DZIEŃ PIONIERA W GORZOWIE WIELKOPOLSKIM

PIONIER

28 marca, w rocznicę ustanowienia polskiej administracji po II wojnie światowej, obchodzony jest w Gorzowie Wielkopolskim Dzień Pioniera. W tym dniu o godz. 10.45 przedstawiciele władz miasta z grupą pionierów złożą kwiaty pod pomnikiem Pioniera. 

W uroczystościach wezmą udział między innymi z-ca burmistrza i przedstawiciele Szkoły Podstawowej nr 2 z Wągrowca, z którego w 1945 roku przyjechała do Gorzowa pierwsza grupa osadników.

Dla uczestników obchodów Dnia Pioniera, Miasto Gorzów, Muzeum Lubuskie i Filharmonia Gorzowska przygotowały spotkanie, które rozpocznie się o godz. 11.30 w Centrum Edukacji Artystycznej FG.  Tam wyemitowany zostanie krótkometrażowy film  „W cieniu zniszczeń – opowieść o Pionierach”, natomiast młodzież ze Studia Teatralnego zaprezentuje scenki pt.  „Śladami Pionierów Miasta Gorzowa”.

27 marca 1945 r., do zdobytego przez armię radziecką niemieckiego Landsberga przybyła grupa 42 polskich pionierów z Wągrowca z województwa wielkopolskiego, na czele z burmistrzem Wągrowca Florianem Kroenke. Następnego dnia, grupa przejęła władzę w mieście. Kroenke został wybrany przez osadników na starostę powiatowego. Funkcję burmistrza, a później prezydenta miasta, powierzono Piotrowi Wysockiemu.

Rok później, Landsberg oficjalnie i urzędowo został nazwany Gorzowem Wielkopolskim. W kwietniu 1945 roku z Wągrowca przyjechała druga grupa pod kierownictwem Leona Kruszony, późniejszego wiceprezydenta miasta. Od końca 1946 roku Kroenke był wicewojewodą i kierownikiem gorzowskiej Ekspozytury Urzędu Wojewódzkiego Poznańskiego.

Wg Wydziału Promocji i Informacji UM

Fot. Łukasz Kulczyński

222 total views, no views today

DROGA KRZYŻOWA ULICAMI OS. STASZICA W NIEDZIELĘ PALMOWĄ

NINiemce

Wieczorem w Niedzielę Palmową, z kościoła Najświętszego Zbawiciela przeszła procesja Drogi Krzyżowej ulicami gorzowskiego osiedla Staszica. Modlitwy przy 14 stacjach DK prowadził proboszcz ks. Andrzej Tomys.

Dość chłodna aura nie przeszkodziła wiernym aby wziąć udział w krucjacie w Niedzielę Palmową, która zapoczątkowała okres Wielkiego Postu. Na ten czas przestał padać deszcz. Wierni zaopatrzeni byli w świece, lampiony i latarki. Wielki z brzozowego drzewa krzyż nieśli parafianie, zmieniając się po zakończonej modlitwie na każdej stacji DK.

Procesja, w której uczestniczyły osoby starsze, młodsze i najmłodsze, przeszła od kościoła przy ulicy Niemcewicza przez Broniewskiego, Marcinkowskiego, Długosza, Staszica, Kołłątaja i zakończyła się przy Szkole Podstawowej Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców im. Piotra Jerzego Frassatiego.

Całą trasę zabezpieczali policjanci, którym na zakończenie procesji serdecznie podziękował proboszcz ks. Andrzej Tomys.

Przy okazji, dla przypomnienia: Katolicka szkoła im. Piotra Jerzego Frassatiego znajduje się vis a vis kościoła Najświętszego Zbawiciela, którego funkcję pełni były garaż powojskowy. Tuż obok wybudowany został nowy kościół, z którego od kilku lat zegar na wieży wskazuje godziny ale także o pełnej godzinie wybija dźwięk. Nowy kościół z zewnątrz wygląda okazale, obecnie  trwają prace wykończeniowe wnętrza.

