Z ROKITNA DO RWANDY

EWA5EWA15

Foto i relacja Marzanny Leszczyńskiej

Ostatni dzień wakacji 2018 r. miałam osobliwy i zapewne pozostanie w mojej pamięci na zawsze. Zostałam zaproszona przez koleżankę Ewę Starzyńską, która wyjeżdża jako świecka osoba do Rwandy na misję, na Mszę św. do Rokitna, gdzie uroczyście wręczono jej krzyż misyjny.  Spodziewałam się co najmniej dwudziestu kandydatów. Tymczasem Ewa była jedyną kandydatką na misjonarkę, a bp Paweł Socha w kazaniu zaznaczył, że jest trzecią misjonarką świecką przez niego pobłogosławioną w czasie jego 45. letniej posługi. Biskup wspomniał o swoim pobycie w Kamerunie, podkreślając, że wielką łaską jest dla tamtejszych ludzi ewangelizacja prowadzona przez Polaków. Mówił o zniewoleniu religiami pogańskimi panującymi w  krajach, w których korzysta się z usług szamanów i magicznych działań, gdzie ludzie są narzędziem w ich rękach i, że bardzo potrzebne jest tam uobecnianie Jezusa.

Bp Socha pobłogosławił również na tej Mszy spore grono lektorów. Obecni byli też uczestnicy Ruchu „Światło- Życie” i liczna grupa „Kościoła domowego”. I choć Msza trwała dłużej niż zwykle, to każde Jego słowo docierało do mnie z wielką moją uwagą, bo były to słowa szczególne, zresztą jak zawsze, gdy mam okazję uczestniczyć we Mszach przez niego odprawianych.

Biskup do wszystkich grup skierował piękne słowa. Podkreślił jak mocna duchowo potrafi być formacja ludzi Ruchu „Światło-Życie”. Przypomniał, że jest to szansa dla wielu ludzi, których losy mogłyby  zaprowadzić w różne patologie życia, a przez udział w niej ludzie czynią wielkie rzeczy, bo tam działa Bóg, który nie tylko wysłuchuje, ale daje samego siebie a przez to potężną siłę do działania i te wielkie dzieła się materializują. Na początku Mszy piękne słowa złożone zostały w hołdzie Matce Bożej Cierpliwie Słuchającej – „gospodyni” tego miejsca, o tym, że żyła tak, aby widać było przede wszystkim Jezusa.

Szczególne słowa skierowane zostały do licznej grupy młodzieńców rozpoczynających posługę lektorską. Spektakularne efekty przygotowań lektorskich mieliśmy okazję posłuchać tak jak i śpiewu chóru podczas Mszy. Biskup zaznaczył, że Słowo Boże nie może upaść na ziemię, mimo, że może być wypowiedziane poprawną polszczyzną, z aktorską dykcją i zawierać masę informacji „gazeciarskich” jednocześnie nie musi zatrzymać się w umysłach słuchających. Dopiero jeśli będzie wypowiedziane z mocą Ducha Św., wtedy dociera do każdego człowieka.

Po Mszy św. wszyscy goście Ewy spotkali się przy wspólnym obiedzie w rokitniańskiej salce, zaproszenie przyjął także bp Socha. Wtedy to jego opowieści o pobycie w Kamerunie zostały rozwinięte, wiele zadawano pytań i dużo odpowiedzi biskup udzielił.

Droga Ewo, moja wieloletnia koleżanko z parkietu gorzowskiego Klubu Tanecznego Fan Dance Anny i Grzegorza Deptów, nasze drogi taneczne rozeszły się, a Ty postawiłaś przed sobą nowe wyzwanie trudne i egzotyczne. Wiem jak wiele starań poczyniłaś, jak trudną drogę przeszłaś zanim ten Krzyż dzisiaj otrzymałaś. Życzę wytrwałości, abyś była pomocna i aby towarzyszył temu co robisz – Duch Święty.

Do zobaczenia

Marzanna Leszczyńska

1,098 total views, 1 views today

[0]
0.00 zł Zobacz

Formularz zamówienia

NazwaCena
Anuluj
Better Pay - System sprzedaży dla WordPress!

Komentowanie zamknięte.