MŁODZI GORZOWIANIE WYBIORĄ SWOJĄ RADĘ MIASTA

Informuje Dariusz Wieczorek -Wydział Promocji i Informacji UM

Wybory do Młodzieżowej Rady Miasta Gorzowa Wielkopolskiego odbędą się, od godziny dziewiątej do 15.00, w czwartek 14 listopada br.  Szkoły mają czas do najbliższego czwartku (24. października) na powołanie komisji wyborczych.

Każda gorzowska szkoła ponadpodstawowa stanowi odrębny okręg wyborczy, ale nie w każdej szkole wybory muszą się odbyć. Decyzję o udziale w wyborach (powołanie komisji wyborczej oraz przeprowadzenie wyborów) podejmuje dyrekcja szkoły.

Kandydować może każdy uczeń gorzowskiej szkoły ponadpodstawowej (niezależnie od jego miejsca zamieszkania), zarówno publicznej jak i niepublicznej. Chęć udziału w wyborach mogą zgłaszać także uczniowie klas maturalnych.

Swoją kandydaturę do Rady uczniowie mogą zgłaszać do 7. listopada br.

Gorzowscy radni powołali Młodzieżową Radę Miasta Gorzowa Wielkopolskiego w marcu 2019 roku „w celu wspierania i upowszechniania idei samorządowej wśród młodzieży”.

W Radzie będzie zasiadać po dwóch uczniów z każdej gorzowskiej szkoły ponadpodstawowej, którzy zdobędą największą liczbę głosów. Swoją funkcję będą pełnić społecznie, kadencja wynosi trzy lata od złożenia ślubowania.

Wśród zadań Rady będzie m.in. rozpoznawanie i reprezentowanie interesów młodzieży wobec instytucji publicznych oraz pozarządowych, działanie na rzecz ochrony praw i godności ucznia oraz zapewnienie czynnego udziału młodzieży w życiu Miasta.

Na pierwszej sesji radni złożą ślubowanie: „Ślubuję uroczyście obowiązki radnego Młodzieżowej Rady Miasta Gorzowa Wielkopolskiego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojego miasta”.

Młodzieżowa Rada Miasta Gorzowa Wielkopolskiego została już powołana w 2003 roku i działała do roku 2013.

Zarządzenie Prezydenta Miasta ws. zarządzenia wyborów do MRM, zawierająca m.in. wykaz okręgów wyborczych, terminy, wzór zgłoszenia kandydata i karty do głosowania.

 

873 total views, no views today

JUBILEUSZ ZWIĄZKU SYBIRAKÓW W GORZOWIE WIELKOPOLSKIM

SYb4Syb1SYBSyb2SYB5

fot. Łukasz Kulczyński

Minęło 30 lat od powołania Związku Sybiraków w Gorzowie. We wtorek, za nieustanne pielęgnowanie historii i pamięci o latach cierpień na nieludzkiej ziemi, Sybirakom dziękował prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki.

  Swoją postawą życiową i pracą, włożoną w tworzenie godnego życia na Ziemi Lubuskiej, po powrocie z Syberii, udowadnialiście Państwo swoją miłość i przywiązanie do Ojczyzny. Nieocenione jest również Wasze obecne zaangażowanie. To Wy edukujecie młodych ludzi i dajecie nam prawdziwy przekaz o tamtych czasach – podkreślił prezydent Wójcicki.

Spotkanie było okazją do wręczenia Srebrnych Odznak Honorowych za Działalności na Rzecz Sybiraków. Te wyróżnienia trafiły do Jana Kaczanowskiego, Małgorzaty Korolkowskiej, Marleny Młynarczyk, Tadeusza Najdory, Józefy Szczerbak, Janiny Grzecznowskiej oraz Władysławy Skarżyńskiej. Odznaki Honorowe Sybiraka trafiły natomiast do Ilony Maścianicy, Jerzego Koziury, Heleny Siemaszko i Elżbiety Najdek.