Ciekawa jest biografia patrona szkoły katolickiej Piotra Jerzego Frassatiego. Urodził się on 6 IV 1901 roku w Wielką Sobotę w rodzinie wybitnego włoskiego intelektualisty i polityka Alfreda Frassati, właściciela bardzo popularnego we Włoszech liberalnego dziennika ‘La Stampa’. Matka Adelajda Frassati z domu Ametis była malarką, której obrazy kupował między innymi król Włoch Wiktor Emanuel III. Zaledwie rok później urodziła się siostra Pier Giorgia – Luciana, w przyszłości żona polskiego dyplomaty Jana Gawrońskiego, poetka i biograf brata.

Jan Paweł II, który w 1990 roku wynosił go na ołtarze powiedział, że spoglądając na nowego błogosławionego nietrudno zrozumieć, że tajemnica świętości jest naprawdę w zasięgu każdego człowieka. Frassati nazywany jest świętym uśmiechniętym. Tryskał radością, kochał Boga i góry. Wspinał się na najtrudniejsze ściany wspinaczkowe, należał do Włoskiego Klubu Alpinistycznego. W 1922 r. wstąpił do III Zakonu św. Dominika. Zmarł w wieku 24 lat.

Obraz młodzieńca św. Piotra Jerzego Frassatiego znajduje się także w kościele przy Niemcewicza.

O szczegółach z życia Świętego, który nie miał łatwego życia można przeczytać na stronie szkoły: https://www.spigksw.pl/a/o-patronie

Wszyscy wierni Gorzowa Wielkopolskiego będą mogli uczestniczyć w  Drodze Krzyżowej w Wielki Piątek. Krucjata ulicami miasta wyruszy z katedry Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny o godz. 20.

Zapraszam do przeczytania o historii  kościoła Najświętszego Zbawiciela w tekście Heleny Tobiasz. Tutaj: http://wandamilewska.pl/?p=12145

327 total views, no views today

NIEDZIELA PALMOWA

13
Foto GM    Kościół Najświętszego Zbawiciela w Gorzowie Wielkopolskim
 
W Niedzielę Palmową, zwaną również Niedzielą Męki Pańskiej, w tym roku przypadającą 24 marca, rozpoczyna się Wielki Tydzień, w którym Kościół obchodzi pamiątkę Męki Chrystusa od chwili jego uroczystego wjazdu do Jerozolimy. Liturgia tego dnia ukazuje związek pomiędzy uniżeniem męki i śmierci Jezusa oraz chwałą jego zmartwychwstania.
Charakterystycznym obrzędem Niedzieli Palmowej jest uroczysta procesja, w której wierni uczestniczą niosąc gałązki palm na znak królewskiego tryumfu Chrystusa, jaki stał się jego udziałem przez krzyż. Procesja rozpoczyna się poza kościołem od obrzędu błogosławieństwa palm i odczytania fragmentu Ewangelii o wjeździe Jezusa do Jerozolimy. Następnie wierni ze śpiewem udają się do świątyni, gdzie rozpoczyna się Msza św. W jej trakcie odczytuje się Ewangelię o Męce Pańskiej. W tym roku w Niedzielę Palmową czyta się opis Męki Chrystusa według św. Marka.
PALMA

183 total views, no views today

STYPENDIA DLA GORZOWSKICH SPORTOWCÓW

 STYP

Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki – jak co roku w marcu – przyznał wyróżniającym się sportowcom oraz trenerom nagrody pieniężne oraz stypendia sportowe za osiągane w ubiegłym roku wyniki na arenach krajowych oraz zagranicznych. 

W tym roku stypendiami sportowymi Prezydenta Miasta Gorzowa Wielkopolskiego uhonorowanych zostało 33 zawodników i 9 trenerów. Łącznie zostanie przekazane 417 tys. zł.

Jednorazowymi nagrodami sportowymi uhonorowano 211 zawodników i 43 trenerów. Na ten cel Prezydent Miasta przeznaczył 536 500 zł.

