WŁOSKIE OPERY W TEATRZE LETNIM ODERTALBÜHNE W SCHWEDT

Schwedt55

Na zdj. soliści Alexandru Constantinescu i Katarzyna Rabczuk (Foto: Vincent Leifer)

17 lipca Orkiestra Filharmoniczna Pomorza Przedniego wraz z solistami oraz chór opery gościć będą w teatrze letnim Odertalbühne w Schwedt, by – w ramach sieci teatralnej via TEATRI – zaprezentować koncert włoskich arii operowych.

Tego koncertu nie wolno przegapić! 17 lipca w Schwedt, w teatrze letnim, widzowie otrzymają szansę wysłuchania jednego wieczora najbardziej znanych arii, motywów muzycznych i utworów chóralnych z włoskich oper. Orkiestra Filharmoniczna Pomorza Przedniego pod batutą Floriana Csizmadi zaprezentuje wybór najlepszych utworów z oper klasyków: m.in. Rossiniego, Pucciniego, Donizettiego i Verdiego. Początek koncertu o godzinie 20,00.

Impreza zorganizowana została w ramach sieci teatralnej via TEATRI. Opera na Zamku w Szczecinie, teatr Uckermärkische Bühnen w Schwedt oraz Theater Vorpommern z Greifswaldu / Stralsundu / Putbus stworzyły sieć współpracy, by osiągnąć wyższy poziom artystyczny i techniczny wszystkich trzech teatrów, a tym samym przyciągnąć do teatru nowych widzów. Planowane są kolejne wspólne produkcje teatralne oraz występy gościnne. W sezonie 2018/2019 w Schwedt odbędą się m.in. premiery dramatu „Ostatnia wola papy”, baśni „Zaczarowani bracia” oraz musicalu „Tamara”. Wszystkie te przedstawienia powstaną w ramach sieci teatralnej.

Polsko-niemiecka współpraca trzech teatrów jest wspierana finansowo przez Unię Europejską, program INTERREG VA Meklemburgia-Pomorze Przednie / Brandenburgia / Polska w ramach Europejskiego Funduszu Współpracy Terytorialnej.

Noc włoskich oper: 17 lipca o godz. 20,00 na scenie letniej Odertalbühne

Bilety są dostępne w kasie teatru Uckermärkische Bühnen Schwedt (od wtorku do piątku, w godz. 12,00 do 20,00; Tel.: 0049 3332538111)

1,592 total views, no views today

GORZOWSKA SCENA LETNIA TEATRU IM. J. OSTERWY ZAPRASZA

CZERW

13 lipca /piątek/ godz. 12.00

Agencja Artystyczna Bajlandia

„CZERWONY KAPTUREK”

Kto nie zna opowieści o małej dziewczynce, która wędrując przez las do chorej babci, spotyka na swojej drodze groźnego wilka… Klasyczna bajka w całkowicie nowej wersji, opowiedziana lekko, barwnie i z humorem. Jak Czerwony Kapturek poradzi sobie z wilkiem??? Czy straszny wilk musi być zły??? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w spektaklu Teatru dla dzieci Bajlandia …

ŚLESZ

14 lipca /sobota/ godz. 20.30

„TROSZECZKĘ SŁOŃCA”

Recital Hanny Śleszyńskiej

Występują: Hanna Śleszyńska, zespół muzyczny: Wojciech Kaleta, Wojciech Zieliński, Michał Kwapisz, Piotr Kończal

Recital Hanny Śleszyńskiej, uwielbianej gwiazdy telewizji, estrady, teatru i kabaretu, obdarzonej wielką siłą głosu i wspaniałym aktorskim talentem. Repertuar muzyczny Hanny Śleszyńskiej nie schlebia tanim gustom, skłania do refleksji i daje poczucie uczestnictwa w wydarzeniu artystycznym. Śpiewa między innymi piosenki Lizy Minnelli, utwory z przedstawienia Chicago, songi Brechta, teksty Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Janusza Kofty, Wojciecha Młynarskiego.

