Z DYR MAŁGORZATĄ BRONIAREK O PAŃSTWOWYM LICEUM SZTUK PLASTYCZNYCH W GORZOWIE WLKP.

BM1234RYS5

Gorzowskie szkoły artystyczne wkrótce będą ze sobą sąsiadowały tworząc zintegrowane centrum kultury przy ulicach Warszawskiej, Szkolnej i Teatralnej. W pobliżu znajdują się:  Państwowa Szkoła Muzyczna I stopnia im. Wł. Ciesielskiego, Teatr im. J. Osterwy,  niedaleko jest Filharmonia Gorzowska, do niedawna był tu Młodzieżowy Dom Kultury, obecnie znajduje się przy ul. Śląskiej 20.

Nową siedzibę otrzyma Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych, a do budynku po liceum przeniesiona zostanie Państwowa Szkoła Muzyczna I i II stopnia im. Tadeusza Szeligowskiego.

Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych jest publiczną szkołą artystyczną. Od 1 stycznia 2020 roku organem prowadzącym jest Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, sprawujące nadzór poprzez Centrum Edukacji Artystycznej. PLSP za rok będzie obchodziła 30-lecie istnienia. Pierwszą dyrektorką liceum była Klara Rawicz-Lipińska.

W siedzibie liceum znajduje się biuro wizytatora CEA regionu lubuskiego – Izabeli Serpiny http://wandamilewska.pl/?p=17474

Dyrektorem PLSP jest Małgorzata Broniarek.

WM: Do szkoły prowadzą charakterystyczne drzwi, dzięki nim nie ma wątpliwości, że musi to być placówka artystyczna. Czyj to był zamysł?

MB: Te drzwi, to fragment dyplomu jednego z uczniów, który wykonywał dekoracyjne bramy do jakiegoś spektaklu. Zdobienie wykonane jest z kartonu i pomalowane  odpowiednimi farbami, odpornymi na warunki atmosferyczne.  Z charakteru szkoły wynika, że prace uczniów powinny być widoczne, są więc eksponowane we wszystkich możliwych miejscach.  Parter poświęcony jest grafice a piętra malarstwu, najniższy poziom zajmuje pracownia rzeźby.

WM: Obok szkoły powstaje olbrzymi budynek. Czy to prawda, że pani jako dyrektor jest osobą nadzorującą tę budowlę?

MB: Obecny obiekt połączony jest z nowo budowaną częścią szkoły. Jest to olbrzymia inwestycja, której przebieg musi nadzorować dyrektor,  zatem tak, to prawda.

WM: Przemierzając te długie korytarze czuje się atmosferę sztuki i ducha twórczości.  Ile lat trwa nauka w Liceum Plastycznym?

MB: Nauka trwa 5 lat a nauczanie obejmuje przedmioty ogólnokształcące i artystyczne.

WM: Ilu jest uczniów w tym roku szkolnym? I kto może rozpocząć tu naukę?

BM: Obecnie są 124 osoby, a rozpocząć naukę  może każdy absolwent szkoły podstawowej, który zda egzamin wstępny – trzy jego formy. Są to egzaminy z rysunku, malarstwa, formy przestrzennej oraz  egzamin ustny z podstawowych zagadnień plastyki ze szkoły podstawowej.

WM: Czy po szkole podstawowej uczeń posiada wystarczającą wiedzę aby zdać egzaminy do tej szkoły?

MB: Powinien mieć wystarczającą ilość wiedzy. Przychodzą tu uczniowie z wrodzonymi zdolnościami z domorosłym talentem, którzy  malują lub rysują to co widzą. Są też tacy, którzy uczęszczali na zajęcia do Młodzieżowego Domu Kultury  lub  pobierali prywatne lekcje rysunków czy malarstwa.

WM: Czy liceum opuszczą sami artyści malarze i rzeźbiarze?

MB: I to jest często błędne myślenie. Rzeczywiście szkoła kształci w przedmiotach typowo artystycznych jak rzeźba, rysunek, malarstwo ale podstawą jest projektowanie graficzne. Absolwenci wychodzą z tytułem plastyka o specjalności techniki graficznej i specjalizacji projektowanie graficzne.

WM: Czyli mają zawód dostosowany do współczesnych czasów?

MB: Tak, jest to szkoła przygotowująca do projektowania graficznego. Uczniowie kontynuują naukę na Akademiach Sztuk Pięknych wybierając kierunki rysunek i malarstwo ale większość  wybiera projektowanie graficzne bo jest to zawód współcześnie bardzo potrzebny. Pracują przede wszystkim na komputerach, wykorzystując specjalne programy graficzne. Pracują w pracowniach graficznych, są projektantami odzieży jak na przykład znana w Gorzowie nasza absolwentka Natalia Ślizowska.

