GORZOWSKIE „NIEBO W MIEŚCIE” ZAPRASZA

NIEBO 5

Gorzowska kawiarnia „Niebo w Mieście” działająca w pobliżu katedry istnieje już ponad trzy lata.

„Niebo w mieście” to sieć katolickich księgarnio-kawiarni, które prosperują już w kilku miastach w Polsce. W Gorzowie Wielkopolskim lokal przetrwał niesprzyjający czas, a pierwsza siedziba okazała się za mała.  Inicjatorami niebiańskiego miejsca są Karolina i Paweł Długoszowie, którzy od lata  tego roku kawiarnię przenieśli w inne większe miejsce, także w pobliżu katedry.

Początkowo klientami byli przeważnie ludzie związani z Kościołem, obecnie coraz więcej osób  przekonało się do tego miejsca, w którym można wypić dobrą kawę zjeść coś słodkiego ale także można sięgnąć po książkę i poczytać siedząc przy oknie na wygodnej kanapie. Można także uczestniczyć w koncertach i spotkaniach autorskich. Paweł Długosz niedawno wyjawił swój talent muzyczny, dzięki któremu występuje ze znanym Zespołem „Nowonarodzeni” grając na gitarze.

226 total views, no views today

„ŁĄCZĄ NAS LUDZIE I MIEJSCA”. PROMOCJA CZASOPISMA

20231012_170627 WERA20231012_17290720231012_17391120231012_17423720231012_175248

 Stowarzyszenie św. Eugeniusza de Mazenoda działające przy parafii św. Józefa w Gorzowie Wielkopolskim po raz szósty promowało 12 października doroczne czasopismo pod hasłem:  „Łączą nas ludzie i miejsca”. Spotkanie odbyło się w Domu Pokuty, nowo postawionym budynku obok kościoła przy klasztorze misjonarzy oblatów MN.

Bohaterami tegorocznego biuletynu są gorzowscy pedagodzy, wśród nich Leszek Weichert –  dyr Szkoły Podstawowej Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców i jej założyciel.

Realizatorką projektu wydawniczego zgłoszonego przez stowarzyszenie do Urzędu Miasta jest od początku dziennikarka Hanna Kaup. Założeniem twórców biuletynu jest pokazanie ważnych ludzi, utrwalenie ich opowieści i wskazanie godnych uwagi miejsc. Czasopismo ilustrowane jest wieloma zdjęciami.

Proboszcz parafii o. Tadeusz Kal OMI, który jest członkiem stowarzyszenia, podkreślił, że działa ono w duchu i charyzmacie św. Eugeniusza, m.in. rozkrzewiając wiarę docierając  do ludzi z Dobrą Nowiną, zajmując się ubogimi ale także dbając o nauczanie, o czym świadczy choćby dzisiejsze spotkanie pokazujące troskę o oświatę.

Natomiast Leszek Weichert podzielił się smutną refleksją na temat dzisiejszej edukacji.  Dyrektor  katolickiej szkoły powiedział, że placówka edukacyjna jest w pewien sposób odbiciem całego społeczeństwa. A problemem są dziś podziały, rozbicia i brak woli współpracy.

– Szkoła nabiera pewnego swoistego rytmu wtedy, kiedy ma prawo do autonomii. Natomiast dzisiaj brakuje zaufania, a to jest coś co powoduje, że szkoła przestaje oddychać  – powiedział założyciel pierwszej w Gorzowie Wielkopolskim podstawowej szkoły katolickiej, która powstała 32 lata temu.

Rozmówczyniami Hanny Kaup są także: emerytowana nauczycielka Wilhelmina Rother, była dyrektorka Zespołu Szkół Odzieżowych im. Krzysztofa Kieślowskiego, oraz jej następczyni i członek stowarzyszenia św. E. Mazenoda.  – Stanisława Jarosz.

Najstarsza pedagog, tego spotkania 96-letnia polonistka Weronika Kurjanowicz, przypomniała, że do Gorzowa Wlkp. przybyła jako nastolatka w 1945 r. , a jednym z najszczęśliwszych dni jej życia był ten, w którym opuściła z rodziną Białoruś. Najmłodszą bohaterką biuletynu jest  Elżbieta Anacka, obecna dyrektor Miejskiego  Przedszkola Integracyjnego nr 27.

Hanna Kaup powiedziała, że realizując ten projekt nie ogranicza czasu rozmów z osobami, które mają wiele do przekazania pokoleniom. – Oni mogą mówić tak długo jak potrzebują – stwierdziła dziennikarka.

