Foto Ewa Kunicka Teatr im. J. Osterwy
Komedia „Oszuści” w reżyserii Jana Englerta, pokazana przez Och-Teatr, Beta Art, jest łatwa, lekka i dająca wiele do myślenia. Pokazuje dzisiejsze czasy omijające wartości, w których ludzie szukają, a może też wcale nie szukają, po prostu trafia im się takie a nie inne życie bez wielkich wyzwań. Jednak są w bohaterach pewne przebłyski świadomości, które jak we mgle przypominają, że małżeńska obrączka do czegoś zobowiązuje ale właściwie, to już jest nieważne.
Zatem w sferze emocjonalnej próbują w wieku średnim czegoś jeszcze dokonać i chwytają się tego co najprymitywniejsze i najprostsze. Tyle, że wchodząc w bezmyślne związki czynią wiele zła swoim dzieciom.
Sztuka może nie jest wskazówką ale pewnego rodzaju obrazem roztaczającej się rzeczywistości, w której młodzi ludzie nie widzą celu a może nawet sensu życia. Bo nie ma tam głębi duchowej, jest wszystko po omacku. Bo nie ma wzorców, a są antywzorce.
Warto się tu zastanowić, bo ta sztuka daje taką możliwość.
Autor: Michael Jacobs
Reżyseria: Jan Englert
Przekład: Michał Ronikier
Scenografia: Arkadiusz Kośmider
Występują:
Michalina Łabacz, Gabriela Muskała, Beata Ścibakówna, Piotr Grabowski, Sebastian Dela, Zbigniew Zamachowski
W teatralnych opisach o sztuce czytamy między innymi: – Wysokiej próby komedia, zbudowana z intryg i sieci małych kłamstw między dwoma małżeństwami w średnim wieku i ich zakochanymi, wchodzącymi w dorosłe życie dziećmi. Amerykański dramatopisarz Michael Jacobs zadaje w OSZUSTACH pytania o kondycję współczesnej rodziny oraz o… małżeńską nudę. Temat poważny, ale podany lekko i z poczuciem humoru. Mierzą się z nim trzy pary współczesnych kochanków. Podczas rodzinnej kolacji ich życie przewraca się do góry nogami…
Po spektaklu aktorzy spotkali się z widzami w Art Cafe, rozmowę prowadzili Magda Dwurzyńska i Konrad Pruszyński.
66 total views, 1 views today