Wśród nagrodzonych znaleźli się m.in. Martyna Muchajer (mistrzyni Polski juniorek w golfa), Joanna Owczarska i Lena Kopeć (mistrzynie Polski w maratonie kajakowym), Oleksii Koliadych (trzeci zawodnik świata w kajakarstwie) i Martyna Jankowska (Młodzieżowa Mistrzyni Świata w wioślarstwie).

Wyrazy uznania zebrali m.in. Nikola Horowska, Wiktor Głazunow, Zuzanna Lesner, Anna Puławska i Olga Michałkiewicz.

Najwięcej oklasków dostała najbardziej sportowa rodzina w mieście; Mateusz Rynkiewicz to trzeci zawodnik mistrzostw Polski w kajakarstwie klasycznym, Zofia Rynkiewicz to druga zawodniczka długodystansowych mistrzostw Polski w kajakarstwie, zaś Zuzanna Rynkiewicz to Mistrzyni Polski w kajakarstwie, a mama Zofii i Zuzanny Agnieszka Rynkiewicz godnie nas reprezentowała w telewizyjnym programie „Ninja Warrior Polska”.

Wydział Promocji i Informacji

Fot. Łukasz Kulczyński

 

251 total views, no views today

TŁUMY NA PREMIERZE „WIŚNIOWEGO SADU” W GORZOWSKIM TEATRZE

wiszWIŚWIśniwiśnio

Foto Teatr im. J. Osterwy /Paweł Kamrad/

Kto kocha teatr miłością prawdziwą, odnajdzie siebie, bliskich i najbliższych sprzed lat w „Wiśniowym sadzie”. Odnajdziemy tych, którzy dawno odeszli a byli wsparciem, jasnością dni i nocy, którzy z dobroci serca budowali przyszłość dla potomnych.

Potem spotkamy pokolenia: – Które nie chcą? Nie umieją? Nie radzą sobie z tym co otrzymali w testamencie, szkodząc także innym, których przodkowie brali pod swoje skrzydła bazując na ich pracy i mądrości.

„Wiśniowy sad” jest potwierdzeniem, że historia kołem się toczy, a jego okrąg zawiera przemiany, zmiany, wzloty i upadki ludzkiej egzystencji. Jest zabawa, są radości i smutki, powroty, powitania, beztroska, miłość ale i tragedie.

Być może widz oczekuje w pierwszym akcie więcej wigoru, szybszego tempa, może nawet więcej tego zwinnego jak liść na wietrze – tańca, w którym artyści unoszą się jak przysłowiowe piórka, których „uwietrznił” Bartosz Bandura, tworząc choreografię.

Wszystko tu ze sobą współgra: scenografia z kostiumami symbolicznie oznakowanymi owocami wiśni, z muzyką w tle i na prawdziwym instrumencie, z pełnym garniturem obsady aktorskiej.

Siedząc na widowni chciałoby się wesprzeć postaci tego wyimaginowanego świata.  Po powrocie do rzeczywistości okazuje się, że ten legendarny świat jest w realu na wyciągnięcie ręki. Czy to dobrze, czy źle? Dobrze, jeśli odbierzemy to jako lekcję, którą być może jeszcze da się odrobić.

Każdy kto obejrzał i obejrzy „Wiśniowy sad” będzie miał inne przemyślenia, moja konkluzja jest taka:  Potrzebne jest Boskie tchnienie, nitka nadziei, wiary i miłości, bez której  człowiek się gubi. Takie zagubienie jest odczuwalne w „Wiśniowym sadzie”. Jest też ostry wstrząs: wycie syren i upadek ……….. Czego? To już trzeba zobaczyć aby zinterpretować zamysł reżyserski Jana Tomaszewicza, który kilka dni przed premierą powiedział między innymi: – ten spektakl jest o nas, o świecie, który nas otacza. Za Czechowem przypomniał: – W każdym listku tego wiśniowego kwiecia są pochowane dusze naszych przodków.

I to jest prawda.

Prawda jest też taka, że na premierę tłumnie przybyli miłośnicy Melpomeny, niektórzy mieli przypięte do strojów symboliczne czerwone broszki, dopasowując się do teatralnego wystroju „Wiśniowego sadu”.

