WILLA WŚRÓD RÓŻ. SALON FELIKSA NOWOWIEJSKIEGO

 20250120_17113720250120_16533120250120_17111120250120_171321IMG_4604IMG_4596IMG_4605IMG_4565

 Pokolenia Polaków znają muzykę Feliksa Nowowiejskiego, którą skomponował do „Roty” autorstwa Marii Konopnickiej. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku „Rota” kandydowała do miana hymnu państwowego.

Niedawno minęło 100 lat od momentu napisania przez Nowowiejskiego opery „Legenda Bałtyku”. Dzieło powstało z okazji  odzyskania przez Polskę części wybrzeża Bałtyku w 1919 roku. Libretto opowiada o miłości dziewczyny Bogny i młodego rybaka Domana.

Bogna, to także imię wnuczki Feliksa Nowowiejskiego, która mieszka w Poznaniu w „Willi Wśród Róż” w budynku, w którym żył kiedyś Kompozytor. W tym domu mieszkali także Jan i Janina, rodzice Bogny, która tak jak tata i dziadek jest muzykiem. Jest absolwentką wrocławskiej Akademii Muzycznej w klasie organów prof. Andrzeja Chorosińskiego. Studiowała klawesyn oraz muzykologię. Jest autorką książki dla dzieci „Siedem dni w Willi wśród róż“. Jest Mamą Janka, Leona, Jagny i Stasia.

„Willa Wśród Róż” znajduje się przy al. Wielkopolskiej 11, stąd kilkanaście minut pieszo można dojść do ulicy Feliksa Nowowiejskiego, która łączy się z poznańskim  Starym Miastem. „Willa Wśród Róż” – taką nazwę temu miejscu nadał Kazimierz, brat Feliksa, który był pianistą i pasjonatem ogrodnictwa i hodowli róż.

Parter Willi pełni funkcję muzeum Feliksa Nowowiejskiego. Tu także jest szkoła muzyczna, której dyrektorem artystycznym i administracyjnym jest Bogna Nowowiejska- Bielawska.

Przy okazji naszego spotkania Bogna zdradziła kilka szczegółów z życia Kompozytora. Feliks  uczył się w szkole muzycznej w Świętej Lipce i grał na wielu instrumentach. Głównym instrumentem były organy, to na nich improwizował grając dla pątników odwiedzających Świętą Lipkę, jednak na świadectwie z gry na organach ma ocenę dostateczną – powiedziała Bogna, tłumacząc, że w tej szkole był bardzo wysoki poziom.

Na stronie Muzeum Historii Polski można przeczytać opracowanie ks. Jana Obłąka, który przytoczył słowa samego Feliksa Nowowiejskiego, a jest tam napisane: „Mając lat 9 uczęszczałem do Szkoły Muzycznej w Świętolipkach na Mazurach; tam za pobieranie nauki my chłopcy musieliśmy codziennie w kościele śpiewać i grać w orkiestrze. Prócz skrzypiec i waltorni, przypadało mi objąć organy. Z braku nut zmuszony byłem „grać z głowy”, czyli improwizować. Przez siedem lat nabrałem wielkiej wprawy, tak iż niejednokrotnie mnie podziwiano. Jednak nie była to improwizacja w całym słowa tego znaczeniu, bowiem nie miała ścisłej łączności z formą”.

Po ukończeniu szkoły w Świętej Lipce zamieszkał w Olsztynie, tam grał w orkiestrze garnizonowej na wiolonczeli i waltorni, a w katedrze św. Jakuba na organach. Potem wyjechał na pół roku do  Ratyzbony, następnie do Berlina gdzie studiował kompozycję w klasie Maxa Brucha, tam został wyróżniony jako najlepszy student kompozycji.

W 1902 roku otrzymał Nagrodę im. Giacomo Meyerbeera, zwaną Rzymską, którą przeznaczył na podróż artystyczną po Europie. W 1909 roku zamieszkał w Krakowie i pełnił  funkcję dyrektora artystycznego Towarzystwa Muzycznego, tam też dyrygował orkiestrą symfoniczną, chórami, był organistą-wirtuozem i profesorem w konserwatorium.