Niektórzy po tym liceum wybierają architekturę, mamy trzech absolwentów, którzy w ubiegłym roku dostali się na studia architektoniczne w Poznaniu.

WM: Czy w szkole organizowane są wystawy?

MB: Na razie mamy galerie korytarzowe ale czekamy na nowy budynek, który cały czas jest wznoszony obok naszej szkoły. Na parterze  nowego budynku będzie przeszklona galeria, do której będą mieli dostęp także mieszkańcy Gorzowa.

Pandemia niestety na jakiś czas zahamowała rozwój wystawienniczy ale już powracamy do współpracy z Muzeum im. Jana Dekerta przy ul. Warszawskiej aby móc też wystawiać w plenerach. Współpracujemy także z Miejskim Ośrodkiem Sztuki  i filharmonią.

WM: Czy pani jest artystką?

MB: Nie, jestem nauczycielem historii.

WM: Czy w szkole są uczniowie z niepełnosprawnościami?

MB: Mamy osoby z orzeczeniami określającymi potrzebę kształcenia specjalnego, są to osoby słabo widzące i słabo słyszące, a także z zespołem Aspergera i autyzmem. Nauka odbywa się  w ogólnodostępnych klasach z dostosowanymi metodami  nauczania. Mamy także zindywidualizowane ścieżki kształcenia dla tych osób. Część przedmiotów jest prowadzonych z klasą a część indywidualnie. Kieruje na te zajęcia poradnia psychologiczno – pedagogiczna w porozumieniu ze szkołą. Bardziej dotyczy to przedmiotów ogólnokształcących a nie artystycznych.  Z  niepełnosprawnością ruchową nie mamy nikogo  ale w nowym budynku będzie winda więc warunki zostaną stworzone także dla tych osób.

WM:  Jak na szkołę artystyczną przystało, na pewno uczniowie odnoszą sukcesy, proszę o nich wspomnieć. 

MB: Ostatnim sukcesem jest okładka do podręczników dla Liceów Sztuk Plastycznych z historii sztuki. W konkursie ogłoszonym przez CEA, które jest także wydawcą, laureatem został uczeń naszej szkoły. Zaprojektował okładkę do czterotomowej książki i wygrał ten konkurs. Na eliminacje wysłaliśmy 10 prac. Książka jest dystrybuowana tylko do Liceów Sztuk Plastycznych a więc kupić jej nie można. Wersja elektroniczna książki od niedawna dostępna jest na stronie internetowej Centrum Edukacji Artystycznej w Warszawie.

Od wielu lat nasi młodzi artyści odnoszą także sukcesy w Międzynarodowym Konkursie „Pamiętajcie o Ogrodach” w kategorii malarskiej.

W ubiegłym roku także nasz uczeń został laureatem w Ogólnopolskim Konkursie „Pudełko zwane wyobraźnią” na interpretację wierszy Cypriana Kamila Norwida, pod patronatem Prezesa Rady Ministrów,  nagrodę odbierał w kancelarii premiera RP.

WM: Pod jakim jeszcze względem może być ta szkoła atrakcyjna dla młodzieży?

MB: W naszej szkole jest wspaniała młodzież. Mamy klasy, które się bardzo mobilizują i angażują tworząc na przykład spektakle teatralne. Niedawno był realizowany spektakl w porozumieniu z Wojewódzką Stacją Sanitarno Epidemiologiczną i Zespołem Szkół Technicznych i Ogólnokształcących przy ul. Czereśniowej „Profilaktyka przeciwko AIDS”, był to fragment „Z pamiętnika narkomanki” w aranżacji naszych uczniów. Wszelkie uroczystości państwowe także są przygotowywane przez młodzież, sami piszą  scenariusze i realizują się aktorsko. Angażują się podczas przerw ale także zostają po lekcjach.

W czasie przerw mogą przejść do auli, tam są rozstawione pufy, kto chce może się zrelaksować, mogą śpiewać i grać. W auli stoi fortepian, są tu uczniowie uzdolnieni nie tylko plastycznie ale muzycznie też.

WM: Zachęca pani do tej szkoły?

MB: Oczywiście. Szczególnie w dzisiejszych czasach potrzebne jest spojrzenie trochę inne a to można osiągać także  dzięki twórczemu rozwojowi.

WM: Czy są jacyś znani absolwenci tej szkoły?

MB: Wspomniałam Natalię Ślizowską. Absolwentem tej szkoły jest także znany muzyk –   Błażej Król.

 

 

 

555 total views, 1 views today

[0]
0.00 zł Zobacz

Formularz zamówienia

NazwaCena
Anuluj
Better Pay - System sprzedaży dla WordPress!

Komentowanie zamknięte.