15 lipca /niedziela/ godz. 20.30

„ZA SEN MÓJ CHODZĘ NA CZEREŚNIE”

Julia Sawicka

Prowadzenie wieczoru Bogusław Dziekański – ambasador kampanii Gorzowa Wlkp. „Stąd jesteśmy”.

Koncert jest przedsięwzięciem bardzo ambitnym, łączącym elementy jazzu, folku i muzyki pop na najwyższym poziomie. O wysokich ambicjach Julii Sawickiej, świadczy też wybór autora tekstów, którym jest wybitny, a nieco zapomniany dziś poeta, Tadeusz Nowak. W przeszłości muzykę do jego pięknych wierszy skomponował m.in. niezapomniany Marek Grechuta. W muzyce Julii Sawickiej jest ogromna kultura, zawarta w dźwięku, słowie i melodii, a jej warsztat wokalny w połączeniu z silną, charakterystyczną barwą głosu dostarcza słuchaczom niezapomnianych, wręcz hipnotyzujących wrażeń.

Ewa Kunicka /Dział Promocji i Obsługi Widzów /

 

1,110 total views, no views today

CZESŁAW CZAPLIŃSKI – FOTOGRAFIK

WYST

Spotkanie z autorem zdjęć odbyło się 6 lipca 2018 r.  w Regionalnym Centrum Kultury w Kołobrzegu, podczas którego zaprezentowany został krótki film o jego twórczości,   pokazujący sesje zdjęciowe z Marylą Rodowicz, Beatą Tyszkiewicz, Krystyną Jandą, Bogusławem Lindą i Janem Kulczykiem. Uchwycono także momenty, w których Beata Tyszkiewicz utrwalała fotografika.

Potem Czapliński opowiedział o spotkaniu z aktorką w jej domu, w którym dostrzegł wiele zdjęć jej autorstwa. Po przejrzeniu, powiedział, że nadają się one do pokazania w warszawskiej „Zachęcie”. Tak się później stało. Beata Tyszkiewicz miała tam swoją wystawę, a bohaterkami prac były jej córki.

Czapliński opowiedział także o sesji zdjęciowej z jednym z najbogatszych Polaków, nieżyjącym już Janem Kulczykiem.

– Do każdej sesji przygotowuję się, poznając swoich modeli, podczas umówionych prywatnych spotkań. Tak też było z Kulczykiem. Przyszedłem do jego firmy. Najpierw przyjęty zostałem przez sekretarkę, która następnie skierowała mnie do swojego szefa i poprosiła żebym do niego wszedł. Z każdej strony były ściany, nie widziałem żadnych drzwi,  którymi miałbym wejść do niego.

Wtedy, pani poprosiła żebym podszedł bliżej ściany. Gdy to zrobiłem ściana się przesunęła, a moim oczom ukazał się znany z telewizji Jan Kulczyk. Był nienagannie ubrany, elegancki, przystojny mężczyzna. Pomyślałem wtedy: – na pewno nie potrzebuję Kulczyka w garniturze. Zaczęliśmy rozmawiać, przedstawiłem swoje propozycje, a on na to, że może sfotografuję go na rowerze. Uznałem, że jest to doskonały pomysł i  zrobiliśmy wiele zdjęć w parku na rowerze. W pewnym momencie, gdy ukucnąłem przed nim, powiedziałem: – gdyby  pewnego razu stracił pan cały swój majątek, to mógłby pan go odrobić będąc modelem.

Na spotkanie z publicznością Czapliński przywiózł albumy ze zdjęciami Michaela Jacksona, którego fotografował w Warszawie podczas wizyty piosenkarza w Polsce oraz budowle  World Trade  Center w Nowym Yorku, które po ataku terrorystycznym 11 września 2001 r. zniknęły z powierzchni ziemi.

