ŚWIĘTO PIONIERÓW W 72. ROCZNICĘ USTANOWIENIA POLSKIEJ ADMINISTRACJI W GORZOWIE WLKP.

PionierzyPionierzy1Pionierzy2

Obchodzony 28 marca Dzień Pioniera jest równocześnie dniem od którego w 1945 r. zaczął się polski Gorzów. W tym roku przypada 72. rocznica ustanowienia polskiej administracji w Gorzowie. Z tej okazji, władze miasta zaprosiły gorzowskich pionierów na spotkanie o godz. 10.00 w sobotę, 25 marca 2017 r. do sali sesyjnej ratusza. Była minuta ciszy ku czci Pionierów zmarłych w ostatnim czasie, podziękowania, życzenia ale też możliwość zbadania ciśnienia i poziomu cukru oraz wspólne zdjęcie. Wszystko przy doskonałych wypiekach przygotowanych przez nauczycieli i uczniów Zespołu Szkół Gastronomicznych.

W trakcie spotkania ciepłych podziękowań za Gorzów, budowany na trwałych fundamentach i życzeń skierowanych do Pionierów nie szczędził prezydent Jacek Wójcicki oraz obecni na uroczystości gorzowscy radni: przewodniczący Rady Miasta Sebastian Pieńkowski, z-ca przewodniczącego Jan Kaczanowski, Jerzy Sobolewski i Grażyna Wojciechowska. W imieniu własnym i minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej życzyła Pionierom dużo sił i zdrowia była już dyrektor Gorzowskiego Centrum Pomocy Rodzinie Justyna Pawlak wraz z obecną dyrektor tego Centrum Beatą Kulczycką.

Pani Zofia Nowakowska szefowa klubu Pioniera mówiła o działalności klubu polegającej m. in. na dokumentowaniu polskiej historii miasta poprzez zbieranie i opracowywanie wspomnień pionierów. Funkcjonowanie tego klubu prof. Dariusz Rymar dyrektor Archiwum Państwowego w Gorzowie Wlkp. nazwał ewenementem i jak zauważył, warto byłoby utrwalić tę działalność opracowując wspólną publikację. Do dzielenia się wspomnieniami z pierwszych powojennych lat zachęcał też regionalista Robert Piotrowski.

W odpowiedzi na poruszany zawsze, przez panią Zofię Nowakowską problem opieki nad niszczejącymi grobami samotnych pionierów, Sebastian Pieńkowski poinformował, że jest szansa na uporządkowanie w przeciągu dwóch-trzech lat cmentarza przy ul. Warszawskiej, w ramach projektu „Dziedzictwo Sakralne Doliny Dolnej Warty”. Nekropolia ta jest miejscem wiecznego spoczynku wielu zasłużonych dla miasta osób.

O trudach budowania polskiego Gorzowa, Dzieciach Wojny i potrzebie szacunku do człowieka mówił Augustyn Wiernicki prezes Stowarzyszenia Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna. W prowadzonym przez to Stowarzyszenie, ośrodku wypoczynkowym w Długim (gm. Strzelce Krajeńskie) pionierzy spędzili kilka dni ubiegłego lata, które przypomniał 10-minutowy film z tego pobytu zaprezentowany na spotkaniu. Stanisław Samociak związany z Gorzowem od 1953 r. wspomniał Orlęta Lwowskie i wyrecytował wiersz im poświęcony oraz zaśpiewał na znaną melodię, trochę zmodyfikowaną piosenkę „Szła babeczka do laseczka”.

Repatriantka ze wschodu, dziś gorzowianka i pionierka Katarzyna Sieroń oznajmiła, że w ramach akcji 760 drzew na 760-lecie miasta posadziła w imieniu pionierów dąb z etykietą „Pionier” w parku 750-lecia i zapewniła, że drzewko doglądać będzie nadal. Sporym zainteresowaniem cieszyła się również możliwość bezpłatnego zbadania ciśnienia i poziomu cukru. Pielęgniarka Anna Jankowska stwierdziła, że z tej możliwości skorzystało blisko 30 osób. W sobotniej uroczystości oprócz ok. 20 pionierów wzięły również udział dzieci nieżyjących już pionierów. Spotkanie zakończyło wspólne zdjęcie.