 – Bardzo się cieszę, że młode pokolenie tak aktywnie uczestniczy w naszych spotkaniach. Mam nadzieję, że będziecie pamiętali o naszej historii. My Sybiracy nie mamy się czego wstydzić. Wynieśliśmy z tamtych czasów naszą kulturę, życzliwość, dobre słowo i umiejętność dzielenia się nie tylko swoją wiedzą, ale i chlebem – powiedziała Maria Dratwińska, prezes Oddziału Związku Sybiraków w Gorzowie Wlkp.

Informuje Ewa Iwańska – Wydział Promocji i Informacji

 

942 total views, no views today

DOKUMENT O KILARZE W KINIE „60 KRZESEŁ”

KIKIL

Fot. FG na zdj. Violetta Rotter-Kozera

Informuje rzecznik  FG Urszula Śliwińska

W ramach trwającego Festiwalu Muzyki Współczesnej im. Wojciecha Kilara Filharmonia Gorzowska zaprasza na film dokumentalny Violetty Rotter-Kozery, poświęcony sylwetce patrona festiwalu. Projekcja filmu „Wojciech Kilar – między awangardą a Hollywood” odbędzie się w środę 23 października w Kinie 60 Krzeseł.

Jak to się stało, że Wojciech Kilar, uznany twórca awangardowy, trafił do przemysłu filmowego? Jak wyglądała jego współpraca z reżyserami? Czy jego pomysły spotykały się z oporem cenzury? Jaki jest status muzyki filmowej? Czym inspirował się Kilar, tworząc ścieżki dźwiękowe do filmów? Odpowiedzi na te pytania udzielili w filmie wybitni artyści, często zaprzyjaźnieni z kompozytorem, m.in. Kazimierz Kutz, Krzysztof Zanussi, Antoni Wit, Andrzej Wajda, Roman Polański, Kazimierz Kord.

Dopełnieniem tych rozmów są fragmenty dzieł światowej sławy reżyserów, z którymi współpracował kompozytor. W dokumencie wykorzystano fragmenty ponad 20 produkcji od wczesnych filmów z lat 60. w reżyserii Kazimierza Kutza po ostatnie obrazy, takie jak ”Pianista” w reżyserii Romana Polańskiego.

Wojciech Kilar – między awangardą a Hollywood”, reż.  Violetta Rotter-Kozera

23 października, godz. 18.30,  Kino 60 Krzeseł

Bilety: 5 zł

 

1,195 total views, no views today

PROMOCJA KSIĄŻKI ŁUCJI FICE „DRUGA STRONA GRZECHU”

FICE0Fic2Fic1Fic45

Łucja Fice zaprezentowała 18 października w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Zb.  Herberta najnowszą ksiażkę pt. „Druga strona grzechu”. Spotkanie prowadziła Agnieszka Kopaczyńska – Moskaluk. Oprawę muzyczną zapewniła m.in Marzena Szumlańska-Śron, a literacką Bogusława Jędrzejczyk, aktorka Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim.

Relacja Ewy Rutkowskiej

Pierwsze pytanie Agnieszki brzmiało: Czy można wytłumaczyć, drugą  stronę grzechu? Czy coś takiego jest? I dlaczego książka nosi taki tytuł?

W odpowiedzi usłyszeliśmy, że grzech to jest to, co określa złe myśli napędzane ogromną energią, że są to złe uczynki i złe słowa, które ranią. To coś nagannego.