Anna Wacławska ze stowarzyszenia św. E. de Mazenoda, koordynatorka projektu, należy do organizacji od początku istnienia czyli od 10. lat, wspomniała  że do stowarzyszenia należą dwie osoby świeckie i dwóch kapłanów z tej parafii. Według Anny Wacławskiej najważniejszą posługą w stowarzyszeniu jest pochówek dzieci zmarłych przed narodzeniem, w inicjatywie chodzi przede wszystkim o to, żeby pomóc rodzicom w przeżyciu czasu żałoby. Stowarzyszenie organizuje również coroczne modlitwy za Miasto Gorzów.

Bezpłatne czasopismo współfinansowane przez gorzowski magistrat, którego nakład wynosi 600 szt. dostępne będzie do pobrania w Urzędzie Miejskim i Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Zbigniewa Herberta,  trafi także do szkół i przedszkoli, które były omawiane w czasopiśmie.

Św. Eugeniusz de Mazenod –  założył w 1816 r. Zgromadzenie Misjonarzy Prowansji, które zostało zatwierdzone przez papieża Leon XII w 1826 r. pod nazwą Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. W roku 1837 św. został biskupem Marsylii. Został beatyfikowany przez papieża Pawła VI, w 1975 roku, a kanonizowany przez Jana Pawła II 3 grudnia 1995 r. W Polsce oblaci są obecni od 1920 roku.

Także w KAI: https://kair.ekai.pl/depesza/640491/show

 

382 total views, no views today

DZIUNIA. WSPOMNIENIA, ZDJĘCIA I ……KORALE. W GORZOWSKIEJ PEDAGOGICZNEJ

Staryszak-Facebook20231011_153945IMG20231011172839dziunia 10dziunia11IMG20231011171205IMG2023101116553120231011_15412020231011_154426

 Wspomnienia, zdjęcia i… korale

 Dziunia żyła w biegu,  praca była jej żywiołem, nawet gdy chorowała miała głowę pełną pomysłów i planów  tak mówiła o Władysławie Staryszak, legendarnej gorzowskiej nauczycielce i animatorce życia kulturalnego,  jej przyjaciółka  Barbara Kaczmarek. 

W 2011 roku w Bibliotece Pedagogicznej zaingurowano cykl imprez upamiętniających nieżyjących już, legendarnych lubuskich nauczycieli.  Bohaterką ostatniego, czternastego spotkania, które odbyło się 11października  2023 roku była Władysława Staryszak , nazywana przez przyjaciół „Dziunią”.   W programie ponad dwugodzinnej uroczystości znalazły się wystąpienia i prezentacje multimedialne,  przybliżające postać nauczycielki,  społeczniczki, miłośniczki Kresów, wieloletniej szefowej klubu Jedynka .  Nie lada atrakcją były też zdjęcia fotoreportera Kazimierza Ligockiego,  pomysłodawcy Multimedialnej Encyklopedii Gorzowa, tworzonej na stronie Wojewódzkiej
i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zbigniewa Herberta w Gorzowie. Jednak najbardziej wzruszające były wspomnienia i anegdoty opowiedziane przez bliskich i przyjaciół zmarłej przed pięciu laty Władysławy Staryszak.

Poznałyśmy się w Liceum Pedagogicznym, ja byłam w pierwszej klasie, ona
w piątej
– wspominała Zofia Bednarz, była wiceprezydentka Gorzowa Wielkopolskiego i dyrektorka I Liceum Ogólnokształcącego. – My zerkaliśmy wtedy na starszych uczniów, maturzystów z podziwem, a oni nas… nie zauważali . Ale po latach znowu się spotkałyśmy z Dziunią , bo Kryspina, jej  córka, uczyła się w I LO. Potem  jeszcze bardziej nasze drogi się zeszły, bo jako wiceprezydent zajmowałam się gorzowską kulturą.  A nasze Liceum  Pedagogiczne było specyficzną szkołą, nie tylko wspaniale przygotowywało do zawodu, ale też do życia wśród ludzi. Miałam potem przyjemność współpracowania z absolwentami liceum i to byli najbardziej  oddani pedagodzy, którzy nigdy nie pytali „Za ile?” , tylko „Gdzie, kiedy, jak pomóc?” .  I Dziunia taka właśnie była.  Kto się z nią się zetknął, ten nie przeszedł obojętnie.  Zresztą ona by na to nie pozwoliła. Każdego potrafiła w coś  wkręcić, zaangażować.