W Krakowie – wyznała Bogna – dziadek poznał jej babcię Elżbietę, która była wtedy studentką fortepianu. Feliks mieszkał przy ulicy Floriańskiej 20 i tam powstała muzyka do „Roty” autorstwa Marii Konopnickiej.

Także w Krakowie grał w kościele u salezjanów na Dębnikach i tam poznał Karola Wojtyłę, który wtedy służył do mszy.  Po wielu latach gdy rodzice Bogny byli na audiencji u Jana Pawła II, na pytanie czy papież pamięta tamten czas, Jan Paweł II odpowiedział: – tak ale ja byłem skromnym klerykiem a on był wielkim mistrzem.

Feliks Nowowiejski zmarł 18 stycznia 1946 roku i został pochowany na Skałce Poznańskiej w Krypcie Zasłużonych Kościoła św. Wojciecha.

Za największe dzieło kompozytora uważane jest oratorium „Quo Vadis”, do powstania którego, inspiracją była powieść Henryka Sienkiewicza o tym samym tytule i jego podróż do Rzymu w 1903 roku.

Oprowadzając po komnatach Willi,  Bogna pokazała pokój w kolorze bzu, gdzie stoi biurko,  przy którym Feliks komponował, spoglądając przez okno na rosnące w ogrodzie bzy.

Kiedyś podczas pobytu w Barczewie, w miejscowości, w której urodził się Feliks Nowowiejski, Bogna dowiedziała się o legendzie, według której – w bzach mieszkają duchy odpowiedzialne za natchnienia. I to wyjaśniło doniosłą rolę bzów w życiu twórczym dziadka – artysty, który miał także zamiłowanie do kolekcjonowania Aniołów. Dwie niebiańskie istoty ze złotymi skrzydłami są w herbie Barczewa i on miał do nich sentyment – powiedziała Bogna, przypominając, że w Barczewie są także przyznawane nagrody kulturalne w postaci Aniołów.

Jeden z pokoi to pokój Anielski, wypełniony, obrazkami i figurkami Aniołów. Wszędzie są książki a przede wszystkim nuty. Wśród wielu pamiątek są rękopisy kompozycji, jest też batuta dyrygencka. Dziesięć lat po odzyskaniu niepodległości odbył się wielki koncert, podczas którego Nowowiejski dyrygował 20-tysięcznym chórem, który wykonał jego Psalm 136 Jeruzalem – Ojczyzna.

W jednej z komnat przy suficie wisi stylowa lampa autorstwa Jozefa Mehoffera – malarza, projektanta witraży,  scenografii teatralnej, plakatów, wystroju wnętrz i mebli. W każdym pokoju stoi fortepian albo pianino.

Wspomnieniom o Kompozytorze, Gospodarzu tego domu przysłuchiwała się także suczka Milka.

W tym roku latem w Willi Wśród Róż będzie można uczestniczyć w koncertach organizowanych przez Towarzystwo im. Feliksa Nowowiejskiego, przy współpracy z Poznańskim  Zarządem Zieleni Miejskiej w ramach projektu Ekologia ze sztuką.  Będą to koncerty plenerowe „Muzyka Natury” – Wspólna harmonia sztuki i zieleni.

– Celem projektu jest stworzenie  miejsca, które nie tylko celebruje twórczość Nowowiejskiego, ale również wzmacnia świadomość ekologiczną i promuje ideę Miasta Ogrodu. To przestrzeń, w której będziemy mogli doświadczyć harmonii dźwięków i natury w najbardziej inspirujący sposób. Projekt ma na celu połączenie artystycznych tradycji z nowoczesnym podejściem do ochrony przyrody, rozwijając świadomość ekologiczną przez pryzmat muzyki i sztuk. Będzie inspiracją do wspólnego odkrywania piękna przyrody i muzyk  „Willa Wśród Róż. Salon Feliksa Nowowiejskiego” – można przeczytać na stronie Zarządu Zieleni Miejskiej.

Wanda Milewska

Foto Grzegorz Milewski

 

168 total views, 3 views today

[0]
0.00 zł Zobacz

Formularz zamówienia

NazwaCena
Anuluj
Better Pay - System sprzedaży dla WordPress!

Komentowanie zamknięte.