A tytuł pochodzi z jej snu. Te słowa jej się przyśniły i okazało się, że pięknie wpisały się w treść książki. Łucja nie ma wątpliwości, że druga strona istnieje. Przyznaje nawet, że ma wiadomości z tamtej strony…

Książka „Druga strona grzechu”, to reportaże na pograniczu z esejem. Jest tu sen i jest rzeczywistość. Są to myśli zapisywane, gdy była daleko… A tłem książki są doświadczenia z jej pobytów za granicą, gdzie pełniła rolę opiekunki do osób chorych i starych. Tym razem miał to być jej ostatni wyjazd. Tak przyrzekła przed wyjazdem sobie i mężowi. Chciała jeszcze zarobić, aby móc godnie żyć. No i

spełniło się jej marzenie. Bo jako opiekunka zatrudniona została w pięknym mieście Pasawa nad Dunajem u bardzo schorowanego, ale znanego naukowca, profesora, filozofa i reżysera, mieszkającego w starym pięknym domu. To wszystko dodawało jej także twórczego napędu.

Pracowała, zwiedzała miasto i okolice i pisała. Ale ciągle „z tyłu głowy” nękał ją  niepokój, wszędzie spostrzegała jakieś znaki. Sama o sobie mówi, że niezbyt przywiązuje wagę do spraw codziennych, zwyczajnych. Jest jakby ponadto. Woli  „bujać w obłokach”, wśród literackich uniesień. Jeden z rozdziałów zatytułowała „Poszukiwania w pamięci znaków, które zapowiadały przyszłość”. Bo jest to książka  o przeczuciach. To coś jakby pamiętnik, w którym zapisywała „momenty”. I coś  podsumowywała.

We wstępie wyjaśnia: „To typ powieści magicznego realizmu dla tych, którzy już przeżyli żałobę, jak również dla tych, którzy stoją PRZED.  Dzielę się doświadczeniami, być może z innego wymiaru… Przywołuję męża w symbolach, słowach, gestach, myślach. To książka o walce z samotnością. Dopiero po śmierci bliskiej osoby uświadamiamy sobie smak życia, jego barwę… Rozpalam cierpieniem wyobraźnię, wywołuję obrazy z przeszłości, powracam do przeczuć, których wówczas nie rozumiałam”. Książka poświęcona jest pamięci jej męża, Ryszarda,  (odszedł w 2016 roku).

Leszek Żuliński, który zachęcił ją do wydania tej książki, napisał, że jest to jedna z najlepszych i najmądrzejszych książek, jakie ostatnio czytał.

Natomiast dyrektor książnicy gorzowskiej stwierdził z kolei, że to spotkanie to święto naszej regionalnej i polskiej literatury i wręczył autorce list gratulacyjny od marszałkini województwa.

A Łucja pisze nadal, bo kocha to robić, w ten sposób się spełnia i jest szczęśliwa.

Spotkanie zakończyła słowami: „co ma być, to będzie…” I dodała „nic nie jest takie na jakie wygląda”.

Monodram w oparciu o tekst książki przedstawiła aktorka Bogusłąwa Jędrzejczyk a liryczne piosenki śpiewała Marzena Śron.

Książkę wydała Warszawska Firma Wydawnicza. Projekt okładki Jakub Ferenc.

Łucja Fice – polska poetka i powieściopisarka. Debiutowała w 1997 roku tomikiem poezji pt. „W moim śnie”. W roku 2010 wydała drugi tomik „Piegi na słońcu”.

W roku 2012 wydaje kolejną książkę pt.„Opiekunka”. W tym samym roku powstaje pierwsza z cyklu książek o opiekunkach za granicą, pt. „Przeznaczenie”,  roku 2013 druga pt. „Wyspa starców”. Cykl zamyka w 2017 roku książką pt „Za kryształowym lustrem”.

Łucja Fice jest członkiem ZLP i RSTK

Spotkanie odbyło się w miłej, rodzinnej atmosferze przy słodkościach i napitkach…

Ewa Rutkowska

 

 

1,486 total views, no views today

JUBILEUSZ ZESPOŁU SZKÓŁ ODZIEŻOWYCH IM. K. KIEŚLOWSKIEGO

Odzi1Odzie3Odzie5Odzież

fot. Bartłomiej Nowosielski

Zespół Szkół Odzieżowych im. Krzysztofa Kieślowskiego świętuje swoje 60. urodziny. Jubileusz miał wyjątkowo uroczysty charakter, a wydarzenia z nim związane trwały aż pięć dni.

