela siedmiu wspaniałych muzyków w pięknych kostiumach i w sombrerach. Dwanaście par tancerzy. Kobiety w kolorowych sukniach, z którymi wyczyniały cuda. Był to układ taneczny mieszany. Pokazano też taniec z butelkami na głowach tancerzy i taniec z nożami.
I tak dotarliśmy do finału koncertu galowego.
Całość została zwieńczona ogłoszeniem wyników konkursu. Wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy uczestnictwa i statuetki wykonane przez Julię Pakos z MDK. Wręczano też nagrody i wyróżnienia od organizatora za: kostium (Hiszpania), dla najlepszej kapeli (Meksyk), dla najlepszej tancerki i najlepszego tancerza (Indie), za najlepszą choreografię (Ukraina), dla najsympatyczniejszego zespołu (Brazylia). Przyznano też nagrody jurorskie Ukrainie, Indiom i Meksykowi.
A oto te najważniejsze nagrody konkursowe:
III miejsce i 200 euro przyznano zespołowi z Indii
II miejsce i 500 euro przyznano zespołowi z Bułgarii
I miejsce i 1500 euro przyznano zespołowi z Meksyku.
Nagrody i wyróżnienia wręczali Dyr. MDK Krzysztof Szupiluk i sekretarz Miasta Bartosz Kmita. Ogromny bukiet kwiatów otrzymała dyrektor Festiwalu, scenarzystka i reżyser koncertu Maria Szupiluk.
Koncert kończył się nową piosenką. Scena „drżała w posadach”. A publiczność żegnała się dziękując ogromnymi brawami.
Ewa Rutkowska
299 total views, 1 views today