WERNISAŻ WYSTAWY JUBILEUSZOWEJ ZOFII BILIŃSKIEJ

zo

Fot. wm

Relacja Ewy Rutkowskiej

Wernisaż odbył się 10. marca w Miejskim Ośrodku Sztuki w Gorzowie Wlkp.

Zofia BILIŃSKA to jedna z najbardziej rozpoznawalnych gorzowskich artystek.W Gorzowie mieszka i pracuje od 1976 roku. Jest absolwentką Liceum Plastycznego i Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Poznaniu. Dyplom z rzeźby obroniła w 1968 roku. Początki jej pracy, to także nauczanie plastyki w szkole.

Od dłuższego czasu wykonuje wolny zawód, poświęciła się własnej twórczości. Zofia Bilińska uprawia rzeźbę monumentalną i małe formy rzeźbiarskie. Pracuje w kamieniu, brązie, ceramice i drewnie. Gustaw Nawrocki, przedstawiając artystkę powiedział m.in. „Zosia jest perfekcjonistką i bardzo dobrą rzeźbiarką. Jej obecność w mieście jest bardzo ważna”. A sama artystka dodała:  „Bardzo lubię rysować. Rysunek rozwija wyobraźnię i daje większe pole do popisu. W rzeźbie dużo czasu trzeba poświęcić na sprawy techniczne. Moje prace, to cząstka mojego życia, czasu i własnej wrażliwości. Wyrażają one różne emocje; radości i smutki. W swoich pracach chcę wyrażać piękno. Bo sztuka dla mnie to piękno”. Mówi, że do swoich prac przywiązuje się jak do dzieci. Podziękowała też mężowi za nieustanne wsparcie.

Nie są to wszystkie jej prace, na tej wystawie. Bo część poszła „w świat”. Część z nich jest wypożyczona na tą ekspozycję od prywatnych kolekcjonerów. Kilka dużych prac zostało sfotografowanych. Chyba prawie każdy zna jej rzeźby znajdujące się w przestrzeni miejskiej. Np. w parku róż pomnik romskiej poetki Bronisławy Wajs-Papuszy, na nabrzeżu Paweł Zacharek. Z kolei  na moście przy ul. Chrobrego siedzi zadumany artysta malarz Jan Korcz. W środku miasta czarownica na miotle na Studni Czarownic przy Wełnianym Rynku. Przy ul. Warszawskiej zrywające się do lotu Ptaki. A na placu starego miasta replika Fontanny Paukscha. Na  Cmentarzu Świętokrzyskim pomnik więźniarek z Ravensbrück, a na cmentarzu komunalnym Pomnik Ofiar Stalinizmu. To tylko część jej prac.

Rzeźby i inne prace Zofii Bilińskiej znajdują się także w wielu miastach na terenie województwa; m.in. w Sulęcinie, Świebodzinie, Choszcznie, Reczu, Drawnie.

Zofia Bilińska jest też projektantką statuetki „Słowika”, nagrody im. Janusza Słowika, także tablic poświęconych znanym gorzowianom i licznych medali.

Twórczość jej była prezentowana na wielu wystawach zbiorowych i indywidualnych w kraju i za granicą. Artystka  posiada wiele nagród, wyróżniona brązowym medalem Zasłużony dla Kultury Gloria Artis,  „Motylem” gorzowskim, nagrodą Wojewody Lubuskiego i wieloma innymi.

Jubileuszowej wystawie towarzyszył  pięknie wydany Album, do którego materiały wybrał Zbigniew Sejwa, o artystce w albumie napisała Krystyna Kamińska oraz wielu innych  zaprzyjaźnionych z nią ludzi. Szatę graficzną zaprojektowała Monika Szalczyńska. Zdjęcia wykonało kilku znanych gorzowskich fotografików. Pozyskiwaniem funduszy na Jubileusz i organizację części artystycznej zajęła się Monika Kowalska, która także w tej części wystąpiła z  Elą Kuczyńską i Anną Łaniewską. Panie zaśpiewały nostalgiczne piosenki, np. „Twój portret” czy „Znam ludzi z kamienia”.

O życiu Jubilatki opowiadał Krzysztof Tuchalski – aktor gorzowskiego teatru. Całość z towarzyszeniem zespołu muzycznego w składzie: Marcin Nowak i   Ziom-Ziomkowski  z udziałem  Zbigniewa Sejwy.

Na uroczystość przybyło bardzo dużo ludzi. Jedynym mankamentem był ścisk  i brak miejsca, gdyby ktoś wpadł na pomysł ustawienia krzeseł jak na widowni, byłoby go więcej. No ale to już było… . I nie czepiam się.

Był też tort, różne napoje i ciasteczka. I trzeba tę wystawę zobaczyć. Ja wybieram się jeszcze raz, aby na spokojnie  pokontemplować.

Wystawa czynna będzie do 8 kwietnia. Kuratorem i aranżerem wystawy jest Gustaw Nawrocki.

 Ewa Rutkowska

 

1,420 total views, 1 views today

[0]
0.00 zł Zobacz

Formularz zamówienia

NazwaCena
Anuluj
Better Pay - System sprzedaży dla WordPress!

Komentowanie zamknięte.