WERNISAŻ WYSTAWY BEATY EWY BIAŁECKIEJ

Relacja Ewy Rutkowskiej

Wernisaż wystawy Beaty Ewy Białeckiej – Obraz Niepochlebiony w Miejskim Ośrodku Sztuki Galerii BWA odbył się 12 stycznia.

Wystawę otworzył jej kurator  Gustaw Nawrocki. Jest to pierwsza w tym roku wystawa w gorzowskim BWA. Na wystawę stawił się tłum młodych ludzi, a to wszystko za sprawą Danusi Przybysz , która stara się wśród swoich uczniów wprowadzić nawyk chodzenia na wernisaże.

Beata Ewa Białecka (rocznik 1966). Absolwentka  Technikum Tkactwa Artystycznego w Zakopanem i Wydziału Malarstwa Sztalugowego Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Dyplom zrobiła w pracowni prof. Jerzego Nowosielskiego (1992 ). Mieszka i tworzy w Gdańsku. Jest nagrodzona złotą odznaką Primus Inter Pares ASP w Krakowie. Jest też stypendystką ASP, Ministerstwa Kultury, Miasta Gdańska i trzykrotnie Marszałka Województwa Pomorskiego. Przez pół roku była też rezydentką w Niemczech. Za swoją twórczość, ma na swoim koncie kilkanaście nagród. Jej malarstwo cieszy się dużym uznaniem krytyków.

Podczas otwarcia wystawy artystka powiedziała m.in. „Jest to dla mnie bardzo ważna wystawa. Rozpoczynam nią 15-lecie swojej twórczości. Uprawiam malarstwo konwencjonalne – olej na płótnie. To malowanie, to poukładanie życia z własną epoką. To, jak mówili klasycy, jest to  „lustro postawione naturze”. Jest tu rzeczywistość i imaginacja”.

W swych pomysłach artystka czerpie z ikonografii chrześcijańskiej. Prowadzi dialog z haftem liturgicznym. Stara się ją wpisać we współczesny kontekst socjologiczny. „Haftowanie malarstwa to relatywna nowość w jej twórczości, które dodaje pracom zaskakujących walorów”. W jej pracach haft odgrywa bardzo dużą rolę. A fakt ten nazwała „wprowadzaniem rzemiosła do malarstwa”.

Jej postaci, np. konterfekty ubrane są w zwiewne szatki.  Albo jakiś fragment odzienia na innym obrazie, ozdobiony pięknymi koronkami.

Na wielu obrazach, artystka dodała drobne, ale znaczące haftowane akcenty, przez co obraz stał się jeszcze bardziej przyciągający oko, zaskakujący w swej wymowie.

Myślę, że w tej Galerii jeszcze takich prac nie było. Mimo, że są one trochę smutne, polecam odwiedzenie wystawy. A czynna będzie do 25 lutego br.

 

Ewa Rutkowska

1,169 total views, 1 views today

[0]
0.00 zł Zobacz

Formularz zamówienia

NazwaCena
Anuluj
Better Pay - System sprzedaży dla WordPress!

Komentowanie zamknięte.