 – To świetna szkoła, pełna ludzi z pomysłami i z pasją. Uczniowie i nauczyciele tej szkoły dają mieszkańcom miasta powody do dumy. Jubileusz jest zacny, ale energia tej szkoły, jej świeżość, pokazują że rację mają ci, którzy mówią, że życie zaczyna się po sześćdziesiątce – powiedział prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki.

 60 lat działalności Zespołu Szkół Odzieżowych im. Krzysztofa Kieślowskiego wpisuje się w historię naszego kraju, regionu i miasta. Przemiany ustrojowe i gospodarcze dotykały i Zakład Przemysłu Jedwabniczego, przy którym funkcjonowała placówka, a później wpłynęły na zmiany w kierunkach kształcenia. Nie ma już klas włókienniczych, pozostały klasy krawieckie, pojawiły się za to fryzjerskie, fotograficzne, graficzne, wielozadaniowe.

 Ważnym wydarzeniem w życiu placówki było utworzenie w roku szkolnym 1996/1997 Technikum Odzieżowego, a co za tym idzie – Zespołu Szkół Odzieżowych. W roku szkolnym 1998/1999 społeczność szkolna zdecydowała, że patronem Zespołu Szkół będzie Krzysztof Kieślowski.

 Krzysztof Kieślowski wyznawał „niemodną dziś wiarę – wiarę w człowieka”. Dyrekcja i nauczyciele Zespołu Szkół Odzieżowych deklarują, że również wyznają te myśli. Wiara w ucznia, młodego człowieka, inwestowanie czasu i emocji, by pomóc w całości, a nie tylko koncentrować się na intelektualnym rozwoju osobowości, stały się wyznacznikiem działań wielu z nich.

 Jubileusz 60. urodzin gorzowskiej Odzieżówki był okazją do licznych spotkań. Odbyły się m.in. warsztaty barberskie, fotograficzne, filmowe i modowe. Zaprezentowano też prace nadesłane na konkurs pn. Igłą Malowane.

Informuje: Ewa Iwańska
Wydział Promocji i Informacji

 

913 total views, no views today

TERNO NA GORZOWSKICH DNIACH KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ

TerTer1Ter3Ter4

-Zawsze będę Cyganem, do końca moich dni – powiedział Edward Dębicki podczas koncertu zespołu Terno w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gorzowie Wielkopolskim, który ubogacił Dni Kultury Chrześcijańskiej organizowane przez Klub Intelgencji Katolickiej.

-Wszystko się zmienia, mówił Dębicki, ja też, tak jak inni, dlatego teraz na Cygana mówią Rom, a to przecież oznacza – Cygan i ani jedno określenie, ani drugie nie jest obraźliwe. Ja do końca będę Cyganem, tak jak moi dziadkowie, rodzice i ciotki – podkreślił cygański kompozytor.

Edward Dębicki twórca zespołu Terno, obchodzić będzie w przyszłym roku 65.lecie pracy twórczej, taki sam jubileusz obchodzić będzie Terno. Uroczystości będą trwały może nawet cały rok – powiedziała Ewa Dębicka- żona Edwarda, podkreślając, że mąż jest teraz bardzo zajęty, ponieważ pisze trzy książki naraz, a do tego gra i komponuje.

Prezes KIK-u podziękował za koncert i pogratulował Edwardowi Dębickiemu nominacji do Motyla – nagrody kulturalnej prezydenta miasta Gorzowa.

