Promocja książki „Bronisława Wajs – Papusza ( 1908 – 1987) – biografia i dziedzictwo” odbyła się 28 września 2017 r. w Archiwum Państwowym w Gorzowie Wielkopolskim. Jest to praca zbiorowa pod redakcją Dariusza A. Rymara, składająca się z czterech części: Wokół biografii. Recepcja Badawcza i Krytyczna. Spuścizna Poetki w Zasobach Bibliotek.Spotkania z Papuszą – Wspomnienia Fascynacje Inspiracje.
– Papusza – najbardziej znaną gorzowianką na świecie – powiedział na spotkaniu promującym najnowszą książkę o cygańskiej poetce Papuszy, dyr. Archiwum Państwowego w Gorzowie Wielkopolskim dr Dariusz Rymar, pod którego redakcją publikacja powstała. Jej tekst opiera się na materiałach AP i są w niej informacje, które nigdy nie były publikowane, a przykładem jest zdjęcie Papuszy z kartoteki dowodów osobistych z lat 50.tych ub. wieku, z jej odciskami palców. Ta książka jest śladem, który Papusza nam pozostawiła – podkreślił dyr. Rymar.
W książce są opracowania wielu autorów, są informacje znane z życia poetki, ale są też zupełnie do tej pory nie publikowane.
Wg wskazań dr. Rymara, ciekawym tekstem jest tekst dr Magdaleny Machowskiej z Krakowa, która po raz pierwszy poddała analizie krytycznej Pamiętnik Papuszy, obecnie znajdujący się w Gorzowie. Jest on bardzo trudnym źródłem ze względu na sposób w jaki został spisany. To jest rękopis autorski, bo Papusza pisać umiała, co nie dla wszystkich dziś jest oczywiste. Był on sporządzany w warunkach taborowych, pisany trochę po cygańsku, trochę po polsku a trochę nieczytelnie. Jest to duży walor tej książki. Dr Machowska jest także autorką najpoważniejszej biografii Papuszy.
W publikacji znajdują się teksty naukowe, które poddają analizie źródła – dokumenty, ale są także impresje wspomnieniowe, m.in. Edwarda Dębickiego, którego ciocią była Papusza. Jest wspomnienie Elżbiety Kuczyńskiej, która miała kontakt z poetką i prezentowała jej twórczość, Janusza Dreczki, który z synem Papuszy chodził do tej samej klasy i spotykał ją gdy przychodziła do szkoły po syna. Jest tekst Leszka Bończuka – działacza kultury, znawcy tematyki cygańskiej.
Jest również artykuł Krystyny Kamińskiej, która opisuje jak powstała książka, którą napisała 25 lat temu o Papuszy. Przy okazji opisana jest nowa era edytorska, powstający ruch wydawniczy w latach 90. tych – nieocenzurowany. W Gorzowie w tamtym czasie powstała nowa drukarnia, firmy państwowe przekształcały się w prywatne, ten proces jest właśnie w tej publikacji także ukazany.
Na uwagę zasługują ciekawe prace wykonane przez gorzowskie bibliotekarki, Grażynę Kostkiewicz Górską i Danutę Zielińską. One zrobiły kwerendę – Papusza w bibliotekach na świecie. Przeanalizowały obecność książek o Papuszy w zbiorach bibliotecznych. Dzięki ich informacjom okazuje się, że Papusza dostępna jest w wielu ważnych bibliotekach na świecie m.in. we francuskich, szwedzkich, amerykańskich, niemieckich, hiszpańskich i na różnych stronach internetowych.
– To daje podstawę, żeby stwierdzić, że Papusza jest najbardziej znaną gorzowianką na świecie – powiedział dyr. Dariusz Rymar.
Naczelnym wnioskiem wynikającym z publikacji jest to, że bardzo trudno bada się losy Cyganów, ponieważ to była społeczność, która się ciągle przemieszczała, nie miała stałego miejsca zamieszkania ani meldunku. Wymykała się administracyjnym przepisom. Ten świat właściwie dzisiaj nie istnieje.
Słowa Rymara potwierdził w krótkim wystąpieniu Edward Dębicki, który powiedział, że gdyby nie zespół Terno, w Gorzowie już nie byłoby Cyganów. Pozostali wyjechali, albo wtopili w społeczność.
– Jest to faza, w której ta społeczność wydaje się, że zanika. Koczowniczy charakter sposobu życia trzymał charakter, oni musieli być razem, by funkcjonować. Przejście do osiadłego trybu życia, oczywiście nie od razu, bo to miało miejsce około 50 lat temu, spowodowało, że ta społeczność zaczęła żyć życiem innej społeczności. Cyganie zaczęli się uczyć, Papusza wtedy była ewenementem, a dziś wszyscy raczej potrafią czytać i pisać. Zatem ta książka jest pewnego rodzaju próbą uchwycenia tamtych czasów – stwierdził dyr. Rymar.
Podczas spotkania dyr. Rymar wspomniał także o książce Andżeliki Kuźniar, na podstawie której powstał film o Papuszy. Powiedział, że z żalem patrzył na tę książkę, ponieważ nie było w niej wzmianki, że Papusza przez wiele lat mieszkała właśnie w Gorzowie. W tym mieście jest wiele pamiątek związanych z poetką, m.in.: pomnik Papuszy przy bibliotece i w jej wnętrzu, tablica na domu przy ul. Kosynierów Gdyńskich, w którym mieszkała, tablica pamiątkowa na bibliotece, była także na rynku ale na życzenie społeczności cygańskiej została zdemontowana, jest stowarzyszenie im. Papuszy.
Publikacja wzbogacona jest wieloma cennymi zdjęciami, z życia prywatnego Bronisławy Wajs z mężem Dionizym i przybranym synem Władysławem. Z ekipą telewizyjną, z poetą Jerzym Ficowskim. Jest także fotografia z okazji przyznania jej w 1978 r. nagrody Ministerstwa Kultury i Sztuki. Jest zdjęcie młodej pięknej Papuszy z harfą – z roku 1949 – wykonana przez Jerzego Ficowskiego /zdjęcie pochodzi ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego/.
Dariusz A. Rymar – dr hab. Historii, dyr. AP w Gorzowie Wlkp., prof. Akademii Gorzowskiej im. Jakuba z Paradyża zadedykował książkę pamięci Jerzego Ficowskiego /1924-2006/.
W autorskim spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele władz wojewódzkich i miejskich, niektórzy autorzy oraz licznie przybyli gorzowianie.
1,794 total views, 2 views today