Na prośbę o wspomnienie fotografowania Jana Pawła II, artysta powiedział, że dwa tygodnie po pierwszej wizycie JPII w ojczyźnie, uciekł z Polski. Był to rok 1979.  – Moje pierwsze zdjęcie obrazowało spotkanie Jana Pawła II z kard. Stefanem Wyszyńskim. Pamiętam moment kiedy JP II czekał na Pl. Piłsudskiego na kardynała Wyszyńskiego, on już wtedy staruszek szedł do papieża wolnym krokiem  i zamiast klęknąć i pocałować w pierścień, on go złapał oburącz. To zdjęcie jest bardzo wymowne, trafi do muzeum  Jana Pawła II i Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Są dwa albo trzy takie zdjęcia i one się znajdą w muzeum, które powstanie na szczycie Świątyni Opatrzności.- Na trzecią pielgrzymkę Ojca Świętego w 1987 r.  dostałem akredytację i przyleciałem. Papież miał być w Majdanku i tam miał się modlić w samotności, bez obecności kamer i obiektywów. Nie byli więc przewidziani żadni fotografowie ani operatorzy.

– Powiedziałem do jednego z ochroniarzy, że specjalnie przyleciałem z Nowego Yorku. On przeanalizował sytuację, stwierdził, że nigdy nie widział mnie gdzieś się przepychającego, że zawsze byłem spokojny i po konsultacji z decydującymi osobami, dostałem szansę. Wpuszczono mnie z aparatem. Udało się, a trwało to może niecałe 5 minut. Potem lecieliśmy helikopterem dalej – powiedział fotograf.

– Ciekawie wyglądała praca z Jacksonem. Fani kochali go do obłędu, a kobiety mdlały na jego widok gdy się przy nim znalazły. Te zdjęcia pokazuję w albumie, który można kupić.

 

 

 

1,201 total views, no views today

„KOBIETY MAFII” – OBRZYDLIWOŚĆ

– Obrzydliwość i wyuzdanie, zeszmacenie kobiety a także mężczyzny – takie opinie wygłaszali widzowie, którzy /nie wiem po co/ ale wytrwali do końca pseudo filmu pod nazwą „Kobiety mafii”. Dla kogo i w jakim celu został wyemitowany w Regionalnym Centrum Kultury, które finansowane jest z publicznych pieniędzy?

Czy naprawdę polska kobieta i polski mężczyzna są potworami w ludzkim ciele? Takie wrażenie można odnieść po obejrzeniu tylko fragmentu filmu niejakiego pana Vegi pt. „Kobiety mafii”. Fragmentu, ponieważ nie każdemu uda się przebrnąć do finału  /bo i po co/.

Rozumiem, że podobno wyprodukował za własne pieniądze ale nie rozumiem dlaczego emitowany jest w placówkach, które noszą nazwę kulturalne i utrzymywane są przez wszystkich Polaków.

Czy naprawdę nikomu to nie przeszkadza? Czy na takich filmach wychowywana powinna być młodzież, której oferuje się coś takiego w przystępnych godzinach za cenę 5 złotych?

Opisu pokazywanych obrzydliwości nie znajdzie się w internecie. Do oglądania filmów tego pana zachęca także Telewizja Polska.

Prezentacja odbyła się podczas festiwalu filmowego Kołobrzeg Suspense Film Festival 2018 roku, który odbywał się od 4 do 8 lipca.

Proponuję żeby pan reżyser wystawiał swoje filmy w prywatnym kinie, to będzie uczciwe.

1,030 total views, no views today

CZESŁAW CZAPLIŃSKI, FOTOGRAFIK – O LECHU WAŁĘSIE

Czesłąw

Na zdj. Czesław Czapliński

Czesław Czapliński, fotografik mieszkający w Nowym Yorku, na pytanie czy fotografował Lecha Wałęsę, opowiedział mi historię z roku 1989, kiedy tylko jemu udało się być tydzień przed obradami Okrągłego Stołu wśród ludzi najbardziej zaufanych. Złożył wtedy przysięgę, że nie będzie opowiadał zakulisowych rozmów polityków. Po 10. latach zwolniony został z  przysięgi. Notka z tego spotkania znajdzie się w mojej książce „Prześladowałam Lecha Wałęsę i nie żałuję” , którą ciągle aktualizuję, a pierwsze jej wydanie ukazało się sześć lat temu.