W foyer teatru na powitanie widzów serwowano wiśniową nalewkę.

Untitled

A potem jak to po premierze bywa odbyło się spotkanie z twórcami spektaklu.

Autor: Antony Czechow
Przekład: Jerzy Jarocki
Reżyseria: Jan Tomaszewicz
Scenografia, kostiumy, światło: Krzysztof Małachowski
Muzyka: Marek Zalewski
Ruch sceniczny: Bartek Bandura
Produkcja muzyczna: Tymoteusz Zalewski
Teksty piosenek: Andrzej Ozga
Asystent reżysera: Beata jak walc Chorążykiewicz
Asystent scenografa: Joanna Sapkowska

Obsada:

Lubow Raniewska (ziemianka)– Marzena Wieczorek
Jermołaj Łopachin  (bogaty kupiec, pochodzenia chłopskiego) – Jan Mierzyński
Ania (córka Raniewskiej) – Joanna Ginda-Lenart
Waria  (przybrana córka Raniewskiej) – Marta Karmowska
Leonid Gajew (brat Raniewskiej)-  Artur Nełkowski
Siemion Jepichodow  (kancelista Raniewskiej) – Bartek Bandura
Szarlota  (guwernantka) – Anna Łaniewska
Piotr Trofimow (korepetytor, student) – Dominik Jakubczak
Borys Simeonow-Piszczyk (ziemianin) – Maciej Kotlarz
Duniasza (pokojówka) -Tina Popko
Jasza (młody lokaj) – Oliwer Witek
Firs (stary lokaj) – Cezary Żołyński
On – Kacper Kubryński

 

359 total views, no views today

ZNOWU WOJSKO BĘDZIE W GORZOWIE WIELKOPOLSKIM

IMG-20240321-WA0005

Wojsko wróci do Gorzowa. Władysław Kosiniak – Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej dał nam zielone światło – taką gorącą informację przekazał dzisiaj z Warszawy prezydent Jacek Wójcicki.

– Mamy do przekazania strategiczną, ale przede wszystkim bardzo dobrą wiadomość. Gorzów wróci na wojskową mapę Polski – powiedział prezydent tuż po spotkaniu z wicepremierem Kosiniakiem- Kamyszem.

Wicepremier rządu, a zarazem minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz, po analizie dokumentów i po konsultacjach zgodził się na rozpoczęcie przygotowań do powrotu wojska do Gorzowa. Decyzja dotyczy ulokowania w naszym mieście jednostki wojskowej oraz zgrupowania Wojsk Obrony Terytorialnej.

Akceptacja premiera Kosiniaka – Kamysza pozwala na finalizowanie przygotowań, które władze Gorzowa prowadziły od dłuższego czasu. Te przygotowania dotyczyły wytypowania miejsca na nowe jednostki i stworzenia scenariusza dla zaangażowania miasta w ulokowanie jednostek.

Rozmowy prezydenta Jacka Wójcickiego dotyczą możliwości ulokowania w Gorzowie jednostki 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej oraz jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej.

– Przygotowania miasta zostały dzisiaj zaakceptowane przez Pana Premiera Kosiniaka – Kamysza, podczas naszego spotkania w Warszawie – mówił prezydent Wójcicki. – Tym samym przechodzą z fazy deklaracji do fazy realizacji. To bardzo ważny i symboliczny moment powrotu Gorzowa do wojskowej mapy Polski, ale to przede wszystkim ważny krok dla wzmocnienia obronności naszego kraju i bezpieczeństwa dla mieszkańców. A dla młodych mieszkańców naszego miasta otwiera szereg możliwości awansu i rozwoju. Szczegóły przygotowań i spotkania  przekażemy wkrótce – dodał prezydent.

Info: Wiesław Ciepiela
Rzecznik Prasowy UM Gorzów Wlkp.