O swojej wieloletniej współpracy z Władysławą Staryszak, jako szefową klubu Jedynka, opowiadał  Paweł Leszczyński, prezes  gorzowskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego: – Pani Dziunia kochała ludzi i świat, łączyła ludzi niezależnie od ich poglądów. Mówi się, że „każdego można zastąpić”, ale to nieprawda. Są ludzie, których nie da się zastąpić, których bardzo brakuje…

Jednym z uczestników spotkania był dawny uczeń Władysławy Staryszak, teraz już starszy pan:  – Uczyła mnie w szkole podstawowej języka polskiego, była dobrą nauczycielką  – zapewniał Kazimierz Szymański. – Nie pamiętam, aby komuś postawiła dwóję, ja miałem czwórkę z polskiego. I dzięki pani Dziuni zacząłem  jeździć na harcerskie biwaki.

Bohaterkę spotkania wspominali też m.in. Maria Dratwińska, wieloletnia  była prezeska  gorzowskiego Koła i Oddziału  Związku Sybiraków, Iwona  Turczyńska, dyrektorka  Szkoły Podstawowej nr 21 imienia Orląt Lwowskich
i Czesław Ganda,  prezes Robotniczego Stowarzyszenia Twórców Kultury.

W czasie spotkania odbyła się też niespodziewana uroczystość.  Maria Brożek, prezeska gorzowskiego Oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich wręczyła Kryspinie Wojciechowicz, córce Władysławy Staryszak, odznakę 30-lecia  TML i KPW. : – Chcieliśmy wręczyć  tę odznakę Dziuni w hospicjum.  I już mieliśmy jechać, ale okazało się, że  zmarła kilka godzin wcześniej…

Kryspina Wojciechowicz ciepło opowiadając o swojej Mamie, jej zapracowaniu  i „braku czasu na gotowanie” , wspomniała też o jej wielkiej słabości do biżuterii: korali, naszyjników,  bransoletek z kamieniami,  broszek z filcu. I wszystkie te rzeczy pozostawione przez jej Mamę,  można było podczas spotkania kupić w szlachetnym celu, bowiem pieniądze, zebrane do puszki, zostaną  przekazane gorzowskiemu Hospicjum im. św. Kamila.

Spotkanie w Bibliotece Pedagogicznej Wojewódzkiego Ośrodka Metodycznego,  prowadziły: Magdalena Płatonow i Barbara Tymszan.  Biogram i prezentację multimedialną przygotowały: Hanna Ciepiela,  Monika Markowska, Sandra Sokołowska,  a wystawę: Mariola Tarnowska.  Nad całością czuwała pomysłodawczyni cyklu: Izabela Mądrzak.

Hanna Ciepiela

Fot. Monika Panek, Anna Piątek

340 total views, no views today

GORZOWSKIE „POLA NADZIEI” W PARKU RÓŻ

 zonkil20231012_10001220231012_10030620231012_100525
Foto Grzegorz Milewski
Dwa tysiące żonkili zakwitnie wiosną w gorzowskim Parku Róż.
Gorzowianie sadzą cebulki żółtych kwiatów w Parku Wiosny Ludów, zwanym przez gorzowian Parkiem Róż. Mimo deszczowej pogody chętnych do sadzenia nie zabrakło.Kwiaty zakwitną w okolicy pomnika cygańskiej poetki Bronisławy Wajs nazywanej od zawsze Papuszą. Dla przypomnienia, autorką pomnika jest gorzowska rzeżbiarka Zofia Bilińska.
Do akcji sadzenia żonkili coraz liczniej włączają się przedszkolaki i uczniowie gorzowskich szkół, dziś mimo słoty odpowiedzieli na zaproszenie Jolanty Gintowt – dyrektor Hospicjum Św. Kamila i
Anny Kobyłki, koordynatorki akcji Pola Nadziei.
Każdego roku do akcji włączają się osoby indywidualne, firmy, parafie, urzędy i różne instytucje.

Gorzowskie Hospicjum Św. Kamila po raz 18. realizuje kampanię „Pola Nadziei”. Akcja przypomina społeczeństwu o potrzebach hospicjów, propaguje wolontariat, a kwitnące wiosną pola żonkili wyrażają nadzieję i solidarność z osobami chorymi terminalnie i ich rodzinami.

Jak co roku Hospicjum Św. Kamila w ramach kampanii zbiera niezbędne do funkcjonowania fundusze poprzez dystrybucję cebulek żonkila.

