Na zdj. współautorka Marzanna Leszczyńska Był bezwietrzny, upalny czerwcowy dzień. Schodziłam po schodach w kierunku stawu za pałacem. Tuż za moimi plecami rozległ się trzask łamanej gałęzi a zaraz potem huk uderzenia o ziemię konaru jesionu. Innym razem uruchomiło moją wyobraźnię … Czytaj dalej
7,645 total views, no views today