REŻYSER ANDRZEJ OZGA O TEATRZE I NIE TYLKO

Reżyser Andrzej Ozgauntitled-9773

Jutro (4 czerwca)  w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wlkp.  o godz. 17 odbędzie się premiera „Pięknej i Bestii”. Scenariusz na motywach baśni Jeanne-Marie Leprince de Beaumont  napisał Andrzej Ozga.

Przed rozpoczęciem spektaklu rozmawiałam z reżyserem Andrzejem Ozgą, który w gorzowskim teatrze zrealizował również „Calineczkę”, „Złotą Kaczkę”, „Anię z Zielonego Wzgórza” i „Opowieść wigilijną”, w której wystąpił gościnnie w głównej roli, wypełniając lukę powstałą w wyniku śmierci gorzowskiego aktora Krzysztofa Tuchalskiego.

Reżyser Andrzej Ozga urodził się w Warszawie 18 października 1958 roku. Jest absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej.

Od tego czasu robi wiele różnych rzeczy. – Jeśli chodzi o sztuki wizualne to tylko nie maluję – powiedział reżyser.

WM: Skoro tak wiele działań artystycznych Pan podejmuje, czy od najmłodszych lat chciał Pan zostać  artystą czy może strażakiem?

AO:   Strażakiem raczej nie chciałem być. Wzrastałem w rodzinie artystycznej, mój dziadek był dyrektorem Operetki Warszawskiej. Wychowywałem się za kulisami teatrów więc przesiąknąłem tą atmosferą.

WM: Czyli był to proces naturalny i należało zostać artystą?

AO:  Jednak nie naturalny, bo mój brat został architektem.

WM: Kiedyś powiedział Pan, że ma marzenie zrealizować musical, czy ten plan się udał?

AO: Od tego czasu kiedy to było moim marzeniem już kilka zrealizowałem. Jeden z nich  Rent  Jonathana Larsona był wystawiony w Szczecinie w Operze na Zamku.     

WM: Czy nadal współpracuje Pan z Michałem Bajorem, który kilka razy występował także w gorzowskim teatrze. Być może gorzowianie słuchali Pana tekstów w wykonaniu Bajora?

AO: Michał Bajor jest moim kolegą ze studiów i od czasu do czasu dla niego coś piszę. W stałym repertuarze ma kilka moich piosenek ale tytułów nie pamiętam, jedna z nich to chyba „Taka miłość w sam raz”.

WM: Czy pamięta Pan pierwszy spektakl reżyserowany w teatrze Osterwy?

AO: Z gorzowskim teatrem mam przyjemność współpracować chyba od 10. lat, a pierwszym przedstawieniem była „Złota kaczka”.

WM: Czy zdarza się Panu po obejrzeniu swojego przedstawienia dokonywać zmian, nawet wtedy gdy już się odbyła premiera?

AO: Często tak jest, że chce się wprowadzać zmiany. Chce się coś naprawić. Ale w przypadku obecnego spektaklu tak nie było, podobnie jak w „Opowieści Wigilijnej”, to co na scenie powstało to było tym , co mnie interesowało.

WM: Czy reżyserując bierze Pan pod uwagę sugestie aktorów?

AO: Uważam, że bardzo dużo trzeba brać od aktorów. Ja oczywiście przychodzę z gotową propozycją ale jeżeli aktor ma jakiś pomysł, to chętnie korzystam. To jest bardzo cenne kiedy aktor wnosi coś własnego. Wtedy o wiele lepiej i inaczej podchodzi do całości.

WM: Jak i gdzie Pan wypoczywa?

AO: Uwielbiam jeździć na nartach ale ostatnio z powodu pandemii miałem dwuletnią przerwę.

WM: Czy w rodzinie ma Pan następców artystycznych?

AO: Tak mam rodzinę ale następców artystycznych nie. Syn jest dziennikarzem radiowym.

WM: W którym radiu można go usłyszeć?

AO: W TOK FM. Czasem niektórzy mylą mnie z nim i pytają: co tam w radiu?

WM: Jakim zdaniem mógłby Pan scharakteryzować dzisiejsze przedstawienie „Piękna i bestia”?

AO: Ważną myślą w tej ludowej baśni jest to, że niekoniecznie my jesteśmy takimi jakimi nas inni widzą. Uczy tolerancji i tego, że czasem rzeczy, które nas przerażają wcale takimi nie są.  Trzeba sięgać głębiej.

Dzisiaj na przedpremierowy spektakl przybyli najmłodsi widzowie, uczniowie najniższych klas a zachowywali się z wielką klasą 😊.

Przedstawienie jest dla wszystkich grup wiekowych od najmłodszych do najstarszych. Dzieci doskonale się bawią choć w niektórych momentach mogą odczuwać trwogę jak to w baśniach bywa. Młodzież znajdzie wiele mądrych dialogów, a dorośli z pewnością odczytają momenty odpowiadające współczesnemu światu. Wielu widzów zwróci uwagę na sentencję: „Nadzieja daje żyć”.

Wielkie brawa należą się reżyserowi i aktorom oraz tym wszystkim, którzy dołożyli się do realizacji tej sztuki.  Scenografia, kostiumy,  muzyka, śpiew i taniec niosą wspaniałe wrażenia. Scenografia oczarowuje wykorzystując teatralne efekty a magii dodają zręczne  triki.

Szczegóły tutaj: http://wandamilewska.pl/?p=15820

Wanda Milewska

 

555 total views, 1 views today

[0]
0.00 zł Zobacz

Formularz zamówienia

NazwaCena
Anuluj
Better Pay - System sprzedaży dla WordPress!

Komentowanie zamknięte.