Serdecznie zapraszamy osoby indywidualne, firmy, szkoły, przedszkola, parafie, urzędy i różne instytucje do udziału w tej charytatywnej akcji.

Pola Nadziei mogą powstać na trawnikach, skwerach, balkonach, w ogrodach.

To dobrzy ludzie swoim przykładem, zaangażowaniem i postawą sprawiają, że Pola Nadziei zakwitają na wiosnę, a Hospicjum kontynuuje swą misję opieki i pomocy.

204 total views, no views today

DRZEWKO NA URODZINY DZIECKA. RUSZA GORZOWSKA AKCJA ROŚNIJMY RAZEM

rosnijmyrazem23_www

#RośnijMY razem – rusza nabór

Rozpoczynają się zapisy na kolejną edycję akcji #RośnijMY razem. Drzewka zostaną posadzone 11 listopada na polu golfowym „Zawarcie”. Zaproszenie kierowane jest do rodziców dzieci urodzonych lub/i zameldowanych w Gorzowie w terminie od 1 listopada 2022 do 31 października 2023. Organizatorami są: Miasto Gorzów z Nadleśnictwem Kłodawa, spółką Inneko i Polem Golfowym „Zawarcie”.

Pierwsza edycja odbyła się w ubiegłym roku, wówczas w Gorzowie pojawiło się 105 nowych drzew..

Spółka Inneko, przy okazji akcji będzie testowała nowe rozwiązanie, dotyczące zatrzymania wody blisko systemu korzennego. Drzewa, które będą sadzone 11 listopada, trafią do specjalnej misy, która zatrzyma wodę przez okres kilkudziesięciu dni. Wówczas nawet przy bardzo suchym okresie pogodowym, drzewo będzie nawodnione.

Sadzonki dostarczy Nadleśnictwo Kłodawa, będą to m.in klon pospolity, lipa i inne liściaste gatunki.

By wziąć udział w akcji należy przesłać formularz zgłoszeniowy na adres Urzędu Miasta wpi@um.gorzow.p.

Formularz oraz regulamin akcji dostępne będą na stornie internetowej organizatora akcji: www.um.gorzow.pl. Wszystko po to, by przygotować odpowiednią liczbę sadzonek.

Nabór zgłoszeń rozpocznie się 10 października w Międzynarodowy Dzień Drzewa, potrwa do końca października. Akcja odbędzie się w Dzień Niepodległości w godzinach południowych, połączona z jesiennym piknikiem na polu golfowym. Szpadle i łopaty będą przygotowane ale można też zabrać własne.

Do każdego posadzonego drzewa, rodzice otrzymają drewnianą tabliczkę z imieniem dziecka do powieszenia i certyfikat na pamiątkę.

Podobne akcje od kilku lat, we współpracy z Lasami Państwowymi, realizowane są m.in we Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Elblągu, Katowicach, Wolsztynie.

Wg Wydziału Promocji i Informacji

Grafika: Bartłomiej Nowosielski

246 total views, no views today

O POMOCY NIEPEŁNOSPRAWNYM W LUW

DSC06389DSC06401DSC06395DSC06406

Foto Grzegorz Milewski

O nowych programach i możliwościach funkcjonujących w ramach Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych rozmawiano dziś podczas  konferencji pn. „Wspólnie pomagamy osobom z niepełnosprawnościami – możliwości PFRON dla OPS i instytucji kultury”.

W spotkaniu uczestniczyli  przedstawiciele ośrodków pomocy społecznej i instytucji kultury z północy województwa lubuskiego. O szczegółach mówił  Andrzej Gonia dyrektor lubuskiego oddziału PFRON.

W trakcie spotkania zaprezentowano formy wsparcia PFRON dla instytucji kultury, m.in. ze środków PFRON w Urzędzie Marszałkowskim, projekt „Kultura bez barier”, „Ośrodek Wsparcia Architektury Dostępnej”, a także dofinansowanie do kosztów wynagrodzenia pracowników z niepełnosprawnościami oraz programy PFRON – przede wszystkim „Stabilne zatrudnienie”.

O barierach, które nie są jeszcze zlikwidowane i podejmowanych działaniach w zakresie ich usuwania w różnych obszarach związanych z funkcjonowaniem osób niepełnosprawnych, a także o możliwościach podejmowania pracy przez osoby z dysfunkcją mówił wojewoda Władysław Dajczak.