242 total views, no views today

NABOŻEŃSTWO KALWARII W ROKITNIE I MISTERIUM PASYJNE W OŚNIE LUBUSKIM

kalwaria 2024misteriumOsno

W piątek 22 marca diecezjalne sanktuarium maryjne w Rokitnie zaprasza do udziału w nabożeństwie Kalwarii Rokitniańskiej urządzanym tradycyjnie w tygodniu przed Niedzielą Palmową. Jego uczestnicy wędrując pieszo pomiędzy kaplicami kolejnych stacji będą rozważać Mękę i Śmierć Chrystusa. W tym roku rozważania przygotowali członkowie Ruchu Światło-Życie, który obchodzi jubileusz 50-lecia działalności w diecezji zielonogósko – gorzowskiej.
Program nabożeństwa:
15.00 – Modlitwa do Bożego Miłosierdzia w bazylice rokitniańskiej;
16.00 – Msza św. w bazylice, po jej zakończeniu przejazd autokarami do pierwszej stacji „Wieczernik”;
17.30 – Wędrówka po Kalwarii Rokitniańskiej z rozważaniem poszczególnych stacji;
21.00 – Apel Maryjny w bazylice i poczęstunek dla uczestników nabożeństwa.

MISTERIUM PASYJNE W OŚNIE LUBUSKIM

Parafia w Ośnie Lubuskim zaprasza na Misterium Pasyjne. Wydarzenie odbędzie się w piątek 22 marca o godz. 19.00. Sceny Meki Pańskiej będą prezentowane na trasie wiodącej wzdłuż murów miasta.

Misterium poprzedzi msza św. odprawiana o godz. 18.00 w kościele parafialnym pw. św. Jakuba w Ośnie Lubuskim.

302 total views, no views today

LITERACKIE GORZOWSKIE WTORKI

JEJED3JEDYJEDYNKAJED1

Tekst Ewa Rutkowska

Foto Ewa Rutkowska i Marzena Maćkała

Klub Jedynka Miejskie Centrum Kultury.  W cyklu „Literackie wtorki”

„Do wolności! Pasja wg Marii Borcz i Romana Habdasa”

Spotkanie autorskie oraz promocja najnowszego tomiku Marii Borcz pt. „Do wolności” z grafikami Teresy Miki.  

Tomik w całości poświęcony jest Drodze Krzyżowej.

Maria Borcz, mieszka w Gorzowie od 1950 roku. Urodzona w rodzinie Szembeków. (Polski ród mieszczański i szlachecki herbu własnego, pochodzenia niemieckiego).

Z zawodu jest nauczycielką. Z powołania animatorką kultury. Od kilkunastu lat pisze wiersze. „Moim podstawowym celem jest uświadomienie człowiekowi by stawał się coraz lepszym. A najlepszą drogą do tego, jest droga  – przez Boga”. Wers ten znalazłam gdzieś na facebooku.  Może jest to Jej życiowe motto?

Maria debiutowała w 2007 roku tomikiem „Tęczowa zabawa”. Do tej pory wydała kilkanaście tomików. Odnosząc się w nich do różnych ważnych dziedzin życia społecznego. Jej wiersze drukowane były między innymi w czasopiśmie literackim „Pegaz lubuski”. Była też przed laty uczestniczką warsztatów literackich Poetów „Okrągłego Stołu”.

Roman Habdas, poeta i prozaik. Członek Robotniczego Stowarzyszenia Twórców Kultury (RSTK) i od 2010 roku Związku Literatów Polskich (ZLP).

Z zamiłowania filmowiec i wędkarz. Z zwodu technik technologii żywienia i mistrz kelnerski. Pierwszy swój tomik pt. „W  ramionach Drawy” wydał w 1995 roku. Do tej pory  ukazało się kilka Jego tomików.

Tomik „Stacje Drogi Krzyżowej”, ukazał się w 2012 roku. Z podtytułem: Rozważania Romana Habdasa i rzeźby Jerzego Gąsiorka „Gąsiora”.

W prologu czytamy: „Ostrożnie brodzimy po płyciźnie wiary”, gdy na głębię trzeba.  I coraz częściej zapieramy się krzyża, Martwym morzem jest nasze miłowanie Ciebie, Jezu.

