KOŁOBRZEŻANIE POŻEGNALI KS. DR JERZEGO CHĘCIŃSKIEGO PROBOSZCZA KATEDRY

ksKs. proboszcz Jerzy Chęciński fot

Setki mieszkańców Kołobrzegu pożegnało proboszcza katedry Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny ks. dr Jerzego Chęcińskiego, który decyzją bpa Edwarda Dajczaka – ordynariusza diecezji koszalińsko – kołobrzeskiej od 1 lipca obejmie probostwo kościoła pw. św. Rozalii w Szczecinku. Na zakończenie posługi duszpasterskiej 27 czerwca, ks. Chęciński odprawił wieczorną Mszę św. w intencji parafian i gości.

Za ośmioletnie duchowe wsparcie dziękowali mu wzruszeni wierni, przedstawiciele stowarzyszeń, grup, wspólnot oraz władz miejskich i samorządowych.

W oparciu o przypowieść biblijną o braciach na górze Moriat, którzy posłyszeli głos z nieba: „Święta jest ta ziemia, tutaj chcę zamieszkać”, duszpasterz powiedział: – Życzę wam i sobie byśmy umieli się dzielić z każdym człowiekiem tym co mamy, materialnym i duchowym, by ziemia gdzie żyjemy i tam gdzie będziemy, stawała się piękna poprzez dobroć naszych serc.

– Wiadomo, że modlitwa jest na pierwszym miejscu ale ważni są ludzie, którzy współpracowali z kościołem. Odczułem tu niezwykłą życzliwość parafian, katechetów, nauczycieli, osób pełniących znaczące funkcje w mieście – podkreślał kapłan.

Parafianie dziękowali ks. Chęcińskiemu za to, że był dobrym gospodarzem, dbającym o każdy szczegół, o czystość, porządek, piękno bazyliki i jej otoczenia, za liturgie, nabożeństwa i za niestrudzone nawoływanie do szacunku dla modlących się w tej świątyni. Za remonty kościoła, wygospodarowanie miejsca na salki katechetyczne czy remont organów.
– Za sakramenty udzielone nam i naszym bliskim, za Słowo Boże, które ksiądz głosił i tłumaczył tak, by każdy je zrozumiał i zapamiętał. Także rybackie sieci nie są puste, bo w ostatnich latach zrodziły się powołania kapłańskie. Tylko przy dobrym pasterzu budzą się młodzi, którzy są chętni do obrania drogi Bożej – mówiła Katarzyna Pechman sekretarz parafialnego zespołu synodalnego.

Nie próbujemy analizować dlaczego tak się stało, że ksiądz musi stąd odejść, ale wiemy, że dobrem trzeba się dzielić, a ksiądz zapalił w nas wyrozumiałość, takt, gorliwość, uszanowanie sakrum. Przyszłym parafianom księdza proboszcza zazdrościmy ale jednocześnie cieszymy się, że oni będą doświadczać tego, co było naszym udziałem przez ostatnie osiem lat –wyznała przedstawicielka wspólnoty religijnej.

Ksiądz Jerzy Chęciński urodził się 9 maja 1961 roku w Słupsku. Święcenia kapłańskie otrzymał 25 maja 1986 r. z rąk biskupa Tadeusza Werno. W 1997 roku obronił doktorat na Papieskim Wydziale Teologicznym w Poznaniu. Wykładał w Wyższym Seminarium Duchownym w Koszalinie. Był rektorem Wyższego Instytutu Wiedzy Religijnej w Koszalinie. W latach 1995-2002 był dyrektorem Biblioteki Wyższego Seminarium Duchownego w Koszalinie. Potem proboszczem Parafii Przemienienia Pańskiego w Mielnie, a od lipca 2008 r. proboszczem parafii św. Maksymiliana Kolbego w Słupsku. Od 14 października 2010 r, został proboszczem parafii mariackiej w Kołobrzegu. Był trzecim proboszczem kołobrzeskiej świątyni. Przed nim byli: ks. prałat Józef Słomski i ks. prałat Tadeusz Wilk.

Nowym proboszczem kołobrzeskiej bazyliki zostanie ks. dr Andrzej Pawłowski dotychczasowy oficjał w Sądzie Biskupim w Koszalinie.

Ks. Chęciński wspomniał, że bardzo przeżył śmierć niedawno zmarłego, pierwszego proboszcza katedry ks. Józefa Słomskiego, który przyczynił się do odbudowania zrujnowanej w czasie wojny katedry.

Ks. Józef Słomski urodził się w 1932 r. w Żurowie. Święcenia kapłańskie przyjął w 1957 r. z rąk bp Teodora Benscha. W 1972 r. został proboszczem w Kołobrzegu w parafii św. Marcina. Dzięki jego energii i zaangażowaniu było możliwe odbudowanie zrujnowanej w czasie wojny katedry. W roku 2000 ks. Słomski został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Odrodzenia Polski. Zmarł 14 marca 2018 roku w Domu Księży Emerytów w Kołobrzegu.

4,335 total views, 1 views today

[0]
0.00 zł Zobacz

Formularz zamówienia

NazwaCena
Anuluj
Better Pay - System sprzedaży dla WordPress!

Komentowanie zamknięte.