Lech Wałęsa półtora miesiąca temu był w Ameryce. Gdy o jego wizycie dowiedział się Czapliński, razem z synem poszli na spotkanie z byłym prezydentem Polski.

– Wziąłem syna na spotkanie, żeby zobaczyć go razem. Po raz pierwszy widziałem taką sytuację, że prowadzący spotkanie, gdy się ono skończyło po 45 minutach powiedział, że jeśli ktoś chce zrobić z prezydentem Wałęsą selfie, to bardzo proszę. W kolejce natychmiast się ustawiło ze 150 osób, albo więcej, mój syn także się ustawił, ja też.  I teraz to zdjęcie Lech Wałęsa mi podpisał. Słuchajcie, po prostu bajka! – powiedział uradowany Czesław Czapliński, który kilka dni temu znowu fotografował Lecha Wałęsę w Warszawie.

Spotkanie z Czesławem Czapliński odbyło się w Regionalnym Centrum Kultury w Kołobrzegu. Wśród słuchaczy był m.in Stan Borys – muzyk, wokalista, kompozytor, poeta.

BORYS

Czesław Czapliński – fotograf, dziennikarz i dokumentalista. Urodził się w 1953 r. w Łodzi. Od roku 1979 mieszka w Nowym Jorku i Warszawie. Uczestniczył z aparatem w ręku w ważnych wydarzeniach. Fotografuje znane osobistości.

Natomiast ja wróciłam ze środkowej części USA miesiąc temu. Tubylcy o Polsce myślą, że jest częścią Rosji. Zaskoczył mnie przebywający tam inżynier z  Pakistanu, który powiedział: „Polska – to Lech Waleza, on jest bardzo u nas znany i szanowany”.

Wanda Milewska

 

 

 

1,321 total views, no views today

KOŁOBRZEG: ROZPOCZĄŁ SIĘ XVIII. MIĘDZYNARODOWY FESTIWAL ,, MUZYKA W KATEDRZE”

KON55KONC55

Fot. Grzegorz Milewski

Koncert inauguracyjny XVIII. Międzynarodowego Festiwalu ,, Muzyka w Katedrze” rozpoczął się 5 lipca późnym wieczorem w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kołobrzegu muzyką sakralną dworów angielskich i niemieckich z XVI i XVII wieku, w wykonaniu Poznańskiego Chóru Chłopięcego.

Artyści wykonali  kompozycje Thomasa Tallisa, Henrego Purcella, Johanna Bacha, Johann Christopha Bacha, Johanna Michaela Bacha i Johanna Sebastiana Bacha.

Więcej:  https://ekai.pl/kolobrzeg-rozpoczal-sie-festiwal-muzyka-w-katedrze/

Organizatorem Festiwalu ,, Muzyka w Katedrze”  jest Regionalne Centrum Kultury w Kołobrzegu, które jest także współorganizatorem obecnie odbywającego się  VII. Kołobrzeg Suspense Film Festival, podczas, którego emitowane są filmy polskie i zagraniczne, prezentujące przemoc, wulgaryzmy i perwersje, m.in. „Kobiety mafii” czy „Blue my mind”.

Ceny biletów na koncert „Muzyka w Katedrze” wynoszą od 25 do 35 zł, natomiast  na filmy  – 5 zł.

Jeden z widzów w rozmowie z milpress, powiedział, że norweski film “Thelma”, który pokazany zostanie w sali RCK 7 lipca o godz. 16.45 w reż. Joachima Triera, był już prezentowany w Kołobrzegu 20 maja. – Według   mnie stanowi on zwieńczenie zgorszenia, prezentowanego na Kołobrzeg Suspense Film Festival. Wątek homoseksualny dwóch kobiet zestawia się z ośmieszaniem chrześcijańskich praktyk religijnych poprzez obraz fanatycznych rodziców. Wielokrotne powtarzanie przekleństw w odniesieniu do Świętego Imienia Jezus obnaża intencje twórców filmu. Cel jest oczywisty. Zgorszenie widowni i zniechęcenie do wartości chrześcijańskich i Kościoła – powiedział uczestnik katedralnego koncertu, który śledzi m.in działania kultury świeckiej. Bilet na ten film kosztuje również 5 zł.