Tomik wydany przez Zgromadzenie Sióstr Jezusa Miłosiernego, Hospicjum w Wilnie. Jest też przetłumaczony na język litewski.

Podczas spotkania autorzy przeczytali nam wiersze z tych tomików.

Całość moderowała Beata Patrycja Klary Stachowiak, która zaprasza 16 kwietnia na kolejne spotkanie z tego cyklu. Gościć będzie wtedy Jerzy Fryckowski.

A na koniec garść wiadomości o obchodzonych przez nas Świętach Wielkanocnych.

Wielkanoc – „Zmartwychwstanie Pańskie. Wielki Dzień. Najstarsze i najważniejsze święto chrześcijańskie celebrujące misterium paschalne Jezusa Chrystusa: jego mękę, śmierć i zmartwychwstanie, obchodzone przez Kościoły chrześcijańskie. Kulminacyjny moment cyklu paschalnego. W liście Dies Domini, Jan Paweł II  pisze: Niedziela jest paschą tygodnia, podczas której świętujemy zwycięstwo Chrystusa nad grzechem i śmiercią…”.

Droga Krzyżowa

„W kościołach katolickich nabożeństwo wielkopostne o charakterze adoracyjnym, którego celem jest wzbudzenie żalu i współodczuwanie ostatnich i najboleśniejszych cierpień Jezusa Chrystusa oraz duchowe towarzyszenie mu w symbolicznym odtworzeniu drogi na śmierć i złożenie go do grobu”.

Symbole:

„Zwyczaj święcenia pokarmów jest ściśle związany z religią chrześcijańską i zmartwychwstaniem Chrystusa. Jego początki datuje się na VIII wiek. W Polsce tradycja ta  ma korzenie dopiero w wieku XIV.

Zawartość koszyczka zależy od lokalnych zwyczajów, na przykład dokładanie zajączka dotyczy  Śląska. W koszyczku prawie zawsze znajduje się chleb  (dobrobyt i pomyślność), jajka (triumf życia nad śmiercią i początek nowego), sól i pieprz (oczyszczanie, prawdę i życie w prostocie), wędlina (zdrowie, płodność i dostatek), chrzan (zdrowie i siła), baranek (odkupienie grzechów i przezwyciężenie zła), słodka babka ( ogólnie pojęte umiejętności i doskonałości). Ważnym symbolem jest zielony bukszpan, którego znaczenie jest związane z przyrodą i światem, zajączek (wiosnę i budzenie się do życia). Innym obowiązkowym symbolem świąt jest palma, którą święcimy w Niedzielę Palmową. Zgodnie z tradycją, tylko dzięki temu można uchronić siebie, swoich bliskich, dom, zwierzęta i pola uprawne przed wszelkim złem. Jeszcze innym zwyczajem, jest malowanie jajek (przede wszystkim na czerwono), jest to triumf życia nad śmiercią”.

Drugi Dzień Świąt.  Śmigus – dyngus (lany poniedziałek). Zwyczaj zachodniosłowiański. Po spokojnej niedzieli (nie chodziło się nawet w gości), zaczynało się „szalone” świętowanie. Wczesnym rankiem chłopaki dyngusiarze i inni przebierańcy wyruszali by psocić, figlować, oblewać wodą.   Dyngus to słowiański „włóczebny”, polegający na chodzeniu po domach z życzeniami i śpiewem, które miało przynieść szczęście gospodarzom.

Spotkanie odbyło się w Dniu Imienin Józefa.

Józef to mężczyzna oznaczający się wytrwałością, pracowitością i skromnością. Zawsze gotowy do bezinteresownej pomocy, nie boi się wyzwań i trudności. Jest to wierny i wartościowy człowiek, na którym można polegać.

Kłaniam się i życzę wszystkiego dobrego, zawsze i wszędzie.

Ewa Rutkowska

Gorzów Wlkp. 19 marca 2024

 

 

 

328 total views, no views today