Tekst i foto Helena Tobiasz

1,641 total views, no views today

MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ TEATRU

teatr

W przeddzień Międzynarodowego Dnia Teatru, gorzowska świątynia sztuki zaprosiła widzów na „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Agaty Biziuk. Po weselu jak przystało, odbyły się poprawiny. „Biesiadnicy” zaproszeni zostali na lampkę wina i zakąskę.

Orędzia napisane z okazji MDT przez aktorkę Isabelle Huppert i reżysera Leszka Mądzika przeczytała Beata Chorążykiewicz przed rozpoczęciem spektaklu.

„Teatr dla mnie to Inny, dialog, brak nienawiści, przyjaźń między narodami. Nie za bardzo wiem, co to znaczy, ale wierzę we wspólnotę, w przyjaźń między aktorami i widzami, w związek wszystkich, których łączy teatr, tych, którzy piszą, tłumaczą, oświetlają, ubierają, przygotowują dekoracje tych, którzy grają, którzy w nim pracują i tych, którzy do niego przychodzą” – napisała m.in.  francuska aktorka Isabelle Huppert, która zaznaczyła, że Międzynarodowy Dzień Teatru istnieje od 55. lat, a ona jest ósmą kobietą, która została poproszona o wygłoszenie orędzia z tej okazji.

Dyr. Jan Tomaszewicz, który decyzją zarządu województwa, kilka dni temu został wybrany na kolejną, czwartą już kadencję do kierowania Teatrem im. Juliusza Osterwy przypomniał krótką jego historię  od momentu wybudowania w 1876 r. . „Przez ten budynek przewinęły się emocje, wrażliwości wielu twórców – Zbigniewa Herberta i wspaniałych ludzi, którzy kreowali wizerunek tego teatru” – mówił Jan Tomaszewicz, podkreślając, że pragnie aby ten teatr funkcjonował w zmysłach i emocjach gorzowskiego widza. Żebyśmy mogli dzielić się swoimi emocjami z młodymi ludźmi, których osobowość i wrażliwość na świat w nich kształtujemy. Żeby ten świat był dla nich kolorowy, żeby nie musieli zaznawać niepotrzebnych sytuacji – mówił dyr. Tomaszewicz.

Z okazji święta teatru życzenia wszystkim pracownikom teatru składali m.in. Mirosław Marcinkiewicz – radny wojewódzki, Tadeusz Jędrzejczak – członek zarządu województwa lubuskiego, Sebastian Pieńkowski – przewodniczący rady miasta i prezydent Gorzowa Wlkp. Jacek Wójcicki oraz przedstawiciele instytucji.

Za rządów dyrektora Tomaszewicza budynek teatru oraz przyległy do niego ogród z roku na rok pięknieją. Przed laty wyremontowana została Scena Letnia, na której co roku latem odbywają się bezpłatne spektakle w  wykonaniu aktorów z całej Polski. W ostatnim czasie wyremontowane zostało zaplecze administracyjne, garderoby, pracownie, toalety. Na widowni pojawiła się obrotowa scena, która już jest wykorzystywana podczas przedstawień. Odnowiona została elewacja, odrestaurowane zostały drzwi wejściowe i portyk, zamontowane zostały nowe schody.

 

 

 

 

 

1,502 total views, no views today

WERNISAŻ WYSTAWY ZUZY GOLIŃSKIEJ

 

Relacja Ewy Rutkowskiej

Biuro Wystaw Artystycznych,  Miejski Ośrodek Sztuki, Wernisaż wystawy Common Ground (Grid) Zuzy Golińskiej, Gorzów, 25 marca 2017

Kurator wystawy: Romuald Demidenko

Tym razem było nieco inaczej. Otwarcie wystawy poprzedziła wycieczka przed budynek i  po wnętrzach budynku, którą poprowadziła architekt Marta Bejnar-Bejnarowicz. Powiedziała ona m.in. : „budynek BWA, to najlepszy pomnik architektury modernistycznej w Gorzowie. Istnieje on od lat 30-tych. Jest to czysta forma, nie dekorowana. Architekt tego budynku nie jest znany. Natomiast wnętrze zaprojektował znany gorzowianin, nie żyjący już  Mieczysław Rzeszewski. Wnętrze tego budynku wykonane jest z ówcześnie dostępnych materiałów i w pewnym sensie w obowiązującej wtedy kolorystyce. Budynek zaprojektowany bardzo symetrycznie. Tu wszystko jest przemyślane i potrzebne, np. wielkość okien, czy światło. Na ten budynek trzeba patrzeć z przyjaźnią” – stwierdziła  Bejnar -Bejnarowicz.

