YEYOUNG SOHN Z KOREI PŁD. W GORZOWSKIEJ FILHARMONII

YAKORE55

Chciałabym wieść długie sceniczne życie…

Rozmowa z Yeyoung Sohn, pochodzącą z Korei Południowej sopranistką, która już za kilka dni wystąpi w Filharmonii Gorzowskiej.

Yeyoung Sohn swoje losy związała z Polską już przed piętnastoma laty. W tym czasie nie tylko stała się gwiazdą światowego formatu, obroniła doktorat na Uniwersytecie Muzycznym im. F. Chopina w Warszawie, ale również nauczyła się doskonale mówić po polsku. Każde jej wyjście na scenę wywołuje zrozumiały zachwyt publiczności. Jest piękna, zjawiskowa i obdarzona nieziemskim głosem. Jest laureatką wielu europejskich konkursów wokalnych. Dla gorzowskiej publiczności wykona arie z operetek Straussa, Lehára, Offenbacha, Kálmána oraz repertuar z musicali My Fair Lady, West Side Story i Skrzypek na dachu.

Filharmonia Gorzowska:  Jak to się stało, że swoje losy związała Pani właśnie z Polską?

Yeyoung Sohn: Spotkałam się z prof. Ewą Iżykowską w Korei, kiedy ona tam pracowała. To ona poleciła mi wyjazd do Polski. I to była dobra rada :) Odbyłam artystyczny staż u prof. Iżykowskiej oraz ukończyłam Podyplomowe Międzywydziałowe Studium Pieśni. Odbyłam również studia doktoranckie na Uniwersytecie Muzycznym im. F. Chopina w Warszawie i zdobyłam tu doktorat w 2016 roku. Dziś uczę tu śpiewu.

Bardzo dobrze mówi Pani po polsku. Zdarza się Pani również śpiewać w tym języku?

  1. S.: Oczywiście. Szczególnie w operetce albo w musicalu.  Zauważyłam, że publiczność po prostu lepiej mnie odbiera, kiedy śpiewam po polsku. 25 stycznia w Gorzowie też będzie okazja posłuchać mojego śpiewu po polsku.

Podczas koncertu w Gorzowie usłyszymy m.in.: arie z operetek Johanna Straussa, Franza Lehára, Jacques’a Offenbacha, Emmericha Kálmána oraz piosenki i utwory orkiestrowe z musicali My Fair Lady, West Side Story i Skrzypek na dachu. Które kompozycje są Pani ulubionymi?

  1. S.: To jest bardzo trudne pytanie, trudno wskazać jeden. Osobiście podoba mi się żart i możliwość pokazywania głosu w utworze Straussa (jest napisany w szerokiej skali w porównaniu do innych operetek), ale też kocham temperament i gęstość u Lehara i Kalmana. Są piękne duety w operetce Kalmana. Akurat teraz nie mam okazji, by to pokazać, ponieważ występuję sama, ale w przyszłości mam nadzieję również na występ w duecie.  Również West Side Story ma piękne utwory,  kiedyś chciałabym wykonać cały musical.

Koncertuje Pani na całym świecie. Czy polska publiczność jest specyficzna, ma jakieś szczególne upodobania?

  1. S.: Polska publiczność jest bardzo ciepła, szczera i odważna! Ludzie tu nie boją się razem zaśpiewać albo krzyczeć na bis.! Na przykład zawsze razem śpiewają „Usta milczą”. To jest coś niesamowitego!

Jakie są Pani cele i marzenia, jeśli chodzi o karierę zawodową?

  1. S.: Chciałabym śpiewać w różnym repertuarze i mieć szerokie spektrum. Kocham opery, operetki, pieśni artystyczne (francuskie, niemieckie, polskie albo koreańskie!), więc chcę mieć  elastyczność w głosie i charakterze, żeby przedstawić różnorodny urok tych utworów i przekazać moją wrażliwość i moje odczucia publiczności. Chciałabym śpiewać w wielu rolach w operze i wieść długie życie sceniczne.

Rozmawaiła Urszula Śliwińska

Koncert symfoniczny „Kobieta zmienną jest…” w Filharmonii Gorzowskiej w piątek 25 stycznia o godz. 19.00.

Bilety:

55 zł / normalny

48 zł / ulgowy

40 zł / balkon

WYKONAWCY:

Orkiestra Filharmonii Gorzowskiej
Jan Miłosz Zarzycki / dyrygent
Yeyoung Sohn / sopran

950 total views, 1 views today

[0]
0.00 zł Zobacz

Formularz zamówienia

NazwaCena
Anuluj
Better Pay - System sprzedaży dla WordPress!

Komentowanie zamknięte.