Relacja Ewy Rutkowskiej
Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. Z.Herberta, Gorzów Wlkp. , 21 marca 2017
Dyskusyjne Kluby Książki
Maria Ulatowska (1948), prawniczka z zawodu. Jest współautorką książki wydanej w 2000 roku przez Wydawnictwo Twigger „Prawo dewizowe. Komentarz”. Przez kilka lat prowadziła też wykłady z tej dziedziny. Obecnie na emeryturze.
Jako prozaiczka zadebiutowała w 2011 roku książką „Sosnowe dziedzictwo”. To historia o jakiej marzy każda kobieta. Opowieść rodzinna z tajemnicą w tle.
Jak powiedziała na spotkaniu, książka ta powstała po to, aby czytelnik mógł posmakować zapachu lasu, grzybów, jeziora. Aby usiadł w fotelu i odpoczywał, wyobrażając sobie takie miejsce gdzieś na ziemi… . Leśniczówka opisana w tej książce istnieje naprawdę. Na życzenie czytelników, powstał dalszy ciąg Sosnówki, pt. „Pensjonat Sosnówka”. Jak można przeczytać w internecie: jest „to bajka nie tylko dla dorosłych”.
Potem napisała jeszcze chyba dziesięć książek. Był to więc bardzo pracowity czas. Wszystkie książki wydaje Wydawnictwo Prószyński i S-ka.
Jacek Skowroński (1963), z zawodu ekonomista i dyplomata. Studiował w Nowosybirsku i Moskwie. Autor powieści „Był sobie złodziej”. Najpierw było to opowiadanie, które zostało nagrodzone . Potem je rozszerzył i tak powstała ta książka. Pisał także inne opowiadania. Pracował w różnych zawodach. Był m.in.
zastępcą red. naczelnego magazynu fantastyczno-kryminalnego „Qfant”. Jego książki też ukazują się w Wydawnictwie Prószyński i S-ka.
Dlaczego piszą teraz razem? Bo jest to zupełnie nowe doświadczenie. I jest to bardzo potrzebna odmiana. Maria Ulatowska, powiedziała na spotkaniu, że bardzo nie chciała być zaszufladkowana do jednego gatunku, np. do tematu Sosnówki. I bardzo chciała napisać kryminał. A, że znali swoją twórczość i spotykali się na różnych literackich imprezach, zaryzykowali. Okazało się, że tak można, że wzajemnie sobie pomagają, wręcz „popychają się”. Jak byśmy to teraz powiedzieli: „nadają na tych samych falach”. Pierwsza, wspólna książka, to kryminał o seryjnym mordercy pt. „Autorka”. Po bardzo dobrych recenzjach, zdecydowali, że od teraz będą pisać razem. Po niedługim czasie powstała kolejna oparta o pamiętnik dziadka autorki. A niebawem (w kwietniu) ukaże się trzecia pt. „Tylko milion”.
Przedstawiając autorów na spotkaniu, p. Mariola Merxmuller- Jakubik zaanonsowała: „Niebanalny duet literacki”. Chyba nie ma zbyt wiele takich literackich duetów. Nawet to spotkanie było niebanalne. Trzeba jednak trochę poczytać, aby wydać jakąś opinię o innych książkach. Ja osobiście czytałam książki Marii Ulatowskiej, te o Sosnówce i „Kamienicę przy Kruczej”. Natomiast Jacka Skowrońskiego, chyba nic. Muszę to nadrobić.
Ewa Rutkowska
1,408 total views, 2 views today