 

 

1,722 total views, 1 views today

REGIONALNE CENTRUM PRZEDSIĘBIORCZOŚCI W WILLI JAEHNEGO

PrzedPrze2

fot. Łukasz Kulczyński

Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki i prezes Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej Jerzy Korolewicz podpisali 16 października umowę partnerską, dotyczącą przygotowania i realizacji projektu – powstania w Gorzowie Wlkp. Regionalnego Centrum Przedsiębiorczości. Siedzibą ma zostać zabytkowa Willa Jaehnego.

Wspólna inicjatywa ma służyć profesjonalizacji usług instytucji otoczenia biznesu, dopasowanych do potrzeb przedsiębiorców. Chodzi o zwiększenie ich konkurencyjności i innowacyjności, poprzez utworzenie „Regionalnego Centrum Przedsiębiorczości” przy Zachodniej Izbie Przemysłowo- Handlowej, a także koordynację działań zmierzających do utworzenia takiego Centrum.

– Dziękuję radnym, że przyjęli zaproponowane zmiany w wieloletniej prognozie finansowej. Dzięki temu mamy możliwość zabezpieczyć środki na wkład miasta dla tego przedsięwzięcia w wysokości 264 tys. złotych. – podkreślił prezydent Jacek Wójcicki.

Liderem projektu jest Zachodnia Izba Przemysłowo-Handlowa.

– Zrobiliśmy bardzo głęboką analizę rynku. Chcemy świadczyć bardzo nowoczesne i innowacyjne metody wsparcia dla przedsiębiorców. Co ważne będzie to odpowiedź na faktyczne potrzeby otoczenia biznesu – podkreślił Jerzy Korolewicz prezes Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej.

O środki na realizację projektu Zachodnia Izba Przemysłowo-Handlowa będzie zabiegać w ramach dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego – Lubuskie 2020. Koszt przedsięwzięcia to około 13 mln złotych, z czego dofinansowanie na poziomie 10 mln.

Willa sąsiadująca z Wojewódzką i Miejską Biblioteką Publiczną im. Zb. Herberta, powstała z inicjatywy Karla Jaehnego, właściciela zakładu przemysłowego w przedwojennym Landsbergu. Po wojnie w tym budynku siedzibę miała Milicja Obywatelska. W latach 80.tych za działalność opozycyjną osadzano tam działaczy „Solidarności”.

wg informacji Ewy Iwańskiej
Wydział Promocji i Informacji UM

 

1,183 total views, 1 views today

JERZY BRUKWICKI O GRAFICZNYM WYMIARZE MUZYKI

WYkWyk2Wyk1

O korelacji między muzyką, poezją, plastyką i grafiką, rodzajach partytury i najwcześniejszych zapisach nutowych mówił Jerzy Brukwicki, kolekcjoner plakatów o tematyce muzycznej, które prezentowane są w foyer Filharmonii Gorzowskiej.

Jerzy Brukwicki podczas wykładu prezentował na ekranie ewolucyjne zmiany dokonujące się w zapisach nutowych, które sprawiają wrażenie prac plastycznych. Prezentował również obrazy, które emanowały muzyką. Wyjaśniał ich historię, sens i potrzebę przekazywania pokoleniom tworzonych dzieł. Pokazywał instalacje wykorzystujące symbole muzyczne, pomniki w formie instrumentów czy ławki w parkach zdobione motywami muzycznymi, a także różne muzyczne gadżety.

Jerzy Brukwicki /1945/ – krytyk sztuki, kolekcjoner plakatów o tematyce muzycznej, kurator wystaw, dziennikarz. Wieloletni szef warszawskiej Galerii Krytyków Pokaz. W latach 80. autor kilkudziesięciu wystaw niezależnych, m.in. Polska Pieta, Czas smutku, czas nadziei, Obecność, Przeciw złu, przeciw przemocy oraz pokazów indywidualnych.

O znaczeniu muzyki sakralnej w wypowiedzi dla KAI:

https://ekai.pl/gorzow-wlkp-trwa-vii-festiwal-muzyki-wspolczesnej-im-wojciecha-kilara-d575739/

 

 

1,226 total views, no views today