BRANDENBURSKA ORKIESTRA W FILHARMONII GORZOWSKIEJ

Tekst: Ewa Rutkowska

Brandenburska Orkiestra Symfoniczna w Filharmonii Gorzowskiej

6 sierpnia 2022

 Jest to pierwszy polski koncert pod hasłem „Europa Konzert” i jest efektem współpracy z Filharmonią Gorzowską.

Koncert odbył się w ramach „Letnie Koncerty Brandenburskie”.

Korzenie Symfonicznej Orkiestry Brandenburskiej sięgają roku 1810.

Jest to największa orkiestra w Brandenburgii i jest ona oficjalnym muzycznym ambasadorem tego landu. Koncertuje w salach swojego regionu, kraju ale i za granicą. Ma w swoim repertuarze muzykę bardzo różnorodną. Od kilku lat bierze udział  w programie z dziedziny edukacji dzieci i młodzieży. Popularnością cieszą się   koncerty rodzinne. Koncertują też w szkołach i przedszkolach. Jednym z ważnych zadań orkiestry jest promocja uzdolnionych solistów i dyrygentów, umożliwiając im wspólne występy. Orkiestra liczy ponad 80 muzyków. W Gorzowie zagrało 40-tu. Większość to mężczyźni. 

Orkiestrą dyrygował Jacob Lehmann.

Wspólnie z orkiestrą wystąpił skrzypek Javier Comesana, hiszpańska gwiazda skrzypiec, uważana za jednego z najlepszych skrzypków swojego pokolenia.

Urodził się w roku 1999. Naukę gry na skrzypcach rozpoczął mając 5 lat.

Od roku 2017 studiuje w Madrycie. Pobierał  lekcje mistrzowskie u wielu uznanych muzyków. Ma na swoim koncie kilkanaście prestiżowych nagród na Konkursach  i Festiwalach krajowych i zagranicznych. Między innymi w Wilnie i w Hanowerze.  Jako solista grał z wieloma uznanymi orkiestrami.

W programie gorzowskiego koncertu:

Zoltan Kodaly – Tańce z Galanty

Felix Mendelssohn – 3-częściowy Koncert skrzypcowy e-moll, op. 64

Edvard Grieg – Tańce norweskie, op. 35

Darius Milhaud –
„Byk na dachu”, op. 58

Koncert w Gorzowie był nagrywany przez radio Deutschlandfunk Kultur.

Na koniec zacytuje fragment znanego, pięknego i smutnego utworu Smolenia:

„Coś się z narodem dzieje. Niedobrego…”. Że jest okrutna wojna za bardzo bliską granicą. Że ceny na wszystko galopują, jak „Sto koni do stu brzegów”. Że jest jakoś nie tak… To mimo wszystko bulwersują puste krzesła na sali koncertowej.

Tak się dzieje od jakiegoś czasu. I nic to, że tak jest podobno wszędzie.

Wydawałoby się, że przez 10 lat istnienia Filharmonii Gorzowskiej i w naszym mieście są tacy, którzy lubią coś więcej niż piosenki… pioseneczki.

Że wykrystalizowała się pokaźna grupa melomanów! Mam taką  nadzieję, że w nowym sezonie artystycznym… „Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie wspaniale”.

Ewa Rutkowska

 

445 total views, 1 views today

[0]
0.00 zł Zobacz

Formularz zamówienia

NazwaCena
Anuluj
Better Pay - System sprzedaży dla WordPress!

Komentowanie zamknięte.