Drugą częścią było otwarcie wystawy, która nawiązuje także do tego budynku. Nawet w jednej z sal wykorzystane są materiały, z których wykonane jest wnętrze budynku. Są to gipsowe płyty, po których teraz mogliśmy deptać, choć nie są to płytki podłogowe. „Sztuka jest po to, aby jej doświadczać, a nie tylko oglądać” – powiedziała artystka.

Wszystko to, co znajduje się na tej wystawie, to widzimy codziennie. Jednak przechodząc obok, nie zwracamy na to uwagi. Przecież to wszystko znamy…  Tylko, że czasem  budynki te znikają niezauważone bezpowrotnie. A razem z budynkiem i otaczająca go zieleń i drzewa.

Instalacje przedstawione  na wystawie (także projekcje  video) są o architekturze, ale przede wszystkim o byciu w przestrzeni. Tą propozycją artystka chce zwrócić naszą uwagę na ukryte (i nie) różne elementy istniejące w otaczającej nas przestrzeni.

Zuza Golińska jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie (2013 rok). Jest laureatką stypendium przyznawanego za osiągnięcia przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego i stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Była też nominowana do europejskiej nagrody dla młodych artystów StartPoint Prize.

Wystawa czynna będzie do 23 kwietnia br.

Ewa Rutkowska

 

 

1,381 total views, no views today

DRZEWA W PREZENCIE OD PREZYDENTA GORZOWA WIELKOPOLSKIEGO

dzrewo11

Miasto rozda mieszkańcom kolejnych 760 drzewek!

Poinformowała Marta Liberkowska – dyrektor Wydział Promocji i Informacji

„W związku z ogromnym zainteresowaniem mieszkańców akcją gorzowskiego magistratu sadzenia i rozdawania drzewek z okazji Pierwszego Dnia Wiosny, prezydent miasta Jacek Wójcicki przedłuża akcję. Magistrat zakupi i rozda kolejnych 760 sadzonek Gorzowianom, tak by zasadzone w ogrodach, na działkach i przydomowych skwerach zasiliły zielony ekosystem Gorzowa! ………… do 16 kwietnia br., w każdy wtorek o godzinie 12.00 na Starym Rynku pracownicy magistratu będą rozdawali sadzonki dla zainteresowanych mieszkańców.

Zapraszamy już w najbliższy wtorek, 28 marca br. od godziny 12.00. Akcja wpisuje się w obchody Jubileuszu 760-lecia Gorzowa.

Przypomnijmy, w ramach „Zagraj w zielone, posadź z nami drzewo na wiosnę”, drzewa w parku 750-lecia sadziło ponad 100 osób, a 760 sadzonek na Starym Rynku rozdaliśmy w dwie godziny”.

 

1,366 total views, no views today

SPOTKANIE AUTORSKIE Z MARIĄ ULATOWSKĄ I JACKIEM SKOWROŃSKIM

Ulatowska1

Relacja Ewy Rutkowskiej

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. Z.Herberta, Gorzów Wlkp. , 21 marca 2017

Dyskusyjne Kluby Książki

Maria Ulatowska (1948), prawniczka z zawodu. Jest współautorką książki wydanej w 2000 roku przez Wydawnictwo Twigger „Prawo dewizowe. Komentarz”. Przez kilka lat prowadziła też wykłady z tej dziedziny. Obecnie na emeryturze.

Jako prozaiczka zadebiutowała w 2011 roku książką „Sosnowe dziedzictwo”. To historia o jakiej marzy każda kobieta. Opowieść rodzinna z tajemnicą w tle.

Jak powiedziała na spotkaniu, książka ta powstała po to, aby czytelnik mógł posmakować zapachu lasu, grzybów, jeziora. Aby usiadł w fotelu i odpoczywał, wyobrażając sobie  takie miejsce gdzieś na ziemi… . Leśniczówka opisana w tej książce istnieje naprawdę. Na życzenie czytelników, powstał dalszy ciąg Sosnówki, pt. „Pensjonat Sosnówka”. Jak można przeczytać w internecie: jest „to bajka nie tylko dla dorosłych”.

Potem napisała jeszcze chyba dziesięć książek. Był to więc bardzo pracowity czas. Wszystkie książki wydaje Wydawnictwo Prószyński i S-ka.

