Gombrowiczowska „Ferdydurke” to powieść niełatwa w pierwotnej interpretacji a jeszcze bardziej trudna teatralnie. Jednak reżyser Dariusz Lewandowski zapowiadał, że przekaz będzie klarowny. Zapewniał, że widz, który utworu nie przeczytał też go zrozumie.
I rzeczywiście, spektakl podany został jak na tacy, o czym świadczy żywiołowa reakcja widzów na jego zakończenie, wszyscy jak na komendę wstali i bili brawo, klaskali nie szczędząc dłoni.
Gra aktorów z wykorzystaniem dobrodziejstw techniki gorzowskiego teatru z obrotową sceną, scenografią dzielącą artystyczny przekaz na dwie części, szarą i kolorową oraz towarzyszącymi dźwiękami, muzyką i elementami tanecznego ruchu sprawiły wrażenie, że wszystko dopięte zostało na ostatni guzik. I to się wszystko, mówiąc trochę po gombrowiczowsku kupy trzymało.
Mimo tej klarowności, jednak polecam aby wcześniej zagłębić się w lekturę. I przypomnieć sobie szczegóły, bawiąc się wyrażeniami, próbując zrozumieć podstawowe symbole: gęba, łydka, pupa, chociaż o ich rozumienie reżyser zadbał wprowadzając aktorów na widownię. Artur Nełkowski, Jan Mierzyński i Przemysław Kapsa tłumaczyli znaczenie „Ferdydurke” oraz symbolikę gombrowiczowską. Artyści mówili w jednym czasie ale w różnych miejscach widowni, potem się wymieniali, zatem widz słyszał, co każdy miał do powiedzenia.
Po zachwytach nad realizacją spektaklu można już tylko zająć się samym Gombrowiczem i analizować jego pokazywanie świata i ojczystego kraju. Cieszyć się, że Słowacki wielkim poetą był. Ale…… czy wszyscy są zgodni co do tego twierdzenia? I czy tylko tu o Słowackiego gra się toczy? A jeśli ktoś myśli inaczej to co? Pokazała Beata Chorążykiewicz! Trzeba to zobaczyć!
Czy Józek bohaterem, był? Jest? Odpowie Dominik Jakubczak, prawie nieustannie na scenie. Młodziakowa powoduje skrajne emocje. Marzena Wieczorek pozwala widzom śmiać się do łez ale też budzi odrazę nie tylko swoim wyzwoleniem ale też wychowaniem córki, uznając zasadę: „hulaj dusza piekła nie ma”.
Cóż! Witold Gombrowicz ateistą wielkim był! Choć rodzice o jego chrzest zadbali.
Pewne jest to, że spektakl według Gombrowicza skłania do myślenia, do refleksji, a może nawet do rachunku sumienia.
– Ja z tego Gombrowicza zrobiłem esencję, nasączyłem ten spektakl najważniejszymi przesłaniami. Historię z powieści bardziej sfabularyzowałem, aby była odpowiedzią na to jak powieść pisana w ubiegłym stuleciu może być odebrana w latach współczesnych. Chciałem tak przedstawić aby widz zrozumiał Gombrowicza. Będą w niej sceny dramatyczne ale też komediowe, które pozostaną w pamięci na długo. Ten spektakl angażuje wszystkich aktorów gorzowskiego teatru, pokazując też pełną technikę, łącznie ze sceną obrotową. Jest to wymagający, barwny i dynamiczny spektakl – zapewnił Dariusz Lewandowski podczas próby medialnej.
Przed rozpoczęciem spektaklu przesłanie z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru, który miał miejsce 27 marca, przeczytała Joanna Ginda – Lenart. W tym roku autorem światowego orędzia jest Theodoros Terzopoulos, reżyser i dramaturg grecki, założyciel Teatru Attis.
Natomiast dyrektor Jan Tomaszewicz podziękował wszystkim miłośnikom teatru za życzenia z okazji MDT, których całe mnóstwo od instytucji i osób prywatnych dotarło do gorzowskiego teatru. Symbolicznie w imieniu wszystkich ludzi i instytucji kultury życzenia i kwiaty na ręce dyrektora Tomaszewicza złożyła Ewa Pawlak, dyrektor Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta.
Autor: Witold Gombrowicz
Adaptacja, Reżyseria, choreografia, reżyseria światła: Dariusz Lewandowski
Scenografia: Beata Nyczaj
Kostiumy: Agnieszka Kaczyńska
Muzyka: Piotr Hajduk
Asyst. reżysera: Jan Mierzyński
Asyst. choreografa: Bartosz Bandura
Inspicjent-sufler: Beata Chorążykiewicz
Występują:
Dominik Jakubczak – Józio
Jan Mierzyński – Pimko I
Artur Nełkowski – Pimko II/Młodziak
Przemysław Kapsa – Pimko 3
Anna Łaniewska – Ciotka I
Joanna Rossa – Ciotka II
Magdalena Dwurzyńska – Ciotka III
Beata Chorążykiewicz – Profesor Bladaczka
Oliwer Witek – Syfon
Bartosz Bandura – Miętus
Mikołaj Kwiatkowski – Gałkiewicz
Maciej Kotlarz – Kopyrda
Kacper Kubryński – Uczeń/Parobek
Tina Popko – Uczeń
Marzena Wieczorek – Młodziakowa
Magdalena Kasperowicz – Zuta
Marta Karmowska – Służąca
Przed premierą: http://wandamilewska.pl/?p=26954
108 total views, 2 views today