Wanda Milewska

1,573 total views, no views today

ANNA SENIUK IKONĄ POLSKIEGO KINA – KOŁOBRZESKA NAGRODA AKTORSKA

Anna Seniuk została Ikoną Polskiego Kina – wybrana podczas festiwalu filmowego VII Kołobrzeg Suspense Film Festival 2018 roku.

Aktorka filmowa i teatralna, znana z wielu filmów i seriali. Ogromną popularność zyskała dzięki roli Magdy Karwowskiej w serialu „ Czterdziestolatek” Jerzego Gruzy. Od 2013 roku aktorka Teatru Narodowego w Warszawie.

Natomiast Kołobrzeską Nagrodę Filmową „Latarnik” otrzymał reżyser Andrzej Zaorski – scenarzysta, reżyser i producent filmowy. Znany m.in z takich filmów. “Matka królów”, “Jezioro Bodeńskie”, “Piłkarski poker”, “Szczęśliwego Nowego Jorku”, “Syberiada polska”.

Latarnik – to Kołobrzeska Nagroda Filmowa wręczana Reżyserowi, który wykorzystując reguły kina gatunkowego tworzy ważne artystycznie, a jednocześnie lubiane przez publiczność filmy. Laureatami są: Agnieszka Holland, Wojciech Wójcik, Ryszard Bugajski, Waldemar Krzystek, Jacek Bromski, Janusz Majewski, Abel Ferrara.

Seniuk55ann55ZaOR55

Sen55

Fot. Grzegorz Milewski

1,079 total views, no views today

VII KOŁOBRZEG SUSPENSE FILM FESTIVAL

Belgijskim filmem z gatunku thrillera „Przywilej wątpliwości” rozpoczął się VII Kołobrzeg Suspense Film Festival. Dziś odbyła się polska premiera tego filmu w reż. Samuela Tilmana, produkcji belgijsko-francusko-szwajcarskiej. Po projekcji z widzami spotkał się odtwórca głównej roli Fabrizio Rongione.

Aktor

David – szczęśliwy małżonek i ojciec. Ma kochającą żonę, dwójkę dzieci oraz kilku przyjaciół, z którymi jeżdżą na wakacje. Podczas powrotu z jednej z podróży do Vosges, David zostaje zabrany przez policję i przesłuchany  w charakterze świadka w sprawie morderstwa. Wkrótce jego życie staje się udręką, jest oskarżony, a koledzy zaczynają wątpić w jego niewinność. Mimo, iż jego przyjaciel prawnik, broni go, doprowadzając do uniewinnienia, nie wiadomo jak było naprawdę.

Fabuła filmu zwięzła, obraz i muzyka wieszczą przygnębienie, nie dając nadziei na rozwiązanie  jakiego widz by sobie życzył. Film refleksyjny, walorem jest przekaz  pozbawiony wulgaryzmów i  przemocy.

Festiwal potrwa do 8 lipca. Zakończy się galą, podczas której wręczone zostaną nagrody za najlepszy film, odbędzie się także recital Izabelli Bukowskiej prezentującej piosenki Marleny Dietrich.

Podczas festiwalu odbędą się trzy konkursy:

SUSPENSE FILM FESTIVAL

Konkurs na Najlepszy Europejski Film Sensacyjny, w którym biorą udział produkcje z różnych europejskich krajów.

EYE ON FILMS COMPETITION

Konkurs na Najlepszy Pełnometrażowy Debiut Sensacyjny (lub drugi film), organizowany wspólnie z francuską firmą Wide Management.

FIRST SHOT
W konkursie FIRST SHOT organizowanym dla młodych twórców znajdą się krótkometrażowe filmy.

 

 

973 total views, no views today