Jacek Skowroński (1963), z zawodu ekonomista i dyplomata. Studiował w Nowosybirsku i Moskwie. Autor powieści „Był sobie złodziej”. Najpierw było to opowiadanie, które zostało nagrodzone . Potem je rozszerzył i tak powstała ta książka.  Pisał także inne opowiadania. Pracował w różnych zawodach. Był m.in.

zastępcą red. naczelnego magazynu fantastyczno-kryminalnego „Qfant”. Jego książki też ukazują się w  Wydawnictwie  Prószyński i S-ka.

Dlaczego piszą teraz razem? Bo jest to zupełnie nowe doświadczenie. I jest to bardzo  potrzebna odmiana. Maria Ulatowska, powiedziała na spotkaniu, że bardzo nie chciała być zaszufladkowana do jednego gatunku, np. do tematu Sosnówki. I bardzo chciała napisać kryminał. A, że znali swoją twórczość i spotykali się na różnych literackich imprezach, zaryzykowali. Okazało się, że tak można, że wzajemnie sobie pomagają, wręcz „popychają się”. Jak byśmy to teraz powiedzieli: „nadają na tych samych falach”. Pierwsza, wspólna książka, to kryminał o seryjnym mordercy pt. „Autorka”. Po bardzo dobrych recenzjach, zdecydowali, że od teraz będą pisać razem. Po niedługim czasie powstała kolejna oparta o pamiętnik dziadka autorki. A niebawem (w kwietniu) ukaże się trzecia pt. „Tylko milion”.

Przedstawiając autorów na spotkaniu, p. Mariola Merxmuller- Jakubik zaanonsowała: „Niebanalny duet literacki”.  Chyba nie ma zbyt wiele takich literackich duetów. Nawet to spotkanie było niebanalne. Trzeba jednak trochę poczytać, aby wydać jakąś opinię o innych książkach. Ja osobiście czytałam książki Marii Ulatowskiej, te  o Sosnówce i „Kamienicę przy Kruczej”. Natomiast Jacka Skowrońskiego, chyba nic. Muszę to nadrobić.

Ewa Rutkowska

 

1,496 total views, no views today

Międzynarodowy Dzień Teatru – zapowiedź

Teatr

Międzynarodowy Dzień Teatru obchodzony będzie 27 marca już po raz 56. . Z tej okazji Teatr im. Juliusza Osterwy przygotował dla miłośników sztuki wiele atrakcji.

Uroczysta gala odbędzie się 26 marca o godz. 18.00. Tego dnia wystawione zostanie „Wesele” w reż. Agaty Biziuk, w trakcie którego na scenie zaprezentuje się cały zespół aktorski gorzowskiego teatru.

Obchodom Dnia Teatru towarzyszy ogólnopolska akcja Dotknij Teatru, w ramach której 27 marca odbędzie się happening przed budynkiem teatru oraz zwiedzanie budynku teatru.

Przechadzki /45.- cio minutowe/ po teatrze zaplanowano o godzinach: 10, 11 i 12.

Trasa wycieczki obejmuje: prelekcję o historii gmachu, kulisy sceny, spacer po pracowniach, Scenę Kameralną, foyer, salę prób oraz wizytę w garderobie aktorskiej. Przychodzić można indywidualnie i grupowo, mile widziane są rodziny z dziećmi czy grupy szkolne.

Natomiast dla młodzieży teatr  oferuje 29 marca o godz. 12 spektakl „Wesele”, a po przedstawieniu zorganizowane grupy wezmą udział w warsztatach kontekstowych do spektaklu, w czasie których twórcze działania aktorów i młodych widzów będą punktem wyjścia do refleksji na temat symboliki dramatu Wyspiańskiego i spektaklu Agaty Biziuk.

Rezerwacja miejsc na warsztaty i zwiedzanie wyłącznie drogą telefoniczną w Dziale Promocji i Obsługi Widzów pod numerem 95 728 99 39 (ilość miejsc na każde wydarzenie ograniczona).

1,711 total views, no views today

WIERSZE LUBUSZAN ZAKWITŁY W PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY

Drzewo1Drzewo2Drzewo wiieszanie

Pod hasłem „Wiersze Lubuszan kwitną na wiosnę”, w  gorzowskim Parku Wiosny Ludów zwanym także Parkiem Róż, odbyło się 20. marca spotkanie piszących lubuszan.