Katarzyna Chorążyczewska, pracownik lubuskiego muzeum , mówiła, że placówka stara się o pozyskiwanie środków na dostosowanie możliwości  szczególnie architektonicznych dla osób niepełnosprawnych . Dwie filie są już dobrze przygotowane Zagroda Młyńska  oraz Muzeum grodu Santok, natomiast trochę gorzej jest w zespole willowo – ogrodowym.

190 total views, no views today

DZIEŃ ŁĄCZNOŚCIOWCA W FILHARMONII GORZOWSKIEJ

20231009_123533DSC06363DSC06375DSC06379DSC06373

Foto Grzegorz Milewski

W Filharmonii Gorzowskiej odbyły się 9 października obchody Dnia Łącznościowca i 465. rocznicy powstania Poczty Polskiej.

Udział wzięli pracownicy Poczty Polskiej z województw: lubuskiego, zachodniopomorskiego i wielkopolskiego. Prawie 300 osób odebrało medale i wyróżnienia za długoletnią pracę.

Wojewoda Lubuski wręczył wyróżnionym 20 Medali Złotych, 15 – Srebrnych i 2 Brązowe.

Poczta Polska to bardzo ważna instytucja o znaczeniu gospodarczo-obronnym, jeden z elementów struktury krytycznej państwa. Posiada bogatą historię – już August II zapoczątkował jej budowę. To także instytucja o dużej renomie – u schyłku I Rzeczpospolitej była najlepiej zorganizowana w Europie. Wtedy mówiło się o etosie polskiego pocztowca, a więc o duchu służby państwu i narodowi…….. Dziękuję pracownikom Poczty Polskiej za wasze absolutnie wielkie zaangażowanie i pracę w duchu służby dla obywateli, dla państwa. Ten szacunek absolutnie wam się należy. Życzę wam zdrowia oraz wielkiej satysfakcji z tego, że jesteście pracownikami tak ważnej, szacownej instytucji dla Polski, dla naszych obywateli – mówił m.in. wojewoda lubuski Władysław Dajczak.

Uroczystość uświetnił występ orkiestry dętej.

 

218 total views, no views today

TYSIĄCE PIELGRZYMÓW W SANKTUARIUM W ROKITNIE

 20231007_12015520231007_13510320231007_13504920231007_11514320231007_11360520231007_113400

Tysiące wiernych zrzeszonych w różach Żywego Różańca oraz w Apostolacie Margaretka z diecezji zielonogórsko – gorzowskiej przybyło 7 października na doroczną pielgrzymkę do sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie. Spotkanie przebiegało pod hasłem „Nikt nie ma większej miłości”, nawiązując do postawy niedawno beatyfikowanej rodziny Ulmów, której relikwie zostały  tego dnia wprowadzone do rokitniańskiego sanktuarium.

Uroczystościom przewodniczył emerytowany metropolita przemyski abp Józef Michalik, były ordynariusz zielonogórsko – gorzowski.We Mszy św. uczestniczyli ordynariusz diecezji bp Tadeusz Lityński, bp senior Paweł Socha oraz ponad stu kapłanów.

Abp Michalik wiele miejsca w kazaniu poświęcił rodzinie i jej znaczeniu, stawiając za wzór rodzinę Ulmów, przypominając jej dzieje w świetle historycznych tragicznych zdarzeń.

– To wielkie morderstwo niewinnych ludzi staje się dzisiaj wielkim wyzwaniem i wskazaniem dla naszych czasów. Przesłaniem miłości ofiarnej, odważnej wobec człowieka potrzebującego. Wobec kolejnego dziecka, które ma przyjść na świat. Ulmowie w niezwykle trudnych warunkach, okazali się bardzo pracowici, a niezbyt przecież zamożni, okazywali miłosierdzie sąsiadom prześladowanym przez wrogów, z którymi nie żyli przecież w codziennej przyjaźni. Tak jak ewangeliczny Samarytanin ulitował się nad pobitym obcym człowiekiem leżącym przy drodze – mówił metropolita przemyski.

Błogosławieni Józef i Wiktoria Ulmowie wraz z dziećmi to polska rodzina z Markowej na Podkarpaciu. W czasie II wojny światowej udzielili oni w swoim domu schronienia kilku swoim żydowskim znajomym i sąsiadom ukrywającym się przed okupantem. Za udzielanie pomocy Żydom zostali rozstrzelani 24 marca 1944 r. W roku 1995 Józef i Wiktoria Ulmowie otrzymali medal Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. 10 września 2023 r. w Markowej odbyła się uroczystość ich beatyfikacji.

188 total views, no views today