Każdy poeta zawieszał na wrzosowym drzewie swoje dzieło, które wcześniej zostało zalaminowane aby jak najdłużej mogło tam pozostać bez względu na kaprysy pogody.

Zachmurzone niebo specjalnie dla poetów na czas spotkania zatrzymało krople deszczu w połowie drogi na ziemię. Dopiero po prezentacji twórczości i ozdobieniu drzewa kolorowymi wierszami pokropiło, poświęciło dużymi kropami.

Na drzewie zawisły również wiersze nieżyjących już poetów: Kazimierza Furmana, Ireny Dowgielewiczowej, Teresy Rozpłochowskiej, Zdzisława Morawskiego, Anny Kamińskiej i Bronisławy Wajs „Papuszy”.

Na niecodzienne spotkanie z poezją, oprócz twórców i fanów przybyły gorzowskie media aby uwiecznić niezwykłe wydarzenie inaugurujące nadejście astronomicznej wiosny.

Organizatorami byli: Poetka – Beata Patrycja Klary, Miejskie Centrum Kultury oraz Koło Gospodyń Miejskich, którego członkinie udekorowały pień drzewa różnobarwnymi dekoratorsko – szydełkowymi rękodziełami.

„Od zawsze literatura łączyła ludzi. Poezja jako najbardziej wymagająca odmiana literatury jest zjawiskiem niszowym. Dlatego warto o poezji mówić, warto poezję pokazywać i do niej zachęcać. Taki właśnie cel ma zaproponowana przez Beatę Patrycję Klary akcja „Wiersze Lubuszan kwitną na wiosnę” – napisano na stronie MCK Gorzów Wielkopolski.

2,620 total views, no views today

W GORZOWSKIM TEATRZE – WIECZÓR POŚWIĘCONY KS. WITOLDOWI ANDRZEJEWSKIEMU

KS. WASZef

Relacja Heleny Tobiasz

Prawie trzy godziny, przy pełnej widowni trwał wieczór teatralny poświęcony śp. ks. Witoldowi Andrzejewskiemu, zorganizowany 18 marca 2017 r. w Teatrze im. Juliusza Osterwy przez Stowarzyszenie Absolwentów Duszpasterstwa Akademickiego imienia właśnie ks. Witolda Andrzejewskiego.

W ten sposób absolwenci DA, jak o sobie mówią, upamiętnili zmarłego 30 stycznia 2015 r. ks. Andrzejewskiego zwanego przez nich „Szefem”, który w 1972 r. duszpasterstwo założył i prowadził przez wiele lat. Teatralny wieczór „Z sekretarzyka Szefa” składał się z dwóch części. W pierwszej części aktorzy gorzowskiego teatru: Artur Nełkowski, Jan Mierzyński i Mikołaj Kwiatkowski przedstawili misterium na motywach „Apokalipsy” św. Jana. Na drugą część złożyły się wspomnienia o „Szefie” przeplatane Jego wypowiedziami z archiwalnych nagrań i pieśniami z tamtych czasów. Wykonywali je wraz z widownią, siedzący na scenie absolwenci DA, tworząc tym samym sentymentalną scenografię.

Charyzmatycznego duszpasterza na tle różnych wydarzeń z lat 70. i dalszych wspominali: Leszek Wejchert, Marek Rutkowski, Krzysztof Piotrowiak, Grażyna Pytlak, Janusz Dreczka, ks. Zbigniew Samociak, Jan Palejczyk, Tadeusz Horbacz, Marek Robak. Wieczór zakończyły wypowiedzi dzieci absolwentów i tak jak przed laty, wspólne odśpiewanie na stojąco „Modlitwy” Bułata Okudżawy.

Tym wydarzeniem zarówno organizatorzy jak i wykonawcy, ale też bardzo liczna widownia udowodnili, że fenomen ks. Witolda Andrzejewskiego „Szefa” trwa nadal. Podniosłego nastroju nie zakłócił nawet głos Pani z widowni, która po spektaklu „Apokalipsa” zwróciła uwagę, że aktorzy posługują się Krzyżem jako rekwizytem z niedostatecznym szacunkiem. Taktowne przyjęcie zarzutu przez prowadzącego teatralny wieczór usatysfakcjonowało Panią z widowni i nostalgiczna, wspomnieniowa część przebiegała już bez zakłóceń.

Helena Tobiasz

3,824 total views, no views today